napisać do niego czy nie?

Kontakt z moim niedoszłym urwał sie NAGLE z minuty na minutę jakies dwa tygodnie temu. Stwierdzilam ze nie okaże przejęcia tym jako pierwsza i nie napisze. Łudzilam sie ze jednak to on napisze, w końcu kontakt przedtem mieliśmy wzorowy. Ale ku zdziwieniu dwa tygodnie ciszy. Co sądzicie, napisać do niego czy zostawić to tak jak jest?

napisz

Rób to co chcesz, nie kieruj się zdaniem innych.

Napisz! Albo nie pisz... Albo napisz? Nie wiem... :P

ja tez nie wiem

Zostaw to, nie odzywa się to kij mu w oko. Przecież nie zapomniał, tylko nie chce. To on przestał się odzywać, jak by chciał to by się odezwał. Co Ty taka desperatka jesteś?!

a co jeśli wychodzi z założenia, że nie napisze bo mi nie zależy, bo tez milczę?

Napisz! Nic nie tracisz :-) moze powiedz cos wiecej o waszej znajomosci i w jakich okolicznosciach urwal sie wam kontakt :-P

nie pisz. jakby mu zalęzało to by napisał , po co dawac mu tą satysfakcję?

Napisz ! nie unoś sie dumą

albo jednego smsa możesz napisać. Ale JEDNEGO! bo wiecej to będzie narzucanie się

a i nie pisz w tym smsie dlaczego sie nie odzywasz czy żadnych wyrzutów... ja mysle jednak ,że facet stracił zaintereswanie, może mu się znudziłaś itd nie wiem, ale jak facet jest zakochany to pisze nawet jak dziewczyna go olewa... więc raczej Twoj sms nic nie da, ale jak bardzo chcesz napisz, ale coś neutralnego w stylu co słychać jak do kolegi, ale miło bez pretensji i zobaczysz,ale nie wrożę dobrze tej waszej znajomosci nawet jeśli on odpisze

Nigdy:)))Bylo minelo;)

Nie udawaj desperatki przed nim, olal Cie a Ty masz nad nim skakac?

Jak chcesz go miec, to napisz! :)

Na pewno nie zapomnial. Po prostu nie chce kontaktu i tyle. Boli,, wiem...