Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak Jej pokazać, że nadal ją kocham ?

Polecane posty

Gość gość

Witam. Od pewnego czasu nie jestem już z moją dziewczyna po prostu nie mogliśmy się już razem dogadać nawet. Wim, że jej zależy wciąż na mnie i mi na niej również ale wiem, ze podchodzi teraz do tego z większym dystansem. Moje pytanie: jak mogę jej okazać to że wciąż ją kocham, że wciąż mi zależy bo słowa to tylko słowa a czyny to coś w co prędzej uwierzy. Chce zabrać ja do kina spacer itp. ale chce też pokazać no coś więcej bo do kina czy na kawę czy coś zjeść wiecie można wychodzić i wychodzić a ja chcę jakoś bardziej jej to okazać. Wiem, że ona nie chce na razie sie spieszyć wiec to żebym ją pocałował w usta odpada najwyżej buziak na cześć i raz na jakiś czas ja przytulić było by okej ma do mnie pewien dystans czuje to wiec nie zgodziła by się raczej jak od razu zachowywałbym się jak za czasów gdy byliśmy razem. Nie wiem wysłać jej coś pocztą jakąś pocztówkę coś innego ? Dajcie jakiś pomysł rozważę każdy z góry dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup jej drogi prezent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znalazłem takie coś w necie myślicie ze ucieszyła by sie gdybym wysłał jej to pocztą ? Bo na facebuku czy sms to tak troche wydaje mi sie zbyt banalne czy raczej odradzacie ? Wiem, jak bardzo Cię skrzywdziłem, zdaję sobie z tego sprawę... Miłość jest jak kwiat, który trzeba stale pielęgnować i każda burza może nim targać, ale nie zniszczyć... chciałbym to wszystko naprawić jak najszybciej, proszę daj mi szansę... proszę ponad wszystko, proszę z całego mojego zakochanego serca, nie próbuj o mnie zapominać, wciąż pamiętaj o mnie... Niech inni nie będą dla Ciebie ważniejsi. Tylko ten, który Cię najbardziej kocha i ten, który tak strasznie żałuje... Jestes mym aniołkiem, którego wciąż czuję obecność... Gdy ostatnio się widzieliśmy nic nie musiałaś mówić. W Twoich oczkach było napisane "kocham Cię", lecz pewnie myślałaś czasem"nienawidzę cię". Wiedz jednak, że... jesteś sensem mojego życia, sensem mojego istnienia... Wiem jak bardzo cierpisz, wiem jaki masz do mnie żal. Rozumiem to wszystko, naprawdę... Lecz nie pozwól, aby nienawiść i ból przezwyciężyły miłość i siłę tego uczucia! Wiem, ile razy Cie raniłem, ale nigdy przedtem nie doświadczyłem czegoś takiego jak teraz... Ja Cię kocham z całego serca i nigdy nie zwątpię w moje uczucie do Ciebie, bo jesteś najlepszą, najpiękniejszą dziewczyną na całym świecie, bez Ciebie świat będzię inny, ciemny i morczny... bo świat to Ty... Proszę daj mi szansę... Kocham Cię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drobne upominki podobają się jej ale drogiego by nie chciała podejrzewam przyjąć nawet. Taka jest nie lubi nawet jak stawiam głupie piwo w barze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja myślę, że to po prostu wymaga czasu. musisz przy niej trwać, być dobry, opiekuńczy, wrażliwy i w ten sposób udowodnić jej, ze naprawdę może na Tobie polegać. po prostu bądź czuły i dobry każdego dnia. aż odzyska zaufanie. a najepiej po prostu już zawsze taki bądź :) jeśli były problemy i ma do Ciebie dystans, to żadne prezenty, wyjścia itp. jej nie przekonają. będzie zdawała sobie sprawę, że starasz się, ale... każdy może kupić prezent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tego tekstu ja bym nie wysyłała ani pocztą, ani smsem ani w żaden inny sposób. nie znam tej dziewczyny, ale dla mnie to by wyglądało na tani, tandetny niby-romantyzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość x
Ja w połowie twojego wierszyka juz poczulam ze coś juz zbytnio slodzisz. Ja bym nie chciala takiego dostac chyba ze masz 17 lat:-) Co przyskrobales? Ile ma lat twoja dziewczyna? I Ty? Może coś posłowiem. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było myśleć głową a nie chujem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 22 ona 21. Po prostu coś przygasło u mnie i u niej jakbyśmy przestali już tak się starać. Dałem jej "Trochę odpoczać" ode mnie myślałem że to dobry pomysł kontakt utrzymywaliśmy cały czas ale rzadziej się widzieliśmy itp. I właśnie ostatnio zrobiła mi wyrzuty ze mi juz wgl nie zależy a mi zależy jak cholera tylko myślałem ze jak trochę odpocznie od mojej obecności to coś znów ruszy ale teraz wiem że to nie był dobry pomysł bo ona bardzo ten okres przeżywała. Moze po prostu nie pasujemy do siebie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×