Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pamelka92

Mój facet nigdy nie ma pieniędzy

Polecane posty

Gość gość
On jest dzieckiem, on jest mamisynkiem. On jest cholernym zaborcą, o czym się już przekonałaś na własnej skórze. Wiekszośc facetow szuka w swojej partnerce swojej wlasnej matki. Jego mamusia nie odcięła jeszcze pępowiny mimo tego, że już dawno osiągnął pełnoletność. Ona mu pewnie też pierze, sprząta, układa, podaje wszystko pod nosek, daje pieniążki na samochód. Kuwa który 22 latek dostaje kieszonkowe? To, że studenci są na utrzymaniu rodziców okej, ale kieszonkowe na samochód? Wstyd. Niech poświęci te 50zł na wyjście do kina, czy na kawę. Ludzie. On zrobił z Ciebie swoją drugą mamę, która zmartwi się i powie 'synuś, proszę to zjeść bo Ci wystygło'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamelka92
Myślę przyszłościowo, ale nie chodzi mi o zaobrąckzowanie.. nie wymagam od niego tego. To jeszcze za wcześnie, dla mnie również. Moi drodzi jak już się zdarzy i wychodzimy na bilard czy na kebaba to zawsze się składamy, albo ew. ja płacę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest śmieszne Kochana :) Poniżasz się przed nim, nie wiem czy masz tego świadomość. Upodlasz się dosłownie przed facetem. Składacie się.. boże jaki wstyd. Mówię, nie zasługuje koleś na Ciebie, a Ty powinnaś przestać mu gotować i usługiwać, jeśli on nie chce Cie zapraszac to nie licz na to że go zmienisz, musisz po prostu go zostawić nie patrzącna to ile jesteście ze sobą itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamelka92
Powiedziałam mu kiedyś, że jest maminsynkiem. To poweidział że jestem niepoważna ;) Owszem mamusia mu wszystko ogarnia, bo taka jest rola kobiety jak to powiada mój mężczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha ha no nie wytrzymam kobieto Ciebie trzeba porządnie potrzepać żebyś zrozumiała co Ci wszyscy tu piszą a Ty dalej swoje farmazony ,życie sobie zmarnujesz na własne żądanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jestes zalosna, wychodze stad bo szkoda czasu na czytanie wypocin osoby pozbawionej grama szacunku do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jego wizja przyszłości z kobietą u boku wygląda mniej więcej tak: on skończy studia, pracy pewnie nie znajdzie prędko, bo przecież jej nie ma, on pokończy kierunek, stwierdzi że dla jego zawodu nie ma pracy, w międzyczasie zaleje formę i będzie dziecko, na którego utrzymanie będą łożyli dziadkowie no i oczywiście kobieta, bo przecież to ona nosiła pod sercem to dziecko i taka jest rola kobiety, on będzie śmigał samochodem, kobieta będzie stala w domu przy garach, on będzie walił foszki, że jak nie to on jedzie do mamusi i że się pakuje i ma to gdzieś, kobieta zastraszona niechcąc pozbawić dziecka ojca i niechcąc stwarzania awantur przy dziecku w domu- pójdzie na ustępstwo, dalej zapętli w się w chorym związku, będzie prała, sprzątała, bawiła dziecko, zaniedbywała sama siebie, żadnego wytchnienia, oczywiście 2x dziennie seks, rano i wieczór, bo tak on chce i taka jest rola kobiety do zaspokajania jego potrzeb. Tego chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamelka92
No tak składamy się.. to norma. W sumie nie pamiętam kiedy kupił mi coś ostatnio... Miałam juz takie chwile, że przestalismy sie do siebie odzywać.. mówiłam sobie że to juz koniec żebym dałą na spokój, że to nie ma sensu, że mnie wykorzystuje. Wystarczył jeden jego sms po paru dniach i wszystko mi przechodzi.. ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamelka92
