ON OGLĄDA PORNO

Z mężem znamy się 7 lat dopiero nie cały rok jesteśmy małżeństwem, jestem w 9 miesiącu ciąży. Nasze życie seksualne nie jest nudne, mimo ciąży gdy dobrze się czuję kochamy się praktycznie codziennie ( ginekolog nie widzi przeciwwskazań). Wcześniej wiedziałam ze mąż ogląda porno ale przeprowadziłam z nim rozmowę że nie podoba mi się to że mnie rani że boli i że czuję się nie atrakcyjna skoro codziennie si kochamy a mu mało. Przez długi okres czasu był spokój czułam się świetnie skupiłam się na ciąży. Teraz gdy mogę w każdej chwili urodzić wczoraj wpisując link w wyszukiwarce wyskoczyły mi linki filmów porno. zapytałam go co robił gdy mnie nie było oczywiście na przód kłamstwa później wyszedł był wcześniej umówiony z kolegami nie chciałam robić awantury. Gdy wrócił zapytałam ponownie widział że wiem i się przyznał oczywiście z pretensjami że jak się zabrania to tak to jest i że ja nie daję mu tego co on na tych filmach widzi ( chodzi jedynie o sex analny ). Jestem bardzo wrażliwa i łatwo mnie zranić nie wiem jak sobie z tym poradzić. Co zrobić kiedy chwiałam bardzo by był przy porodzie wspierał minie i pomógł znieść ból ... a teraz... sama nie wiem... Nie daję sobie z tym rady ciągle płaczę po kontach nigdy nie byłam szczupła a w ciąży czuję się jeszcze bardziej mniej atrakcyjna. I do tego jeszcze to czuję się poniżona ale on uważa że to nie zdrada bo przecież z nikim się nie przespał. Może któraś z was była w podobnej sytuacji?

zapomniałam dodać że sex analny nie jest przez nas uprawiany poprzez hemoroidy które powstały w ciąży. Wcześniej był rzadko ponieważ nie przepadam za tym.

faceci zawsze oglądali i zawsze będą oglądać...

Jestem kobieta i tez oglądam porno i sie masturboje. Mysle ze mój mąż tez czasem i nie mam z tym problemu. Zwykly seks to co innego niż zrobienie sobie dobrze samemu.

Ech, cała kafe jest pełna takich tematów. Faceci tak robią, a ty nie przejmuj się i myśl o dziecku lepiej niż takimi d**erelami. Po porodzie tym bardziej nie będzie mógł przez parę miesięcy, lepsze porno niż miałby skoczyć gdzieś w bok.

chyba Ci hormony ciążowe za bardzo do głowy uderzyły ( i żeby nie było- ja też jestem w ciąży), co z tego że mąż obejrzy sobie od czasu do czasu tego rodzaju film??? sama kiedyś ze swoim też lubiłam oglądać i nie widze w tym ani nic zdrożnego ani nienormalnego, więc przestań się na niego obrażać i dąsać jak mała dziewczynka, bo to tylko film- do burdelu przecież nie poszedł

ogladaj z nim, to nie bedzie tego robil za Twoimi plecami

czy nikt nie był w takiej sytuacji że go to bolało i upokarzało?

co jakieś czas tu takie piszą, ale my je prostujemy, jedną po drugiej

sama troche poogladaj, to moze zalapiesz o co chodzi.

Czy te dziewczyna waszym zdaniem nie może czuć się urażona? pamiętam jak byłam w ciąży nie lubiłam swego ciała, w dodatku zbliża się poród to nic łatwego a on co robi? Tam same laski z silikonem szczupłe itp. można czuć się źle w jej sytuacji

wybacz, ale nie trzeba byc szczuplym i silikonowym, zeby sie podobac. Jedno z drugim nie ma nic wspolnego. A swoja droga, jesli facet zawsze ogladal, w lozku im sie uklada, to o co wlasciwie chodzi? Gdyby przestal z nia sypia i ogladal zamiast, to inna sprawa, ale skoro sama pisze, ze kochaja sie codziennie, to w czym problem?

No niby tak, ale zawsze może być gorzej, może go tak zmęczyć posucha że bzyknie sobie taką szczupłą koleżankę w realu... Wiesz, dla normalnego faceta jego partnerka jednak na pierwszym miejscu, porno to tylko substytut, nie bierz do głowy.

Co zrobić żeby on tego nie robił??????????????

wyrzuć z domu komputer ,telewizor ,magnetowid ,odtwarzacz dvd i zabierz mu smartfona-to powinno wystarczyć:Dnie będzie więcej oglądał....

poważnie panowie co zrobić żebyście tego nie robili mam ten sam problem co autorka może nie jestemw ciaży ale szukam winy w sobie czemu on to robi i obawiam się że podczas sexu nie myśli o mnie tylko o tych filmach

Może to jedyna okazja dla niego, zobaczyć odsztafirowaną laskę. W domu jego partnerka biega we flanelowej pidżamce i paputkach, a tam pornogwiazdy w pełnym rynsztunku, więc cieszy swoje oczy? A może ogląda tam takie formy seksu, których nie ma w domu?

a po co szukasz w sobie winy??? Nigdy nie zrozumiem dlaczego kobiety takie halo robią z powodu porno... Jeśli w łózku jest ok to gdzie problem? Ja nawet nie wiem, czy mój mężczyzna ogląda, serio. Nie grzebię, nie sprawdzam. Seks oboje uwielbiamy, nie narzekam na częstotliwość wiec po co się zastanawiać o czym on tam sobie mysli w trakcie? Ja czasem myślę o dwóch laskach uprawiajacych seks:):) Czy to oznacza, ze w myslach go zdradzam? :)

no więc uważam ze dbam o siebie nie biegam w żadnych szlafrokach itp. A na tych filmach często ogląda nawet nie pomalowane brzydkie dziewczyny mówi że ich twarze czy figura go nie interesuje tylko po prostu podnieca go to co robią. taki przykład gdy z nim rozmawiałam na temat tego czemu np. ogląda dekolty czy biusty (lubi duże rozmiary) ja mam E, to mówi że po porostu każdy facet patrzy na ulicy na inne kobiety tak samo on chce popatrzeć czasem na inny biust i nie chodzi o to że mój mu się nie podoba czy znudził bo z moim może robić co chcce tyko o to że poprostu ma taka ochotę. więc to tez nie jest tak że czegoś nie dostaje. Pytałam tez czy chodzi o to ze tamte są silikonowe roześmiał sie i powiedział że takich tez nie ogląda. nie wiem już sama po co to robi.

Może one robią to co on chciałby robić z tobą, ale boi się zaproponować. I słusznie, przecież ty nawet zabraniasz mu porno oglądać ;)

rozmawiamy o tym czego nie robię i jest to tak jak w przypadku założycielki tematu anal nie robię bo zawsze boli, ale nie tylko to ogląda!

wiesz, może kręcą go też takie zdzirowane laski, w d****owatych strojach. Zobacz to co on ogląda i znajdź 5 różnic między tym co jest u was a tym co na srebrnym ekranie ;) Może to ci coś da do myślenia. A poza tym, popatrzyć sobie nie można? No nie rozumiem.