Jestem dziwną kobietą i wątpię czy kiedykolwiek znajdę drugą połówkę

Mężczyźni nigdy nie zwracali na mnie uwagi zbytnio. Zawsze jestem dla nich taką niegroźną dziwaczką, która gdzieś tam sobie żyje i niekoniecznie musi być dla nich interesująca jako kobieta. Nigdy jeszcze nie zakochałam się ze wzajemnością - dla głupich jestem za mądra, dla mądrych za głupia. Nie mogę spotkać człowieka, który przymknąłby oko na niektóre moje niedoskonałości zarazem mnie motywując do zmian.

Czym się interesujesz?

Ja też jestem dziwny i mną też nikt się nie interesuje, choć dziewczynę raz miałem i to przez 4 lata, w końcu i ty trafisz :)

Mam różne zainteresowania, ale w niczym nie jestem na razie wybitnym znawcą. Na pewno pasjonują mnie Węgry, literatura, poezja, historia powszechna XX wieku, moda, wierzenia Słowian, muzyka, sztuka i turystyka górska. A Ty? :)

Już sama nie wiem. Żyję już dwadzieścia pięć lat na tym świecie i jakoś nie spotkałam takiego faceta. Wszędzie, gdzie się pojawiałam, miałam opinię specyficznej, ponieważ jestem dość nieśmiała, a przez to dziwaczna.

No to ja właśnie ma ten sam problem, może aż tak nieśmiały nie jestem, ale nie lubię wychodzić przed szereg i wolę się trzymać z tyłu i obserwować, nie lubię się rzucać w oczy, a przez to nie jestem atrakcyjny dla kobiet, choć jestem przez nie lubiany, bo można ze mną normalnie pogadać, no i standardzik z ich ust... że będę dobrym mężem i że jakaś dziewczyna będzie miała szczęście... najgorsze co facet może usłyszeć ;)