Czy kąpiecie się pod wspólnym prysznicem po silowni?

Ja jutro zaczynam cwiczenia rano na silowni, gdzieś o 7dmej ale trochę się wstydzę pokazywać nago przed innymi kolesiami tym bardziej, że mam trochę nadwagi, niedużo ale zawsze trochę tego tłuszczu za dużo. Mocno się krępuję, co robić? Cwiczyc mogę tylko rano przed pracą i dlatego nie będę miec czasu aby wrócić do domu i się tam myć. Boję się, ze bedą sie śmiać ze mnie albo robic sobie jaja.. Podpowiedzcie mi co robic?

Odświeżam

Kurwa, pisać no!

kąpiemy sie wspólnie, a potem stajemy w kółku i trzymamy się za ptaki, donosnym głosem śpiewając "Międzynarodówkę"

Pytam na serio :/

kolega mi mówił, że kąpią się tam faceci, i ci szczupli i ci grubi :P nie sądzę żeby ktoś się z Ciebie śmiał, może masz nadwagę ale przecież właśnie dlatego jesteś na siłowni? Faceci to nie baby, nie są tacy złośliwi, nikt się nie będzie śmiał ani robił sobie jaj. Spoko :)

A ja myślałem, ze kobiety właśnie maja wiecej zrozumienia i tylko faceci sie śmieją..

haha, zdziwiłbyś się :D w życiu nie widziałam na siłowni faceta który śmiałby się z innego, nie ważne jak gruby! Raczej doceniają to, że chce się wziąć za siebie i schudnąć (w końcu oni jak zaczynali to pewnie też nie wyglądali jak Vin Diesel) za to baby są wredne :P Mogą się śmiać z grubych, brzydkich, z krzywych nóg, z głupiej fryzury i cokolwiek im przyjdzie na myśl :P Nie mówię oczywiście, że wszystkie ale niestety wredna baba w porównaniu do wrednego faceta to niebo a ziemia :)

To trochę mnie uspokoiłaś :) w sumie ta silownia jest niedaleko biur i to właśnie tacy szefowie wyższych sfer, eleganccy i zadbani chodzą tam na siłownie wiec moze jakaś kultura bedzie tam