w którym mies powidzeiałyście rodzinie i znajomym o ciąży?

J.w

w 8 miesiącu

a czemu tak poźno?

najbezpieczniej powiedzieć jak skończy się I trymestr.

Rodzicom około 7-8 tc a znajomym po 12 tc.

ja się boję poronienia, nie chce potem gdyby cos się stało odkręcać wiec wolę poczekać do usg, wiec powiem chyba pod koniec 3 mies

rodzinie najbliższej od razu. Reszcie ok 11 tygodnia. Ale jeszcze niewiele osob wie, nie chwalę się.

rodzicom w 10tc, siostra i kilkoro najblizszych nieco wczesniej.

ej jak to w 8 miesiącu?:D

chyba musiałaś być za granicą , bo raczej najpóźniej w 6 mies ciążę widac

Obie ciąże wszyscy wiedzieli odrazu czyli jakos kolo 6 7 tygodnia.

a nie bałyście się że jak poronicie to będziecie musiały tym wszystkim osobom mówić że już nie jesteście w ciązy, ja raz poroniłam w 5 tyg samoistnie ciężko to znosiłam, ryczałam przez 4 dni, i prócz męża nikt o tym nie wie, i chyba nie zniosłabym litości, a tak zaszłam znowu w ciąże jestem w końcówce 3 mies i chyba dopiero teraz powiem

6 lub 7 miesiac.A pierwszy raz w życiu bylam u ginekologa w trzecim miesiacu by ja potwierdzić i zawsze mąż był i jest przy mnie nawet gdy byłam na fotelu,bo nie krępuje mnie obecnosć meża tym bardziej,ze mogę go mieć a obcy przecie facet bada pochwę i co jago sie mam niestydzic a męża tak?Wspierał porody pierwszy trawł 12 godz.,a drugi godzinę.Byłam Pewna bo czuwał nad Nami mąż.Przecinał pepowine i uratował mnie od nerwowej położnej,bo sie zagubiłam i chciała mi dać po buzi.Mąż spojzał i sie opamiętała i lekarka kazała jej isć do drugiej rodzacej.Wiedomo,ze się na niej wyżyla ale jej wina bo nie miała meża przy porodzie!Mamy Prawo do Obecności nawet w szpitalu przy badaniu i zabiegów.

siostrze powiedzialam w 5 tyg, mamie kolo 8, moj swoim tez powiedzial kolo 7-8 tyg. A znajomym i reszcie rodziny nie mowilam, mieszkamy w malym miescie z bajdziarami i sie rozeszlo :P jestem w 6m-cu i sporo osob wie

po pierwszym usg czyli w 12tyg- wczesniej sama nie wierzylam i musialam miec namacalne dowody :)

Mieszkamy daleko od rodziny wiec sie nie widzimy, nikt nie zauwazy ciazy mamy zamiar powiedziec po 3 miesiacu (teraz jestem w 10tc), z tego samego powodu co gosc z 20:13.

w dniu porodu

Przed najbliższa rodziną nie mam tajemnic. Raz poroniłam, i byli dla mnie wsparciem w tym czasie.

majowniczko, ja niestety nie mam tak wspanialej rodziny:( jakbym poronila powiedzieliby ze to moja wina, posadziliby mnie ze robilam cos nierozsadnego itp dlatego poczekam do 4mies gdy bedzie nieco wieksze prawdobodobienstwo utrzymania ciazy...

W 1 miesiącu i w .... 1 miesiącu ;-)

Gościu- tylko współczuć takich :"bliskich". Przykre

ja jestem w 9 tyg mieszkamy za granica, na razie wie siostra bo wysyłała mi leki i znajomi dla których pracuje. w 11 tyg mam wizytę u giną i moze wtedy powiemy teściom i rodzinie mojej. boje sie zapeszać , to moja 1 ciaza, mam juz 37 lat

W trzecim miesiącu ciąży.