czy dajecie mężowi żeby mieć święty spokój

Ja jestem już tym załamana i mam dosyć. On chce codziennie. Jak mu nie dam, to chodzi wściekły, ciska się i wszystko mu pezeszkadza. Po prostu wypinam się i on robi co chce. Niesrety nie jest krótkodystansowcem i trochę trwa zanim dojdzie. Ale wtedy przynajmniej mam ciszę i spokój. Chciałabym to przerwać, ale to on nas utrzymuje i jest świetnym ojcem, synek go uwielbia. Ja nie mam nawet szkoły i praktycznie żadnych szans na pracę.

pozew rozwodowy

Łatwo Ci mówić. To nie jest takie proste. Ja nie mam gdzie się podziać z dzieckiem.

Dlaczego masz z tym taki problem zeby dać mężowi doppy? Po co za niego wychodzilas?

trwa zanim dojdzie, a jest krótkodystansowcem? chyba jesteś nieuswiadomiona. Też mu sie dziwię, że cie chce, bo po stylu widac że lubisz ogladać " trudne sprawy" i zbuntowanego anioła. Co to znaczy dajecie ? Dac to można komuś w pysk. Wypne się....dno :(

Możesz zaspokajać go ręką.

Ja nie widzę nic złego w seksie, ale on chce codziennie. To jakiś koszmar. Najgorzej jest jak sobie wypije. Nie dość że ma problem żeby skończyć to jeszcze chce wtedy seksu analnego, a to boli.

Seks analny jest obecnie takim samym standardem jak waginalny.

ja tez tak mam, nienawidze seksu, nie wiem, moze to przez tabletki anty nie mam w ogole takich potrzeb. dla swietogo spokoju zaciskam zęby i jakos wytrzymuje, a mój mąż tez niestety nie jest krótkodystanswocem :(

Normalny seks jeszcze zniosę bo nie boli, ale jal on wciska się w moją pupę to jest okropne i boli.

Krzywda ci się nie dzieje, wielki mi wysiłek wypiąć doope, ci/pa nie mydło.

Natka85, poproś męża żeby nawilżał penisa śliną. Wtedy nie będzie bolało.

On przed seksem analnym smaruje swojego penisa i moją pupę, ale ja gdy tylko poczuję jego palec w tyłku to już czuję ból.

a ile razy niby ma chciec w tygodniu ? ja mimo wieku mam nawet czasem 3 razy dzienie , i moja daje mi z ochotą !! jestes po prostu namiastka kobiety z zerowa kobiecoscią az sie dziwie ze łasi sie na to wypiete zimne dupsko , ja bym poszedł do kochanki .

Natka85, taka reakcja to skutek psychicznej traumy. Pamiętasz ból który czułaś Skarbie wcześniej i dlatego instynktownie zaciskasz się gdy on próbuje wejść w twoją pupę. Dlatego czujesz ból pomimo nawilżenia. Musisz się Kochanie rozluźnić. Spróbuj przed seksem wypić 200 ml "czystej" wódki i poproś męża żeby rozpychał ci pupę powoli. Uda się i nie będzie boleć :)

ja tez daje dla świetego spokoju, dzis w nocy na mnie wszedł i mnie pukał a ja sobie lezałam spiąca, nad ranem znowu mnie pukał na mnie nie robi to wrażenia a muszę dawać . przynajmniej jest zadowolony

Jak widzę jego sztywnego penisa, to robię się jak kukiełka, wypinam się i przestaję cokolwiek czuć. Czasami mam ochotę z tym skończyć na zawsze. Szkoda mi tylko synka zostawiać na tym świecie.

tylko wam sie wobec tego wydaje , ze jest wam maż wiernym , stuka was wle wyobraza sobie ze stuką inną , swą kochanke albo jakąś aktorkę np. jenifer Lopez

Macie jakieś średniowieczne poglądy :/ Przecież ją to BOLI, ona nie chce seksu analnego, a jeśli mówi mu to, a on robi to wbrew jej woli, to sorry, ale wtedy jest to już gwałt w małżeństwie!

czemu robisz problem z sexu waginalnego, w czym jest problem ze niechcesz mu dawac codziennie masz sucho po porodzie /??? durex robi żele.

