W przeciwieństwie do męża jestem zadowolona z wyprowadzki córki

Sytuacja wygląda tak, że córka w wieku 20 lat zaszła w ciąże i siedem lat mieszkała z nami, z rodzicami. Potem córka się wyprowadziła do nowego faceta, wyszła za niego, zaszła w ciąże a tu nagle znowu się pokłóciła, wróciła nie z jednym a z trójką dzieci. Swoim synem i bliźniaczkami, które niedawno urodziła ale dzisiaj przyjechał zięć i zabrał ich wszystkich do siebie a ja jestem szczęśliwa. Mój mąż wręcz przeciwnie, ale szybko dałam mu w łeb za pomysł, żebym to ja zajmowała się wnukami.W dodatku mąż goni syn do tego, by się ożenił a ja jestem za tym, żeby chłopak się wyszalał. Ma już dwoje dzieci. Córkę z jedną kobietą, syna z drugą ale stwierdziłam, że to nie są kobiety dla mojego syna. Syn ma 26 lat, nie pracuję, więc my z mężem płacimy alimenty ale mąż te pieniądze wypomina. Żąda od syna, by znalazł sobie pracę ale gdzie on ma się spieszyć. Niech sobie mieszka razem z nami. Lepsze to, bo mąż sprowadził, by córkę z jej gromadką.

E tam,slaba prowokacja.Wolę coś w stylu "nie cierpię swojego pasierba" :D

Taaaaaaa.... a świstak siedzi... nie widziałam gorszego prowo... co jeszcze napiszesz? Że mieszkacie z babcią i jej konkubentem, który ma 5 nieślubnych synów, a ci synowie mają trójkę dzieci i babka płaci na nich alimenty. a tak naprawdę, to twój mąż nie jest ojcem Twojej córki, tylko szwagier dziadka spod Pcimia Dolnego......

Nie jest to prowo w dobrym stylu Na moje zawsze się nabieracie ;)

Im bardziej autor chce szokować tym bardziej prowokacją zajeżdża. Umiar, drogie prowokatorki, to podstawa :D

"Nie jest to prowo w dobrym stylu Na moje zawsze się nabieracie oczko.gif" dokładnie , lipa totalna, moje zawsze "życiowe" prowo łykacie jak pelikany.

czyli tak...... córka to oczko tatusia syn- milość mamusi i tyle....

Hehe potwierdzam , lipa to prowo :D Acz zapowiadało się ciekawe, ale końcówka spalona na maksa

no i co w związku z tym autorko? chcialas się pochwalić czy wyżalic? potrzebujesz porady? po co to napisałaś?