Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trzydziestoczterolatka

Rozpaczliwie tęsknię za latami 90 tymi

Polecane posty

Gość trzydziestoczterolatka

Ostatnio zauważam u siebie przedwczesny kryzys wieku średniego. Mam doła od już paru miesięcy dzień w dzień ciągle rozpamiętuję jak to było kiedy byłam nastolatką. Wtedy wszystko było takie inne. Ja byłam inna! A teraz nic nie jest jak dawniej i nigdy nie będzie. Oddałabym wszystko żeby znów były lata 90-te.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no cóż, to co było już nie wróci :) To jedyna sprawiedliwość na tym świecie, że każdy nastepnego dnia jest o dzien starszy :) Wyjątków nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam sporo po 40-tce i wolę nie spoglądać w stecz ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jatam nie tęsknię, a wręcz przeciwnie .Jak sobie przypomnę co było kiedyś to mnie obrzydzenie bierze, szaro buro nijako. Małe miasteczko 20 tyś mieszkańców 3sklepy GS i buda z fliperami dwie restauracje czyt. mordownie i kościół ,krzywe betonowe płytki na chodnikach ,same poldki i maluchy na drogach szczęki na chodnikach i wszędzie ruski i tajwański towar brr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz rację autorko, wtedy był ten specyficzny klimat, ludzie byli inni, a teraz wszędzie tylko seks, kasa i gołe doopy, i nawet jakiś podstarzały ru\chacz wyżej pisze, że by ru\chał nastolatki, głowa siwieje doopa szaleje, żalosny jestes oblechu :) nastolatka by na ciebie nawet nie nas\rala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie , to chodzi o ten klimat który już nie wróci a może to tylko mi inaczej teraz świat postrzegamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 10-45!!! wyp...laj świński ryju zboczony chamie nieokrzesany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urte
Mam również 34 l. i również z ogromnym sentymentem wracam w myslach do lat kiedy byłam nastolatką:) Niezapomniane, przepiękne, szalone, beztroskie lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość godarciaść
Ja tez tęsknie za tymi latami.Ciągle oglądam filmy z tych lat.teraz tylko kasa, zawisc, seks i puste łby.Chyba jestem nie ztej epoki bo teraz nie moge sie jakos w tych czasach odnależc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny kruk na polu
A ja tęsknię za dzieciństwem i latami 80tymi. To nic ze było szaro a w sklepach było pusto a w TV były dwa programy. Ale nie było botoksu, pustych programów, seksu na kazdym kroku, fast foodów. Ludzie czytali ksiązki, spotykali się i rozmawiali, jedli krupniki i barszcze ukraińskie, mieli pracę.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 31 lat i strasznie strasznie tesknie do 90 tych lat! bylo cudnie jak bylam nastolatka, zycie bylo inne, inne klimaty itp, bylam szczesliwa nieraz wlaczam YT i przeboje z tamtych lat i lzy same splywaja po policzku, ale zeby niekt ne widzial, zycie jest bez sensu.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tęsknię do tamtych młodych , beztroskich lat.Choć było szaro i biednie ale jakoś lepiej się żyło.Ludzie się odwiedzali , rozmawiali szanowali .A dzisiaj albo z***b w pracy tzw.wyścig szczurów , albo brak pracy , stagnacja i beznadzieja.Uciekanie w internet , gdzie świat wydaje się piękniejszy,wirtualne gry , kontakty przez portale społecznościowe i tak dzień za dniem. Jestem już za połową życia , odchowałam dzieci , doczekałam się wnuków , wybudowałam z mężem dom, kupiłam niezły samochód.To wszystko , nic więcej nie osiągnę.Mam przyjaciół , ale się nie odwiedzamy , podobno z braku czasu, zostało mi tylko buszowanie po sieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pracuję.Mimo usilnych starań , pracy nie znalazłam. Teraz nawet nie szukam , zresztą nie muszę , mąż dobrze zarabia, nie mam kredytów, stać mnie na co mam ochotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze powiem jak ja pracuję , 5,60 /godzine , 240 godzin w miesiącu bez zadnych świadczeń na śmieciówce , kiedyś nikt nie wiedział o istnieniu takiej umowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz tak właśnie wygląda wyzysk kapitalistyczny.Dawniej tego nie było, było bardziej sprawiedliwie , bo wszyscy mieli mniej więcej po równo.Bardzo ci współczuje takiej pracy , nie jesteś wyjątkiem ale jedną z wielu tysięcy ludzi. Z tego też powodu , często wracam do czasów mojej młodości , jak zaczynałam swą pierwszą pracę , jak się cieszyłam z pierwszej wypłaty.Ludzie wokół mnie byli życzliwi , chętnie uczyli zawiłości i specyfiki mojego stanowiska.Oj ...stare dobre czasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem ze nie jestem wyjątkiem , całe SUFO działa na takich zasadach mimo ze jestem na obiektach specjalnych , wcześniej więcej zarabiałem bo było przyzwolenie na większą ilość godzin , ciągnęliśmy po 360 godzin w miesiącu teraz nam ograniczyli do 240 a za tym poleciała kasa , gdy patrzę tak z perspektywy moich prawie pięćdziesieciu lat zycia czuję ogromny żal , co zrobili z tym krajem i na jaką tułaczkę po świecie skazali polaków , reliktem minionych czasów jest w moim mieście komin który teraz służy jako maszt antenowy a na miejscu zakładów mięsnych które zatrudniały ponad trzy tysiące ludzi stanął ogromny market

