Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego w Polsce rodzice finansuja wesela?

Polecane posty

Gość gość

Zauwazylam, ze w Polsce tak jest, ze rodzice czesto placa za slub dzieci, poniewaz oni nie maja na to funduszy. Calkowicie tego nie rozumiem. Jezeli nie maja pieniadzy, to po co zakladaja rodzine? Przeciez rodzina to odpowiedzialnosc. Czy takie osoby oczekuja, ze po slubie ich rodzice tez bede wszystko finansowac w razie potrzeby. Nie chce nawet sobie wyobrazac co sie dzieje w takich sytuacjach, gdy niedlugo po zawarciu malzenstwa pojawa sie dziecko na ktore nie ma funduszy, Moim zdaniem do spraw zakladania rodziny nie mozna podchodzic tak lekka reka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak Ci sie pasuje, to za swoje zapłać , mamy takie a nie inne czasy, i dziwie się Tobie, bo według |Ciebie młodzi na start mają się zadłużyć czy o co chodzi?. Jak ja nie rozumiem takic ludzi jak Ty... Jak żyją bez ślubu to źle, jak rodzice zapłacą to też źle takich ludzi jak Ty to tylko wychłostać, zresztą nie za Twoje to zainteresuj się swoim życiem, bo jak widać ciekawego to go nie masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widze dlaczego musisz mnie obrazac. Sama jestem jeszcze przed 30, wiec wiem o czym pisze. Po prostu zadalam pytanie. Nie chcialam nikogo obrazic. Nie chodzi mi o zapozyczanie sie, tylko o wykazanie tego, ze jest sie dojrzalym do malzenstwa. Korzystanie z pieniedzy rodzicow raczej tego nie rokuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biorę ślub w 2015 roku. Nasze wesele finansują moi rodzice. Ja pracuję, mój narzeczony też. Teoretycznie stać nas żeby to wesele sfinansować z własnych środków tylko że .... SZKODA NAM PIENIĘDZY. Jako że rodzice chcieli zrobić rodzinny spęd na okazję z góry zaznaczyłam że nie wywalę 30 tys w 1 dzień bo jestem sknerą :P Więc rodzice samo zaoferowali że nam wyprawią przyjęcie. Nie protestowałam - jak chcą niech robią a co tam :) A swoje oszczędności zostawię na remont mieszkania. Nie rozumiem natomiast osób które nie mając mieszkania, samochodu i oszczędności robią wesele na koszt rodziców. To jest jakiś kosmos....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do osoby powyzej - Twoja sytuacje poniekad rozumiem, tez chodzi mi o osoby ktore nie maja grosza przy duszy ani zadnych perspektyw na ich zdobycie i zakladaja rodziny. Chodzi mi o osoby ktore sa zmuszone korzystac z finansow rodzicow aby wesele wyprawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu Polak zawsze taki był "zesraj się a nie daj się". Próżność ludzka i tyle - dziewczyna przez 1 dzień pragnie poczuć się jak księżniczka, jej rodzina chce poczuć MOC bo takie weselicho wyprawili że hohohoho, a potem przez 10 lat młodzi mieszkają na strychu u starych bo swojego M3 nie mają. No bo skąd mają mieć jak wesele 50 tysia kosztowało i się rodzice spłukali o ile nie zapożyczyli. Też tego nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez te 50.000 to lepiej wczesniej zainwestowac w edukacje dziecka aby pozniej samo zarobilo I moglo sobie to wesele wyprawic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo taka tradycja jest? Przecież to nie wymysl naszych czasów. Moja siostra brała ślub 25 lat temu i im oraz ich znajomym rodzice wesela finansowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko. masz 30 lat a myslisz jak 3 latek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do autorki.Duzo zaoszędziłas mając 20-25 lat? Kiedy i z czego? Natomiast pieniadze zarabiane nie dają możliwosci odłożenia tak dużej kwoty w tak młodym wieku ponieważ są wydawane na bieżąco(na życie) Dziwie sie, ze tego nie rozumiesz. Jak widać wiek nie zawsze idzie w parze z maroscią zyciową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie tylko w Polsce jest taka tradycja. Pooglądaj sobie programy o ślubach na TLC, tam to dopiero są zachcianki Młodych za które płacą rodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakgwiazdynaniebie
