Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile procent mężczyzn lub kobiet podoba się wam fizycznie?

Polecane posty

Gość gość
brokeninside87 A co Cię pociągało w tym człowieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafe jest smutnym miejscem gdzie wszyscy lekceważą uczucia:( pociągało mnie GŁÓWNIE tajemniczość, głos, taka hm wyniosłość i szorstkość, która się dla mnie zmieniała w ciepło i słodycz;), jego pasje, oczy, postura, męski sposób bycia.... tak wymieniam chaotycznie;) szkoda, że go nie przytuliłam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brokeninside87 A może to była po prostu fascynacja tą osobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważam, że mam wielu przystojnych kolegów, ale niekoniecznie fakt, że uważam ich za przystojnych ma coś wspólnego z tym czy mnie pociągają, faceci którzy mnie pociągają to naprawdę jakiś margines procentowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może to była po prostu fascynacja tą osobą? x no tak:) ale jak na moją skalę to można powiedzieć zakochania:) serce mi szybciej biło jak go widziałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
małarudamaruda W pytaniu jest wyraźnie napisane, że na tyle się podobają, żeby mieć na ich ochotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyzna, 31 lat. W moim przedziale, 26-36 lat, jakieś 5%, z tych poniżej 26 roku życia z 10-15%. Trzeba by doprecyzować co to znaczy ,,na tyle ładne, żeby uprawiać z nimi seks.'' Wiadomo, że na bezrybiu i rak ryba i jeśli trafiło się np. na imprezę wyposzczonym, dziewczyny delikatnie mówiąc nie spełniają podstawowych wymagań i dochodzą do tego procenty to ta granica się przesuwa. Do tej pory nie mogę uwierzyć w jedną ze swoich przygód z laską tak brzydką i o tak kartoflanej sylwetce, że jeśli łapie się w 5% to raczej tych najbrzydszych. Obecni na imprezie znajomi do tej pory wspominają to jako zabawną anegdotę i chociaż coś podobnego przytrafiło mi się raz w życiu uchodzę za człowieka, który w****** wszystko. A prawda jest taka, że w normalnych okolicznościach jestem raczej wybredny. Mówię o dziewczynach spotykanych w klubach, pracy, na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z osób które znam osobiście w przedziale 18-30 podoba mi się z 60% ale pociąga może z 30% Najlepsze jest to ze bywało iż pociągały mnie również te które mi się nie podobały. Czy to figura, czy sposób zachowania, no miały to coś po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×