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
360 godzin miesięcznie to co dziennie po 12 godzin, również niedziele i święta, to współczuję bo to nie praca tylko niewolnictwo. Dobrze , że wam zabronili choć oczywiście kosztem kasy, ale wypoczynek po pracy jest konieczny , dla zdrowia psychicznego i fizycznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem panią, ja tez nie pracuję i jestem samotna mimo ze mam męża, dzieci a maz ma dobrą pracę. Ja jednak szukam. Człowiek jak nie pracuje to najzwyczajniej jest nieszczęśliwy, sfrustrowany i samotny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to prawda.Też myślę , że gdyby jednak trafiła mi się jakaś praca , byłabym szczęśliwsza i spełniona. Ale cóż , jest jak jest , nie mam już 20 lat , nie jestem piękną długonogą blondynką, więc szanse mam marne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
44. A ja przywołuję w pamięci i nie tylko, to za czym tak mi czasem tęskno. Czasem jak oglądam ciuchy w sklepach /taka jak dziś/, w myślach nucę: ,,ale to już było"! Bo niektóre wzory czy faktury identico, jak moje z lat 80-90tych. :) Czasem kupię sobie coś słodkiego, np. lizaka z kwiatkiem, bo takie wtedy były. I kojaki! :) Jak słyszę stary przebój to też westchnę. Przywołuję przeszłość różnymi sposobami. Ale doceniam to co teraz jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my pracowaliśmy w trochę innym systemie , mianowicie 24/24 , tak czytam wasze wpisy iż ktoś chciałby jakąkolwiek pracę i myślę że szukam dziury w całym ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet mi nie mówcie, ale ja najbardziej tęsknie do drugiej połowy lat 80-tych. Wtedy wszystko miało swoją wartość. Pamiętam jakie manto zebrałem od rodziców jak wyciąłem z atlasu flagi państw I ponaklejałem je na kapsle. Filmy na video, muzyka gdzie wykonawca musiał umieć faktycznie śpiewać, ganianie za piłką do późnych godzin wieczornych. I tu już nawet nie chodzi, że mam 35 lat na karku. Po prostu dziś wszystko marnieje, wszystko ogólnie dostępnie co powoduje brak zacieszki jak coś się dostało po długich poszukiwaniach. Ps. A książki w domach znajomych nie istnieją. Za to barek zawsze pełny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie się podoba w tych czasach że można sobie ściągać za darmo z neta książki, podręczniki, na które nigdy by mnie nie było stać. Więc wiedza jest darmowa i łatwo dostępna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pamiętacie serial "Niewolnica Isaura ", wszyscy zasiadali przed telewizorem a ulice pustoszały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_1984
eh to były czasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja wychowałem się na czterech pancernych i do dziś zawsze z sentymentem ich oglądam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ano. Ja ma w każdym pokoju regał z ksiązkami i to takimi w rozsypce i nic mnie nie obchodzą głupie komentarze nowobogackich znajomych ze sie źle komponują w nowoczesnym wnętrzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z mojej młodości to pamiętam jeszcze ''Zwierzyniec '', ''Ekran z bratkiem '' a w nim filmy przygodowe , '' Wilhelm Tell ''. '' Robin Hood '', '' Ajwenhoł'', [ nie wiem czy tak się pisze ]. Do dziś pamiętam jak czekałam cały tydzień na te programy. A... jeszcze w piątek była '' Pora na Telesfora''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko wy. Mam ukończone 35 lat. Tęsknie za latami 90 jak cholera. Łezka w oku kręci się na wspomnienia. Nie było internetu, komórek nie było rakich zachowań jak dziś. Nie było mody jak dziś. Natomiast lubiłam układać puzzle, była planszowa w monopol. Po 2000 roku było coraz gorzej. Moda na komputery lapki komórki ciuchy modne. Gonitwa za kasą. Było wg mnie lepiej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×