Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie potrafię utrzymać pieniędzy..

Polecane posty

Gość gość

Witajcie :) wiem że może ktoś z Was uzna to za naprawdę błahy temat, prosiłabym jednak wtedy po prostu o powstrzymanie się od zabrania głosu w dyskusji. Otóż prawie 2 miesiące temu przeprowadziłam się do większego miasta na studia. Miałam/mam to ogromne szczęście, że moich rodziców stać na utrzymywanie mnie, tzn.na opłacenie mieszkania(a właściwie pokoju), a także na danie mi pieniędzy na 'codziennie wydatki'-czyt.jedzenie, inne potrzeby...Niestety ja strasznie nimi 'szastam'. Najlepiej chyba będzie jak wprost 'podam'Wam kwoty i opiszę na co je tracę. Przykładowo ustaliłam z rodzicami że w zupełności starczy mi 400 zł miesięcznie na jedzenie, do tego 100 zł na inne wydatki typu doładowanie telefonu, jakieś drobne artykuły do domu(np.papier toaletowy :P). Czyli łącznie 500 zł mam na 'codziennie życie'. Do tego przesyłają mi pieniądze na mieszkanie...no i właśnie, niby ma ono wynosić 700 miesięcznie, ale póki co rachunki wychodzę mniejsze, tzn.jakieś 600. Także miałam np.w ostatnim miesiącu teoretycznie 600 zł. No i cóż...wytraciłam je w ciągu kilku dni :( Strasznie źle się odżywiam, wychodzę na uczelnię na 8 rano, jem rano coś szybkiego/gotowego/kupionego, potem na uczelni coś dokupuję, wracam o 19 czy 20 i jem zupkę chińską, także jedzenie wychodzi mi mało...a później idę do sklepu i wydaję 300 zł na ubrania. Boję się że nie będę się mogła niedługo powstrzymać i dojdzie do tego że kiedy tylko dostanę pieniądze-od razu je 'przetracę'. Jak mam się zatem kontrolować? Możecie jakoś, proszę, doradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes mloda i dopiero uczysz sie gospodarowac pieniedzmi. Nie dziwne wiec, ze zdarzaja Ci sie "pomylki". Najwazniejsze, ze zauwazasz problem. Co bym poradzila? Podziel pieniadze jakie dostajesz od rodzicow na 4 tygodniowe czesci. I pod zadnym pozorem nie wydawaj wiecej w ciagu tygodnia niz masz na ten tydzien zaplanowane. A jezeli uda Ci sie wydac w ciagu tygodnia mniej - odkladaj to. I z tych odlozonych pieniedzy finasuj "drobne przyjemosci".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomysł jak ciezko rodzice na to pracują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×