Gościu dziekuje za ten komentarz dotyczący mojej przyszłości. Zapisuje go sobie na laptopie. Wyobraziłam sobie siebie przy garach za 20lat. Tragedia. Jutro musze coś z tym zrobić i zmienić swoje życie. Dziękuje wszystkim za cenne rady! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś naiwna, tak jak już napisałam. Przepraszam Cię bardzo, ale ja uciekam, napisałam Ci już chyba wszystko co mogłam Ci napisać. Rozważ to czy chcesz by Twoje życie było jedną wielką rozsypką, a on będzie pączkiem w maśle. Ty będziesz w rozsypce, a on będzie żył jak Pan, mówiąc naokoło jaką to ma niedobrą żonę/kobietę, bo awanturuje się i jest be. Nie wierz w jego zapewnienia o zmienieniu się, zostaw go. Zrobisz co zechcesz z moimi radami, ja też wiele wątków stworzyłam za czasów bycia z tym chorym facetem, dużo opinii czytałam, które mnie podbudowały do podjęcia decyzji o zakończeniu tej chorej sytuacji z tym gnojkiem. Dziś dziekuję Bogu, że trafiłam wtedy na świetnych ludzi, kafeterowiczów/rek które mi pomogły i podnieśli mnie na duchu i wsparli. Odżyłam od razu i nauczyłam się, że kobieta musi mieć szacunek i do samej siebie i od innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy Ty siebie czytasz co piszesz??? Kobieto pusta jesteś jak nie wiem !! Bo Go kochasz??Jeszcze nie jednego byś mogła pokochać ,w czym On Cię uszczęśliwia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on Cię nie kocha tylko wykorzystuje Ciebie. to Ty sama sobie tłumaczysz, że on Cię kocha. on Cię nie kocha powtarzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może poczekamy z 2-3 lata?Sama napisze tutaj że miałyśmy racje Musi Sama się przekonać Nasze tłumaczenia są o dupę rozbić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam, że rozmowa i Twoje uskarżanie się przed facetem nie ma sensu. On zorganizował sobie wygodne życie na Twój koszt i nie zamierza tego zmienić. Wykorzystuje Twoją dobroć, ale tak nie postępuje kochający mężczyzna. Ty powinnaś przestać gotować dla niego, nie zabierać Go na wspólne wypady, bo... Ty też nie masz kasy. Zaoszczędzone pieniądze za jakiś czas wystarczą Ci na zakup używanego samochodu, w myśl hasła " teraz Ja ". Ciekawe jak zareaguje na takie informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No własnie.Nie gotuj mu,najlepiej mów mu od razu,żeby przyjechał najedzony,bo ty nie masz kasy,oszczędzasz,odchudzasz się,nie masz zakupów zrobionych,nie chce ci się gotować-niepotrzebne skreślić;).Jak mu napiszesz sms,to nie będziesz mogła ulec jego szantażowi:P.Nie funduj mu nic,bo oszczędzasz i już.Jak cię nigdzie nie zabiera,to sama idź z koleżankami czy znajomymi ze studiów.Czy wy w ogóle coś robicie razem oprócz seksu i jedzenia twoich obiadów????Pewnie nawet nie pozmywa naczyń po ugotowanym przez ciebie obiedzie?:P Takiego chcesz partnera życiowego?Weź zacznij myśleć dziewczyno,a nie tylko jak nastolatka bezmyślnie :"bo ja go tak koooooocham!"Ktoś tu ci dobrze przepowiadal rolę mamusi i służącej przy tym egoiście wyrachowanym.Zastanów się.Nie marnuj sobie życia.Brak pieniędzy u studenta to częsta rzecz,ale u twojego widać wielkie wygodnictwo,a nawet pasożytnictwo,dlatego nie rokuje na dobrego partnera.I na pewno cię nie kocha,bo nie wymuszałby obiadu szantażem,gdyby kochał.Czy wię chcesz być z kimś,kto cię nie kocha,tylko "używa"?Przestać być dla niego użyteczna,to zobaczysz te jego uczucia...,czy raczej brak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po5 latach autorka napisze post: co mam zrobic, mamy dziecko a on uważaże to maja wina , nie daje mi pieniędzy na utrzymanie i pracy też nie może znależć, mama go utrzymuje/ Palnij sie dziewucho w PUSTY ŁEB FACET MA DARMOWY SEKS ( ciekawe , kto płaci za środki anty, zapewne ty, zgadałam, bo biedulek nie ma kasy) MA OPRANE ugotowane, posprzątane przychodzi do Ciebie jak do burdelu( nie wymawiając) w zamian za to z dwa razy podwiezie cie, bys zrobiła zakupy ZYWNOŚCIOWE na WASZE POSIŁKI i jeszcze ŁASKĘ CI ROBI??? OGARNIJ SIĘ, juz jestes jego d a r m o w ą gosposią i prostytutką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, kobiety to idiotki dają się wykorzystywać, bo " JA go tak KOOOOOCHAM" jak ja lubię takie durne gadki ZAPYTAJ sie sama, co ON ROBI DLA CIEBIE? czy np. przykręca ci półke, wymieni uszczelke w kranie zmyje naczynia po ugotowanym przez ciebie obiedzie zaprosi na spacer itp wygodnicki znalazł sobie frajerke. po latach inna, bogatsza zakręci mu w głowie i cie rzuci i jescze powie z durnym, rozbrajającym usmieszkiem" bo mi sie znudziłaś"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No własnie.Nie gotuj