Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dovanna

Małżeństwo z rozsądku?

Polecane posty

Gość dovanna

Zacznę od tego, że mam 30 lat i od 4 lat jestem wdową. Wychowuję sama dwoje dzieci, 4 letniego syna i 7 letnią córkę. Bywa ciężko,głównie finansowo,bo dopóki syn nie poszedł do przedszkola,siedziałam z nim w domu-moi rodzice mieszkają daleko,teściowie jakoś jakby zapomnieli o tym, że mają wnuki...Jakiś czas temu na weselu u koleżanki poznałam faceta. Też był sam, Anglik-jako,że koleżanka i jej mąż pracują na Wyspach. Dowiedziałam się od niej, że prowadzi dobrze prosperującą firmę, że jest świetnym facetem-uczuciowy,ale zarazem typ twardziela,kocha dzieci,bo sam jest z rodziny wielodzietnej,no chodzący ideał. Jedyne,czego mu brakuje,to atrakcyjność fizyczna...Nie wiem czemu,ale wymieniliśmy się mailami,spotkaliśmy kilkanaście już razy (bywał w Polsce praktycznie co weekend,żeby się ze mną spotkać). Nigdy nie doszło między nami do niczego więcej niż przytulanie i wydawało mi się-nic nie znaczące pocałunki. Zaproponował mi "układ"- wie, że mnie nie pociąga i wie,jak mi ciężko w kraju. Chce ściągnąć mnie do Anglii, zamieszkać razem, pomóc finansowo,oczywiście wcześniej przygotować na to odpowiednio dzieci.Co byście zrobiły na moim miejscu? Nadal kocham mojego męża,ale wiem też,że nie mogę do końca życia być sama....Chcę też wszystkiego,co najlepsze dla moich dzieci....Mój mąż był moim pierwszym chłopakiem,to była i ciągle jest ogromna miłość. Czuję,jakbym go zdradzała,ale waham się ze względu na dobro dzieci....Co Wy byśxie wybrały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieciom prawdopodobnie byłoby tam lepiej, Tobie finansowo także ale czy nie skrzywdzisz i siebie i tego faceta jak nie pojawi się uczucie przecież nie liczysz na to, że on nie będzie chciał zbliżeń fizycznych czy chociaż go lubisz? wyobrażasz sobie z nim sex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli ty też potraktujesz ten układ jak "układ", to spoko dasz radę, tak mało ludzi w obecnych czasach obdarza się uczuciami, że naprawdę bym się tym nie przejmowała, jedną miłość już miałaś i wystarczy. teraz trzeba żyć dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłabyś zwykłą świnią jak byś się na coś takiego wstrętnego zgodziła pieniądze to nie wszystko a ty jeszcze młoda jesteś na pewno byś kogoś sobie znalazła kogo byś też kochała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozsądek jest bardziej potrzebny przy zawieraniu małżeństwa, aniżeli tzw. miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×