Jak to jest mieć faceta ? Temat zbiorczy

Cześć W tym temacie opisujemy jak to jest mieć faceta. Co robicie z nim na codzień , co lubicie w facetach , a co was wkurza.

cudnie :)

Co robię ze swoim chłopem: pijemy winko, chodzimy na spacery, uprawiamy seks. Lubię go za mądrość i siłę, no i potrafi mnie w łóżku zadowolić. Co mnie wkurza: strasznie chrapie w nocy

Ja jestem ze swoim facetem już ponad 4 lata - więc mozna powiedzieć że to nie jest już tak jak w pierwszym etapie zauroczenia - spacery, randeczki itp. Na co dzień przychodzimy z pracy, robie nam kawę... oglądamy telewizję - co nas tam ciekawi, robimy wspólnie czesto obiad lub obiado-kolację lub sprzatamy, czasem gdzieś wyjdziemy na spacer, rzadziej już ale wychodzimy czasem do kina dla odmiany lub jedziemy do rodziny np w weekendy. Międzyczasie rozmawiamy, rozmawiamy i ... rozmawiamy - nadal mamy wiele wspolnych tematów. W sprawach intymnych też jest super. Co w nim kocham? Miłość, ciepło, to, że w przeciwieństwie do mnie nie jest kłótliwy co dobrze na nasze relacje działa na pewno, jest zaradny i na prawde o co go poprosze to zrobi - ale nie zebym to wykorzystywała... po prostu jako facet potrafi i ugotować i się mną zaopiekować nawet jak jestem chora i wyglądam strasznie :) Czego nie lubię? Czasem wśród znajomych - rodziny jest małomówny ale to narazie tyle

chyba najfajniej że jest sie do kogo po przytulać :)

:)

więcej smutków i zmartwień niż pożytku...

Mamy po 35 lat. Znamy się od 20 lat. 5 lat po ślubie. Dziecko 3-letnie. Im mniej się widzimy tym lepiej. Omawiamy tylko domowe sprawy. Seks taki sobie. Jako wszystko się rozłazi...

nie mam faceta

;)

nie wiem, ja z moim jestem 10lat, ale to tak jakbym miała w domu duże dziecko :-/ dac kolejkę i będzie się bawić

nie mam faceta i jest super, mam całe wielkie łózko dla siebie

Super sprawa

To jak miec najlepszego przyjaciela i kochanka zarazem nic mnie nie wkurza

:)

moje kochanie jest idealne juz prawie rok razem robi dla mnie wszystko doslownie :) codziennie sie nie widujemy bo oboje pracujemy ale staramy sie jak najczesciej teraz mamy maraton 5 dni razem :D juz niedlugo razem zamiekszamy :D nie ma to jak wrocic po ciezkim dniu pracy i przytulic sie do ukochanego ! :)

Po powrocie z pracy żartujemy sobie z siebie nawzajem sprowadzając nasze ,,problemy'' do poziomu najbardziej niewybrednych, złośliwych kpin - znamy znaczenie śmiechu. Potem kładziemy się do łóżka i przytulamy albo, jeśli nie ma w domu dzieci, wychodzimy p*****ać się w tak zwanych miejscach publicznych. ;)