O ile głupszego niż jestem muszę udawać, żeby zacząć podobać się kobietom?

Jestem przystojny, ale niestety jestem też intelektualistą, co jak wiemy nie sprzyja relacjom damsko- męskim. Toteż kobiety interesują się mną tylko początkowo, po nieco bliższym poznaniu natychmiast się ulatniają, co jest wynikiem starego jak świat ewolucyjnego mechanizmu. Kobiety nie potrzebują faceta, którego interesują wykopaliska, malarstwo, rysunek, fizyka kwantowa, czy biologia, a tępego, rozrywkowego troglodyty, który zbyt wiele nie mówi, nie ma za bardzo rozwiniętej wrażliwości, ot maszyna i zwykły organizm, który myśli o tym, żeby p*****ać, pobawić się przy tandetnej muzyce, napić z kumplami, pobić w barze ( to jeden z kluczowych elementów) i ustawiać kobietę do pionu krótkimi wulgarnymi sformułowaniami. Jak wiadomo najwięcej partnerek seksualnych mają( zaraz po gwiazdorach ale to się nie liczy) faceci, którzy inteligencją nie grzeszą. Zresztą są już nawet badania, więc oponowanie z waszej strony nie ma sensu. Wy mi lepiej powiedzcie co zrobić, bo już ptak mi usycha z braku seksu i mam deprechę.

lepiej powiedz, jaki jest Twój ulubiony malarz? i czy neurony mogą się odradzać?

Zapewniam cię Kajtuś że nic nie musisz udawać :P

wyspianski jak sadze? :P

Interesujesz się fizyką kwantową czy sztuką? Czy jednym i drugim? Co robisz, gdy nic nie robisz? Czy intelektualiści lecą na laski z miseczką A i trądzikiem? A może liczy się tylko moje wnętrze?

"lepiej powiedz, jaki jest Twój ulubiony malarz? i czy neurony mogą się odradzać? " Po chooy? Nabrałem się na te gadki już 10000 razy w życiu. Fajne rozmowy na poważne tematy, a po jakimś czasie. Wiesz...jednak nie możemy być razem. Gadając z Tobą o tym nie sprawię, że mi nadstawisz tzipki, więc nie będę tracił czasu. Nadstawisz ją tępej wersji mnie, jak tylko nauczę się w nią wcielać.

Wy mi lepiej udzielajcie wskazówek, zamiast próbować mi wmówić, że jak facet jest inteligentny to wszystko jest w porządku, bo nawet o wiele brzydsi, ale głupsi niż ja ****ają 10 razy więcej. Nie ściemniajcie, że wyrwę coś na iq, a jak wyrwę to da mi po roku. Ja chcę jak dres na dyskotece zaliczać na pierwszym spotkaniu i to z lodzikiem...

skoro jesteś przystojny, to nie powinieneś mieć problemów z wyrywaniem... wszyscy inteligentni i przystojni faceci których znam, mają takie branie że hoho... widocznie masz totalnie zy****y charakter

Uważaj tylko, żebyś nie spadł ze swojego EGO na IQ... mógłbyś się nieźle połamać...

kochanie, wzięłabym Cię od razu, uwielbiam nawet brzydali (chociaż mnie wygląd mało interesuje) ale z intelektem i dobrym taktem :) Jeżeli kobieta nie docenia Twojego intelektu, to daj sobie spokój, po co Ci taka tępa dzida ?

Ehhh...tak jak podejrzewałem, zero pomocy, ale fala krytyki. Totalny brak zrozumienia, umoralniająca gadka, a ja cierpię.

chcesz zaliczyć od razu? no to gratuluję, ja bym się nie dała tknąć od razu choćbyś był najcudowniejszym facetem na świecie :o

Nie rozumiesz, że celujesz w złą grupę docelową? Jeśli atakujesz same super laski, które jak wszyscy wiemy- wolą samców alfa niżeli intelektualistów, to czego oczekujesz? Wydaje mi się, że mierzysz zbyt wysoko i dlatego ciągle spadasz i robisz sobie krzywdę. Proponuje przyjrzeć się sobie jak najbardziej obiektywnie i porównać z tymi dziewczynami z którymi randkujesz i wtedy może dojdziesz do interesujących Cię wniosków :D

"kochanie, wzięłabym Cię od razu, uwielbiam nawet brzydali (chociaż mnie wygląd mało interesuje) ale z intelektem i dobrym taktem usmiech.gif" Jasne, 1000 razy tu to czytałem od różnych panienek, to gdzie wy wszystkie jesteście, by obsłużyć moli książkowych, pasjonatów i intelektualistów, którzy też sobie chcą p*****ać, ale ich warunki fizyczne i psychiczne na to nie pozwalają... Kłamstwa, same łgarstwa, ale od słów do czynów daleko...

no, ta ostatnia rada to strzał w dyszkę, też tak sądzę drogi autorze :)

"chcesz zaliczyć od razu? no to gratuluję, ja bym się nie dała tknąć od razu choćbyś był najcudowniejszym facetem na świecie " No i właśnie kogoś takiego nie chcę, chcę jedną z tych tysięcy łatwych, które dadzą mi full service, ale koniecznym do tego wymogiem jest niskie iq, którego nie posiadam, a udawać nie umiem ;( bardzo bym chciał.

