Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie jestem idealną kafe mamą. Luźny temat dla fajnych matek

Polecane posty

a ja chciałam zauważyć, że nie ma jednej wersji idealnej kafe mamy:) Złe jest i karmienie piersią i mleko modyfikowane. I wylizane podłogi i syf w domu. I spanie z dzieckiem i odkładanie go do łóżeczka. Jedno jest pewne, zawsze zostaniesz skrytykowana, jeśli robisz inaczej niż jakaś tam kafeteryjna mama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
identyczne wypociny sa na facebookowym forum mam z dolnego slaska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kocham dzieci bardziej od męża. kocham ich po równo, choć inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmisz piersią - skąpisz jedzenia; x Większej durnoty to ja tu nie przeczytałam :) skąpisz jedzenia? a gdzie to usłyszałas :) :) :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Rodzilam przez cc 2. Ani razu nie karmilam piersia 3. Podaje tylko sloiczki 4. Nie chodze na 2 godzinne spacery, co najwyzej 30 min w drodze na zakupy jezyk.gif 5. Corka do niedawna chodzila bez czapki! 6. Do lekarza chodze tylko na szczepienia. Corka ma 5 miesiecy, jest zdrowym, silnym i radosnym dzieckiem x najbardziej mnie szokują krótkie spacery i to na zakupy ale to twoje dziecko a chwalenie sie ze jest zdrowa w wieku 5 m-cy to zaden wyczyn. poczekajmy jak pójdzie do przedszkola :) a to ze karmisz mieszanka ma długofalowy wpływ na dziecko. Udowodniono ze dzieci karmione piersią osiągają w szkole lepsze wyniki np. i wiele in.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i zleciały sie wrony i licytują sie która gorzej dziecko karmi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja12341234
Spanie z dzieckiem, czy nie spanie, mleko mm czy karmienie piersią, cesarka, czy poród naturalny.. to wszystko kwestia indywidualna. A matki które się chwalą tym, że dziecko je parówki i pasztet? Ogląda dużo tv? Spędza 30 min na zewnątrz? No rzeczywiście, taka fajna, luzacka z Ciebie matka, brawo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwolenniczka konkubinatu dziś Dokładnie! to samo wcześniej napisałam tylko w innym stylu!;) Maju ale o to chodzi że to jest ICH SPRAWA a nie Twoja czy moja a tym bardziej krytykować kogoś bo daje dziecku parówkę. Co to kogo obchodzi? Kim jesteś Ty czy ja czy ktokolwiek inny żeby krytykować kogoś za to jak karmi czy wychowuje. Zauważyłam że kobiety z momentem urodzenia dziecka rodzą tez poczucie że znają się i wiedzą najlepiej co jest dla każdego, nawet cudzego dziecka najlepsze. A co do miłości to kocham tak samo choc inną miłością. Dopóki dzieci są małe to gdybym miała wybierać one czy mąż, partner, to wybrała bym je. Dlatego że sa bezbronne. Z chwilą dojrzałości będę kochać nadal ale wiem że One będą miały już swoje życie a my z mężem swoje. I wtedy On będzie najważniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja12341234
Zgadzam się, krytyczne komentarze nie są w porządku, zwłaszcza w newralgicznych kwestiach. Ale uświadamianie? Sama kiedyś wcinałam pasztet i parówki, dopóki nie interesowałam się składem produktów. A w składzie są niestety same świństwa. Bez zbędnych złośliwości - Mamo od pasztetów, mam świetny przepis na pasztet z soczewicy - smakuje pysznie, cała blacha to koszt 10 zł i starczy na cały tydzień ;) Wierzę, że dziecko kocha się inaczej, a mężczyznę inaczej, do rodziców również żywi się inny rodzaj miłości. Każda jest zarówno silna, jak i inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maja12341234 dziś co racja to racja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam strasznego dola dzis.Nauczycielka syna mi powiedziala,ze syn nie moze siedziec tyle sam na swietlicy bo przez to bedzie sie zamykac w sobie.Powinnam rzucic prace i wczesniej odbierac dziecko ze szkoly.Ja pracujaca jestem gorsza matka od patologii,bo one maja czas dla dzieci.Strasznie to boli bo bardzo sie staram a i tak jest wszystko zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 123
