Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co myśleć ?

Polecane posty

Gość gość

Bardzo bym prosiła o poważne odpowiedzi. Dziękuję. Więc tak - poznałam fantastycznego faceta. Od razu jak się poznaliśmy wiedzieliśmy że coś z tego będzie. Już w pierwszym dniu pracy miałam ochote się na niego rzucić :) mnóstwo wspólnych tematów i zainteresowań. Rozmawialiśmy na okrągło. Zakceptował że mam syna którego uwielbiał. potykaliśmy się rok. Mamy identyczne charaktery i było różnie ale cały czas namiętnie i cudownie. Okazało się że jestem w ciąży. Bardzo szybko jak na związek ale syn ma 6 lat więc pomyślałam że w sumie może i dobrze. I jak tylko mu powiedziałam najpierw był szok a potem po prostu uciekł i przestał się odzywać. Czy warto jeszcze zawalczyć czy po prostu wbić do głowy żeby się nie poniżać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Az ty głupia peezda jestes. Kolejnego na alimenty chcesz rolowac.? Nic dziwnego ze uciekł. Kazdy normalny zrobilby to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się wydaje że nie warto, pewnie typowy dzieciak z niego. Ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznijmy od tego że nie potrzebuje alimentów. I nie ubliżaj mi. Tata mojego syna zmarł w wypadku w pracy. Ja mam 25 on 27.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wredny małpiszon bardzo mi miło. Wredota zawsze wraca z podwojoną siłą i radze wrócić do szkoły - czytanie ze zrozumieniem się kłania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty 19 lat mialas jak urodzilas.... wiesz co trzymaj nogi przy sobie bo tylko szkoda tych dzieci, wiesz? Pewnie chcial pobzykac bez zobowiązań, a dzieciaka zmajstrowaliscie. Nie umieliscie sie zabezpieczyc? Chyba ze sama tego chcialas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdz następnego frajera a tego posadz o alimenty. I z nastepnym tez sobie zrob dzieciaka moze nie ucieknie :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie ile w was jadu :o ja p*****le, byli razem, takie dziwne, ze jest w ciazy? ale wy macie nasrane w baniach :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałam usłyszeć opinie jakieś normalne a nie obelgi na mój temat. Tak miałam 19 lat i jestem dumna że mam syna. Skończyłam szkołę obroniła mgr. Pracuję jako kierownik więc nie wiem jakim prawem ma ktoś mnie oczerniać. Mój mąż zmarł jak syn miał niecałe 2 lata więc jeżeli 4 lata bez związku to za krótka żałoba to nie wasza sprawa już. Nie planowałam dziecka i zdarzyło nam się nie zabiezpieczyć. Nie jest to dla mnie tragedią że jestem w ciązy bo stać mnie na dziecko. Tylko boli mnie że moj syn straił tatę i odwiedzamy go na cmentarzu a drugie dziecko nie bedzie miało go wogole. Pytania brzmiało czy zawalczyć a nie czy jestem k***a czy nie bo nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo sie przestraszyl, w sumie ma prawo, albo dostal szoku, dojdzie do siebie i sie odezwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem po prostu zdziwiona bo pokochał mojego syna. Zabierał go wszędzie. Powiedział mu nawet nie dawno że jak chcę to może być dla niego tatą i wytłumaczył dlaczego że jego tata z nieba pewnie się cieszy. uczył literek i miał mnóstwo cierpliwości i najzwyczajniej uciekł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żyje i ma się raczej dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janna112
Jak na 27 lat to trochę za dużo żeby uciekać? Ile minęło od czasu jak mu powiedziałaś? Może jednak poczekaj, ale się nie odzywaj, nie proś. Może zrozumie swój błąd i wróci skruszony. Jak się nie odezwie to znaczy że nie jest wart ani Ciebie ani waszego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×