A dlaczego mieliby nie robić tego? Młodym ludziom ciężko jest odłożyć/uzbierac tyle pieniedzy. A to że rodzice dają to tylko i wyłącznie ich dobra wola. A jak rodzice pomogą to młodym jest łatwiej wystartować jako małżeństwu, bo zazwyczaj pieniądze zebrane z prezentów zabierają młodzi... Nawet jeżeli oboje zarabiają po 1500zł to stać ich na wynajęcie mieszkania, opłaty, ale ciężko z tego nazbierać kilkadziesiąt tysięcy złotych na wesele... To że nie stać ich na zorganizowanie wesela nie znaczy, że nie stać ich na usamodzielnienie się. A zakładać rodziny od razu nie muszą (oczywiście chodzi mi o dziecko). Tak więc uważam, że jeżeli rodziców na to stać to niech wyprawiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli kogos nie stac na sfinansowanie duzego wesela, to przeciez moze sfinansowac male. Nie trzeba od razu biec do rodzicow. Pozniej tacy ludzie pewnie jeszcze narzekaja, ze rodzice/ tesciowie im sie wtracaja do doroslego zycia, bo najpierw siegaja po pieniadze a pozniej placza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko moje wesele finansowaliśmy głównie sami, ale troszkę rodzice nam dołożyli bo zabrakło by nam pieniędzy. Obydwoje jesteśmy młodzi, też przed 3o-stką tak jak ty i obydwoje pracujemy, ale nie zdołaliśmy tyle zaoszczędzić, bo wiadomo wydatki są cały czas, a to jedzenie, a to rachunki, przyjemności i remont domu jeszcze przed ślubem. Idąc twoim tokiem rozumowania, wesele musieli byśmy odłożyć jeszcze na następny rok, po to żeby zapłacić tylko i wyłącznie ze swoich pieniędzy, a tak to jesteśmy już 2 lata po ślubie, mamy śliczne dzieciątko,i mieszkamy sami w domu (jeszcze nie całkowicie wyremontowanym, ale to przyjdzie z czasem) i niczego nam nie brakuje. A wesele tak jak wspominałam w 1/4 sfinansowali rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha i odpowiadając na twoje pytanie: finansują bo po prostu chcą. To jest taki prezent dla młodych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do osoby powyzej - Twoja sytuacje rozumiem. Rodzice jedynie w jakims stopniu pomogli Wam sfinansowac wesele. To nie jest to samo o czym ja pisalam. Tak naprawde chcialam zobaczyc jakies merytoryczne wytlumaczenia- wiem np., ze u Was w Polsce mieszkania sa drozsze i trudniej dostepne niz w innych miejscach na swiecie. To jest napewno duzym obciazeniem dla osob zaczynajacych wspolne zycie. Chyba jest jeszcze dalej tak, ze sporo bardzo mlodych osob (ponizej 25 lat) decyduje sie na sluby. Tutaj gdzie ja mieszkam, ludzie na ogol w wieku 23-25 koncza studia, wiec jeszcze daja sobie kilka lat aby zaistniec na rynku pracy, troche swiata zwiedzic, lub po prostu poznac samego siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nam nikt za nic nie płacił :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość69
A mnie płacili bo mnie kochają i chcieli bym.miała wesele takie jakie chce i jak będę tylko.miała taką możliwość chciałabym też w ten sposób pomóc moim dzieciom. Nie czuje się gorsza ze nie było mnie na to stać teraz mam swoje mieszkanie Dzieciaczki i świadomość że rodzice mnie kochają i pomogą jak zabraknie do wypłaty i oni też mogą na mnie liczyć gdy im się noga podwinie tak po prostu jest po ludzku po co wszystko komplikować i tłumaczyć każdy jest inny każdy ma inne relacje w rodzinie każdy inne potrzeby i inne priorytety i jeżeli.nikomu nie robi się krzywdy i wszystkim to pasuje to ok, więcej dystansu proponuje ci autorko i jak masz tak wiele czasu no tak głupie przemyślenia to. ... no właśnie nie napiszę co bo dla mnie moje Dzieciaczki którym może nie daje najdroższych rzeczy i pewnie w przyszłości wiele będę musiała im odmówić bo nie będzie na to pieniążków i kupią im coś dziadkowie to też będzie złe? I co.też jestem.nieodpowiedzialna i.nie powinnam mieć dzieci? Każdy ma swoje priorytety bo dla mnie pieniążki są nie ważne tylko zdrowie i rodzina która mam i w którą weszłam pięknym weselem dzięki moim rodzicom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolciks_
Aby rozwiać swoje i Twoje wątpliwości zapytałam rodziców i powiedzieli, że to jest ich największy prezent jaki mogą mi dać. Poza tym oni chcą mi za to zapłacić, bo właśnie zdejmą ze mnie ten duży koszt i będę miała na start dla mojej rodziny i budowy domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OOO widzę, że nie jestem sama jeśli chodzi o podejście do współfinansowania/finansowania wesela. Ja w związku z tym, że też uwazam, że to żaden obowiązek rodziców, postanowiłam, że weznę to na siebie. No i tak też pokaz fajerwerków organizowałam, ale już z tą firmą http://www.fajerwerkigorzow.pl/ i tez na własną rękę. Co by nie było, nie obciążałam rodziców…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dokładnnie, dziwne to jest, ale cóż, taka jest tradycja. Ja na przykład byłam nieco inna niż większośc. Poprosiłam mamę jedynie o sfinansowanie pokazu fajerwerków po oczepinach http://www.pol-expance.pl/ a resztę z mężem opłaciliśmy już we własnym zakresie. A jak to było z Wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha znowu jakieś marne reklamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×