mu,najlepiej mów mu od razu,żeby przyjechał najedzony,bo ty nie masz kasy,oszczędzasz,odchudzasz się,nie masz zakupów zrobionych,nie chce ci się gotować-niepotrzebne skreślićoczko.gif .Jak mu napiszesz sms,to nie będziesz mogła ulec jego szantażowijezyk.gif .Nie funduj mu nic,bo oszczędzasz i już.Jak cię nigdzie nie zabiera,to sama idź z koleżankami czy znajomymi ze studiów.Czy wy w ogóle coś robicie razem oprócz seksu i jedzenia twoich obiadów????Pewnie nawet nie pozmywa naczyń po ugotowanym przez ciebie obiedzie?jezyk.gif Takiego chcesz partnera życiowego? o to to dokładnie to!!!! gościu z tym postem, strzeliłes idealnie facet jej używa do seksu ona mu funduje obiadki i inne d**erele bo " on nie ma kasy" fajnie tak latami zyc na cudzy koszt, mamusi i dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o własnie, powiedz gościowi,że nie gotujesz obiadów, bo musisz oszczędzać- i poświec sie i za każdym razem jak przyjdzie jedz na swój obiad np. bułke z serkiem topionym( bo najtańsze). Ciekawe, kiedy powie ci, że z toba zrywa, " bo z toba nie ma życia i jesteś nudna" a wychodz z koleżankami ze studiów, kiedy on ma akurat przyjsc. na zasadzie-'' przychodzisz? ale, miiisiu, ja ide ( do kina, do pubu , niepotrzebne skreslić) z Zosią Kasią Jolą , a jutro idziemy tu i tam więc.... - i tu przepraszający usmiech. Ale, może sie chciec wkręcic i jescze cie skłaniac, bys to ty mu fundowała piwo, więc sie nie daj wrobić- na zasadzie- mam odliczone na SWOJE PIWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce mi się tego czytać wszystkiego, ale nie przesadzajcie, ten chłopak to jeszcze prawie dziecko, jest studentem, więc dajcie na luz, jeśli studiuje dziennie to ciężko może mu być jeszcze pracować, zależy co studiuje, owszem ja na przykład dorabiałam na studiach, ale było ciężko i były to marne pieniądze, rodzice mnie dalej utrzymywali tak jak 90% moich kolegów, więc wyluzujcie, studia są od studiowania i to jest czas aby się uczyć, ale też bawić, chłopak jest jeszcze młody, dajcie spokój, mam wrażenie, że ty autorko wymagasz od niego za dojrzałej postawy, a to w sumie jeszcze chłopiec, a nie mężczyzna, chcesz mieć dojrzałego faceta, poszukaj starszego co najmniej o 3 lata, który skończył już studia i pracuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIT MATKI POLKI
Myślę, że gdybym zaciążyła to musiałby isę ogarnąć i by to zrobił no i zapewne moi rodzice by mi pomagali... taaak? A JEŚLI sie NIE OGARNIE?? będziesz miała na karku wtedy DWOJE dzieci i to ty będziesz winna,że on pracy znalezc nie może, będziecie zyli na garnuszkach waszych rodziców-ŻENADA a jak z frustracji zacznie pic , to już w ogóle mogiła.. No, ale ty " go taaaakKOOOOCHASZ" prawda? i " zrobisz wszystko co misiu chce, bo kobieta jest zdolna do poświęceń, tak?'' MIT MATKI POLKI nie umarł w narodzie i trzyma sie pazurami tych biednych naiwnych idiotek, co sądzą ,że nieroba , lenia i cwaniaczka zmienią w człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko drogie- jestes młoda masz prawo korzystać z życia a nie poświęcac młodości na gotowanie obiadków cwaniaczkom i d****arzom którzy tego nie doceniają i nie masz obowiązku utrzymywania leni z którym nie łącza cię żadne formalne więzi masz prawo WŁASNE PIENIĄDZE odkładac na czarną godzine a nie wrzepiac je w gołodupca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ona go koooooooooocha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój chłopak jest jeszcze bardzo niedojrzały, takie duże dziecko któremu widocznie smakują twoje obiady skoro tak się o nie prosi, gdybyś źle gotowała nie chciałby ich od ciebie i może miałabyś spokój sama jestem ciekawa co taka 22 latka smacznego przyrządza swojemu chłopakowi chyba pierogów ani gołąbków mu nie robisz?? Dziwię się że twój chłopak woli twoje obiady od matki, widocznie jesteś w gotowaniu lepsza;) a tak serio jak chcesz dojrzałego faceta to znajdź sobie kogoś starszego, zadałaś się z dużym dzieciakiem i dlatego masz problemy, znajdź sobie faceta który już pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×