Nie moge sobie poradzic z odrzuceniem

Witam. Moja byla dziewczyna zostawila mnie bez wytlumaczenia. Choc od tego czasu minely juz prawie 4 miesiace to nadal ja kocham i nie zwracam uwagi na inne dziewczyny. Nie wiem co robic, zycie bez niej wydaje mi sie bez sensu, czasem mam takie chwile slabosci kiedy jestem bliski proby samobojczej. Nie chce na nia naciskac bo widze ze jest to bez sensu, a poza tym nie chce byc czula sie dreczona przezemnie. Poradzcie mi co zrobic. Bo probuje sie odkochac ale bez efektu. Inne dziewczyny sie nie licza

Potrzebujesz więcej czasu, u każdego jest z tym inaczej. Dobrze, że nie nachodzisz, nie naciskasz, to by i tak nie miało szans powodzenia, a Ty byś wyszedł na głupka i jeszcze bardzioej cierpiał.

Tylko ze boli mnie to ze nie podala powodu rozstania. Dla mnie ona jest idealna, nie to co wczesniejsze dziewczyny

ja zawsze mówię, że lepiej wczesniej niż jakbyście byli po slubie i mieli dzieci. Jak moją koleżankę zostawił facet po 5 latach to ona chodziła, błagała, płakała, a ja uważałam, że to genialne, że rozstaje się z tym debilem teraz a nie jak juz będa mieli dzieci. Ona nie uważała, że on jest debilem, kochała go, a ja wręcz przeciwnie uważałam, że tak postępują idoci i debile i podtrzymuję. Więc wścieknij sie na swoją dziewczynę, uznaj ją za brzydką, głupią, debilkę i uciesz się, że los ci sprzyja, że przejżałeś na oczy i nie musisz być z tą zakłamaną małpą!!! Studiowałam z takim facetem, byliśmy razem ze sobą, i ja go kochałam, ale on za moimi plecami zaczął kręcić z inną laską, a potem mnie dla niej zostawił, a ja wiesz cały czas się łudziłam, widziałam go na zajęciach, kochałam go, najgorsze świństwo mu puszczałam płazem naprawdę!!! chciałam żeby do mnie wrócił. A wreszcie powiedziałam sobie zwodził mnie cały czas, oszukiwał, jest świnią, egoistą i zdrajcą, a nie kochanym facetem. Nadal a mi ęło juz wiele lat coś czuję do niego, ale może i jest chemia, ale nie chciałabym być z takim oszustem, przynajmniej wcześniej się na nim poznałam. Lepiej późno niż wcale. I nie bądż taki wymoczkowaty, bądź silny, zostawiła cię to trudno, nie myśl o niej, znajdź sobie fajniejszą, tylko szukaj bo ty byś chciał ją mieć i tak siedzieć we dwójkę razem wiecznie, a musisz dać cos z siebie, pokaż że jestes fajnym facetem, zapisz się na różne wyjazdy, zajęcia etc. poznawaj ludzi, bądź wyluzowany i pewny siebie!!! Dobrze, że cię teraz zostawiła póki jeszcze jestes młody!!! SUPER!!! Baw się teraz życiem, zwiedzaj, wyjeżdżaj, uprawiaj sport, zmień życie, poznawaj wiele fajnych dziewczyn i się zdecydujesz potem kogo wybierasz. Dziewczyna zwróciła ci życie, może będzie z ciebie facet a nie leń kanapowy!!! Ja wierzę, że sie ockniesz i zaczniesz działać. Naucz się bawić i cieszyc swoim życiem, a zobaczysz jak ludzie będą do ciebie lgnęli. Najpierw pokochaj siebie, swoje życie, miej pasje, a dziewczyna się sama znajdzie masz czas!!!

przecież ty ją idealizujesz!!! weź się w garść! Mój znajomy miał dziewczynę 3 lata, mieszkał z nią, kochał ją, po 3 latach zostawiła go z dnia na dzień i za pół roku wzięła ślub z innym! Był zszokowany, chciał się zabic, na rok przerwał studia i wyjechał za granicę, uważal tą dziewczyne za ideał, piękną, inteligentną, nie widział siebie bez niej ale jak wrócił za rok, spotkał ją przypadkiem i na nią spojrzał to się zdziwił: powiedział mi, co ja widziałem w tej idiotce? Jest głupia i brzydka! Jak ja mogłem się w niej zakochać!? Tobie też minie, teraz ją idealizujesz, a przez to że cię zostawiła wydaje ci się jeszcze bardziej pociągająca!!! Zapomnij o niej!!! Ja jestem dziewczyna a ci tak radzę!!!!

Jesli chodzi o wyglad to ona mnie nie zachwyca, poprostu swietnie sie z nia czulem. Szukalem innej ale gdy gadam z inna, to ciagle w glowie mysle o mojej ex

no właśnie, ale nie przejmuj się tak to jest, że człowiek kieruje sie emocjami i nie mysli racjonalnie, a jak dziewczyna stała się niedostępna to tym bardziej jej pragniesz, prosty zabieg psychologiczny! Po prostu nie mysl o niej, studia, potem praca, potem spotkanie ze znajomymi i spać, albo graj po pracy na necie, znajdź sobie pełno zajęć jeszcze na tym zarabiaj i nie myśl o lasce! Samo ci przejdzie! Ja umierałam z miłości do faceta, który mnie zostawił, teraz czasem go spotykam u znajomych, i sie zastanawiałam co ja w nim widziałam, jest zupełnie nie atrakcyjny i nie ma mi nic interesującego do powiedzenia, a szalałam za nim. Minie, nawet się cieszę, że z nim nie jestem mam fajnego, przystojnego faceta, poznałam go 3 lata po rozstaniu z tamtym, tyle czasu byłam sama, a teraz się cieszę, bo siedziałabym z tamtym brzydkim, palącym, nudziarzem, a mam fajnego faceta!. Mówie ci nie przejmuj się tylko wykorzystaj szansę że jesteś wolny. Baw sie teraz, flirtuj, pracuj, rób co chcesz!!! Nie myśl o niej po prostu!

Probuje o tym zapomniec ale mieszkamy na tej samej ulicy a poza tym pracuje obok jej szkoly wiec praktycznie codziennie ja widuje