Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elmirka201

Chcę znów być w ciąży

Polecane posty

Gość Elmirka201

Witam. Pisałam tutaj w zeszłym roku, kiedy starałam się o pierwszego dzidziusia. Chcę znów nosić w brzuchu maleństwo. Nie chodzi oczywiście o modę jaka panuje na "dzieci z małą różnicą wieku". Czy są tu dziewczyny, które się na to zdecydowały? Macie jakieś wątpliwości? Obawy? Napiszcie proszę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez bym chciała ale sytuacja finansowa nam na to raczej nie pozwoli, zwlaszcza , ze w 4 miesiacu macierzynskiego skonczyla mi sie umowa i oficjalnie jestem bez pracy, wiec bedzie ciezko... ale gdybym miala umowe na czas nieokreslony, to bym sie chyba dlugo nie zastanawiala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajoma na rok różnicy i otwarcie mówi że nie poleca. Zreszta sama widzę co tam sie dzieje-masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmi mlodsze to starsze domaga sie uwagi. Urzadza histerie i nie rozumie co sie dzieje. Dlaczego mama teraz zajmuje sie jakims dzieckiem. Płaczą na zmianę. Jak nie jesc to pielucha to jedno chce sie bawic a drugie przytulac i tak w kolko. W nocy ciagle pobudki. Chcialam mala różnicę wieku ale doszlam do wniosku że lepiej odczekac te dwa trzy lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ogólnie mam wątpliwości typowo egoistyczne... że znów rozstępy (chociaż nie mam ich aż tak strasznie wiele po pierwszej ciąży), że tam na dole będzie jeszcze gorzej, ogólnie jak każda kobieta chciałabym wyglądać dobrze, wiem, że zaraz mi ktoś zarzuci, że zamiast o dziecku to ja o sobie myślę, ale nie ukrywam, że przyszło mi takie coś do głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwszy rok jest do d**y, ale pozniej dzieci wychowują się same.. w grupie zawsze razniej i jedno drugie zzawsze wspiera. Maluchy maja sie z kim bawic i mama jest odciazona chociaz w tym. tylko ten poczatek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie martwi to, jak np. w ciąży będę nosiła swoją córeczkę, która jeszcze nie chodzi, a jak zacznie to i tak przecież od razu nie śmiga tylko wiadomo do snu ululać, po schodach wnieść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolezanka miala z tym spory problem w drugiej ciazy. Mlodsze dziecko chciało ciagle na ręce a ona nosić nie mogla. Jeszcze zmeczona byla cciągle bo jej dziecko spac nie chcialo wogole i nawet nie bardzo miala kiedy odpocząć. Ja pisze ci jak to wygladalo u kogos innego. Decyzja nalezy do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecko przesypia ładnie noce, ale wiadomo, że to może się w każdej chwili zmienić.... Pamiętam właśnie swoje mdłości, które przechodziłam strasznie... w ostatnich miesiącach leżałam, spałam... a teraz nie ma odpoczynku trzeba cały czas mieć się na baczności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie dzieci w rżnicy ok 2lat sie lepiej dogadują.Gdy różnica jest 5 l czy wiecej jest problem bo jedno chodzi na randki drugiemu żal ,że jest gówniarzem bo tak traktuje go starszy brat czy siostra.Do tego dobrze mieć meża przy badaniach pochwy i porodach.Bo często dochodzi do zakażeń bo po załozeniu rękawiczki dotyka coś w gabinecie potem wklada palce do pochwy zakaza ją! A leżac nie widzisz i sama nie zwrócisz mu uwagi by zmienil rękawiczki! A masz Prawo do obecności męża podczas badań i zabiegów w szpitalu ust 2008 r art 21 Prao Pacjenta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój syn właśnie skończył rok, myślałam żeby juz zaraz starać się o drugie, ale mały jeszcze nie chodzi, domaga sie uwagi, lubi przytulanie, więc tego się boję. kolejna sprawa mam dosyć uciązliwy zjazd przed klatką, ok 15 schodów i zjechac to pół biedy, ale pod górkę wózek 15 kg i mój syn ok 12 kg, to juz zbyt cięzko i ryzykownie. poza tym jest alergikiem i często budzi się w nocy (drapie się). i też biję się z myślami co zrobić, ale chyba poczekam jeszcze pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elmirka201
moje ma 9 miesięcy i też myślę czy nie poczekać, aż zacznie chodzić na tyle dobrze, żebym nie musiała nosić np. po schodach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie to noszenie, ja często noszę synka i lubię go przytulać, a i jeszcze jedna przeszkoda, mamy małą sypialnie i syn śpi w swoim łózeczku obok naszego, jeśli pojawiłoby się nowe dziecko to mały musiałby spać w swoim pokoju, a jakoś tak nie chcę go jeszcze przenosić. w nocy jak się budzi wstaję i mogę go w każdej chwli sprawdzić. więc chyba sama sobie odpowiedziałam poczekam jeszcze i zaczniemy na wiosnę/ lato. te kilka mies. to dużo na rozwoj dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecko już śpi u siebie, od początku tak nauczone, żeby później nie było właśnie tego bólu, że jedno trzeba przenieść... A powiedz czy jako kobieta nie masz takich zahamowań w sensie, że będziesz po kolejnym dziecku luźna ? Wiem, że głupie, ale odpowiedz proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wezcie wy sie za robote krowy rozplodowe dziki instynkt tylko nic pozatym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się przeciwniczek dzieci nie pytam o instynkt macierzyński więc po co ktoś siedzi na tym forum? Jutro chyba do szkoły co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście że się obawiam że moje ciało się zmieni, tzn części intymne, ale ja zawsze chciałam mieć dzieci, najlepiej troje. nie wyobrażam sobie mieć jedynaka. mam 31 lat i dlatego nie chcę czekać zbyt długo, bo nie chcę być jak babcia dla swojego dziecka. poczekamy jeszcze kilka miesięcy i będziemy starać się o drugie. syna karmiłam 11 mies. i moje piersi co prawda nie są obwisłe ale jakby bez tkanki tłuszczonej. no cóż taka natura. cos za coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×