Natka85, to jest syndrom osoby maltretowanej. Jesteś wyjałowiona psychicznie. Myślałem że to zwykła trauma, ale u ciebie Skarbie to już zaszła dużo głębiej. Powinnaś rozstać się z mężem. W przeciwnym razie pewnego dnia dojdzie do tragedii - zabijesz dziecko a potem siebie, lub męża.

Masz poważny problem, skoro z tego powodu masz już myśli samobójcze. Próbowałaś kiedyś odmówić mężowi? Masz do tego prawo! Nie ma już czegoś takiego, jak "obowiązek małżeński", w imię którego mąż może uprawiać seks z żoną zawsze, gdy tylko chce, nie zważając na jej ochotę. Przecież to Cię uprzedmiotawia, odczłowiecza! Jeśli próbowałaś z nim rozmowy, a on wymusił to na Tobie, siłą, groźbą, czymkolwiek, musisz się koniecznie zgłosić do jakieś organizacji pomagającej kobietom, typu Niebieska Linia np.

Jeju co za oszołomy tu piszą. Macie pretensje do niej, że nie chce codzinnie. Ten kto chce codziennie ma ze sobą problemy. Gdyby mąż uszanował to, że ona chce rzadziej jakoś seksu uległaby poprawie i oboje mieliby korzyść. Zamiast wypiętego d***la do ******** miałby napaloną żonę i wspaniały seks a tak marne pukanie i kobitka się męczy :/ Bez sensu, trzeba coś z tym zrobić.

rozstac sie ? nie ma roboty, wykształcenia, stazu zawodowego. co jej proponujesz wyjsc z domu z dzieckiem na reku i co .... gdzie ma isc ? wyobraz se ze stoi pod klatka z dzieckiem i ma w portdfelu 10 pln .... co dalej.

Po prostu codziennie to dla mnie za często. Raz w tygodniu jeszcze by było dobrze. Na dodatek sama chyba to wszystko pogorszyłam, bo gdy we mnie wchodził mówiłam mu, żeby robił to mocniej o szybciej. Miałam nadzieję że wtedy szybciej wytryśnie. Teraz on robi to już tylko mocno i szybko, ale niestety nie jest dzięki temu krócej.

taaa zadziej ale lepiej. i temu własnie faceci zdradzaja. zona nie daje i szuka gdzie indziej. co jest zlego w uprawiani u sexu codziennie , słucham ?

Na pół roku do rodziny lub dom samotnej matki i dziecka. Znaleźć pracę, wywalczyć alimenty bo jak najbardziej się należą, wynająć mieszkanie i tyle!

a jak było przed slubem ? dawałas codzienie było ok a teraz nagle lipa ??? bo nie wierze ze po slubie libido podskoczyło mu o 300%.

No więc właśnie, pytanie, czy babka ma kogokolwiek poza mężem. Rodziców? Przyjaciółkę? W większym mieście można dość szybko znaleźć pracę (mówię o takich najprostszych), w mniejszym może być z tym spory problem, ale tak czy siak - lepiej chyba szukać pracy i mieszkać kątem u kogoś, niż dawać się wykorzystywać i chcieć się zabić z tego powodu i osierocić niewinne dziecko.

alimenty 600 pln, przedszkole 200 / złobek 500? . stancja 1200 z oplatami. zarobki na start 1300 na reke. dziecko zachoruje i co ?. gadacie bo macie super prace, extra oszczednosci, bogate rodziny. nie macie pojecia o zyciu. wasza wiedza to TVN ze srednia zarobków w pl to 3000 pln.