Ja ci poradzę tak po męsku trzepnij sobie a potem idź na browarka

gość dziś źle mnie oceniasz, ja po prostu sama takich kolesi nie spotykam ! a szkoda :/ to jest raz, dwa, taki koleś jest tak wstydliwy, że liczy, żeby laska robiła 1 krok.... eh, zmęczyłam się tym serio, więc trochę więcej odwagi ?

Co do dziewczyn, z którymi randkuję to przestrzeni w atrakcyjności między nami nie ma, przestrzeni intelektualnej w sumie też... Tylko, że nawet kobita z iq 150 woli tępego samca alfa, który tyra na siłce i chodzi na dyski, a w razie czego pierdyknie w łepetynę ją i każdego kto mu się nie podoba, a tego, że może trafić np. na świra, który potrafiłby nożem wytatuować mu dziesięć przykazań na brzuchu w sekundę to, albo na gangstera z bronią za ubraniem w ogóle nie przewiduje i to się kobicie podoba, bo daje jej poczucie bezpieczeństwa, rzuci się jak wściekły pies niezależnie od sytuacji.

ty inteligent, weź poproś o kasę od rodziców, względnie sam zarób i idź na profesjonalistki. Taki mądry a nie wie jak seks sobie nagrać

Ja nie uwazam aby moj mezczyzna bym lub udawal glupka aby ze mna byc. Ma swoje pasje i zainteresowania. Rowniez jest intelektualista ale nie jest przemadrzaly. Madre dziewczyny luba madrych facetow, moze z Toba jest cos nie tak? Moze za bardzo sie madrzysz dlatego uciekaja? Moze za duzo mowisz o sobie i o swoich zainteresowaniach a o partnerce zapominasz ? Nie musisz odrazu glupka udawac aby wyrwac dziewczyne, musisz sie troszeczke zastanowic co robisz zle i czy dobrze dobierasz sobie dziewczyny. Wiekszosc takich mezczyzn jak Ty szuka barbie o wysokim IQ niestety taka nie istnieje. Uwazam,ze czasami warto obejrzec sie za skromna dziewczyna, ktora ma wiecej w glowie niz w staniku. Powodzenia.

co za żałosny koleś :D idź się uchlej do klubu, jak będzie głośna muzyka to żadna nie zauważy Twojego jakże wysokiego iq tylko ten Twój super wygląd, i na pewno coś wyrwiesz

"Uwazam,ze czasami warto obejrzec sie za skromna dziewczyna, ktora ma wiecej w glowie niz w staniku. Powodzenia. " uważasz, że dziewczyna z dużym biustem jest automatycznie głupia?

"Uwazam,ze czasami warto obejrzec sie za skromna dziewczyna, ktora ma wiecej w glowie niz w staniku. - brawo, szkoda, ze faceci tak tego nie widza

Jego głównym problemem jest to, że kobiety nie nadstawiają mu cipki, a więc rzucam poradą: MUSISZ SIĘ DO TEJ CIPKI DOBIERAĆ FIZYCZNIE. Przy okazji możesz pogawędzić o fizyce i malarstwie, to naprawdę nie przeszkoda.

" eh, zmęczyłam się tym serio, więc trochę więcej odwagi ? " Oho odwagę to ja mam, pytanie ile zmarnuję kasy na randki zanim okaże się, że nie zrobisz mi loda, bo facet, który umie wyrecytować skład zielonej herbaty Cię nie kręci, z powodu braku zwierzęcego przyciągania.

Jasne, obejrzałbym się za inteligentną dziewczyną, która nie jest pięknością( ale nie jest też pasztetem) no ale ciężko z taką żyć czekając na seks do śmierci ze starości i wiedząc, że jakieś dresy, które myślą tylko o tym, by się nawpieprzać, obejrzeć meczyk, pójść na siłkę, na piwo z kumplami i spać roochają sobie swoją kobietę we wszystkich pozycjach, z lodem i analem codziennie po pięć razy, a potem olewają ją i idą zająć się przyjemnościami, a wszystko dzięki temu, że są niżem intelektualnym.

gość dziś tak, bo najlepiej dam Ci od razu nie ? a skad wiesz co do tej zielonej herbaty ? haha, jakby recytowal jak nalezy to spoko

Nie kopcie leżącego. Mam już tego dosyć, nie mam wcale przerośniętego EGO, czuję się żałośnie zważywszy na to co się dzieje. Codziennie zmawiam koronkę do miłosierdzia Bożego, by mieć zrobionego loda, a nadal jest to nieskuteczne. Brak seksu wywołuje spustoszenia w moim mózgu i nie wiem, jak długo jeszcze tak pociągnę.

"tak, bo najlepiej dam Ci od razu nie ? a skad wiesz co do tej zielonej herbaty ? haha, jakby recytowal jak nalezy to spoko " Nie. Co Ty? Najlepiej, żebym czekał kilka tygodni i miesięcy, a potem dowiedział się, że nic z tego nie będzie, tak jak zawsze do tej pory.