uwielbiam takie licytacje to dorzucę swoje 5 groszy otóż: 1. rodziłam cc na życzenie, 2. karmiłam piersią ale byłam ofiara terroru laktacyjnego, karmienie piersią to był dla mnie dramat i cieszyłam się jak głupia kiedy ten etap minął, 3. starałam się gotować dziecku domowe jedzenie ale czasami mi się zwyczajnie nie chciało więc córka wcinała słoiczek - żyje i ma się dobrze, 4. Chodzimy na spacery jak nam się chce i na ile nam się chce. Nie zmuszam się do godzinnych spacerów bo tak trzeba. Nie chodzę tez na siłę, kiedy wiatr głowę urywa bo trzeba wyjść, 5. Córka ogląda bajki ale ma czas limitowany, nie przekracza dziennej "dawki", 6. od kiedy skończyła 3 miesiące śpi w swoim pokoju, fakt faktem ze od skończonego 2 m-ca przesypia w nocy ciągiem 7 godzin bez budzenia się także mamy luz, 7. Pracuje od kiedy skończył mi się macierzyński tj. kiedy córka skończyła 6 m-cy. Do pracy leciałam jak na skrzydłach, miałam dość siedzenia w domu i NIE MIALAM NAJMNIEJSZYCH WYRZUTÓW SUMIENIA Z TEGO POWODU, 8. Dzis córka ma 6 lat, wydaje się być szczęśliwym dzieckiem bez matki wariatki latającej za nią z eko jedzeniem, zapisującej na 5-6 różnych zajęć dodatkowych, żeby "stymulować dziecko do rozwoju" - chodzi na tance i angielski co w zupełności wystarczy. Za to ma matkę która lubi z nią rozmawiać o wszystkim, która słucha, która ogląda z nią tv świetnie się przy tym bawiąc, z którą może przeleżeć pół soboty na kanapie gadając o niczym, która czerpie radość z bycia matką ot tak zwyczajnie, bez zbędnej ideologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To i ja pokażę jaka wyrodna matka ze mnie-albo nie matka bo przecież śmiem: 1. Podawać dziecku MM-z władnego wyboru ponieważ męczyła mnie laktacja, mała piła przez kapturki bo nie potrafiła chwycić piersi a jak już piła to się krztusiła więc karmienie to prawdziwy stres był. Okazało się że ma alergię na białko mleka krowiego wiec musiałabym zmienić dietę a dodatkowo pierwszego zęba miała w wieku 3.5 mc później rosły jak grzyby po deszczu. Lubię też mieć mobilność a butelka-termos-mleko mi ją dawało. Nie chciam karmić publicznie. 2. Miałam CC-z wyboru. Wolę mieć ranę na brzuchu, znieczulenie i nie czuć tego bólu. 3. Podawałam małej dania ze słoiczków jak i gotowałam, zależy jak miałam czas albo chęci. 4. Mała śpi w łóżeczku w naszej sypialni, zasypia sama. Tak ją nauczyłam i tak nam jest dobrze. 5. Chodzimy na spacery kiedy chcemy i ile chcemy. 6. Szczepię szczepionką skojarzoną 6w1 Sama jestem dzieckiem które przyszło na świat metodą cc-matka musiała bo urodziła 2 synów wczesniej sn ale miała problemy z siatkówką w oku. Karmiła mnie mieszanką a później mlekiem krowim-odporność mam wybitnie dobrą. Mój mąż przyszedł na świat sn, karmiony piersią i choruje kilka razy w roku. Mam lepsze wykrztałcenie niż on, ale oboje jestesmy raczej rozgarniętymi i douczonymi ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mam lepsze wykRZtałcenie niż on, ale oboje jestesmy raczej rozgarniętymi i douczonymi ludźmi. " :D:D:D Ma się rozumieć, że tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolxxx
1. rodziłam przez cc 2. karmiłam piersią tygodnie. 3. gotuję córce staram się zeby jadła dużo warzyw i owoce, ale czasem podawałam też słoiczki. 4 nie spię z dzieckiem śpi w swoim łożeczku. 5. pracuję odkąd mała skończyła 3 miesiace, najpierw 1/4 etatu potem cały etat 6. na spacery chodzę, ale najczesciej chodzi babcia 7. lubie miec czas dla siebie jak mała wieczorem zaśnie 8. Wogóle nie prasuje, mam zmywarkę :) i nie piore wogóle ręcznie 9. warzywa kupuje na targu 10. nie daje dziecku ani parówek ani wędliny 11. szczepię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×