rodzina mojego byłego o mnie wypytuje!!

Witam, dość dawno już rozstałam się z chłopakiem. Bardzo mnie skrzywdził, okazał sie totalnym egoistą, chamem nieszanującym uczuć innych (epitety mogłabym tak wymieniać w nieskończoność). Zorientowałam się bardzo szybko co to za człowiek i dlatego zerwałam (raczej ciężkie przeżycie- w odwecie zaczął mnie potwornie obrażać...). Nasze rodziny trochę się znają i ostatnio moja mam powiedziała, że jego bliscy się o mnie wypytują... Bardzo mnie to zdenerwowało, co ich to obchodzi czy ja mam kogoś? Nie chcę mieć z nimi żadnego kontaktu, wiem, że pewno mają ochotę wiedzieć co się stało między nami (pewno nie powiedział im prawdy a sami też nie wiedzą raczej kogo mają pod jednym dachem). Co zrobić? Powiedzieć mamie żeby nie odpowiadała na takie pytania? Nie chcę, żeby się mną interesowali już dość się przez niego napłakałam... (przepraszam za niezbyt merytoryczną wypowiedź- pisałam bardzo szybko)

jest tutaj ktoś?

boże, Ty w ogóle jesteś samodzielna?? nie potrafisz sama podjąc decyzji żeby powiedzieć mamie żeby nie przekazywała im co u Ciebie?? tym bardziej że nie chcesz żeby cokolwiek wiedzieli? rece opadają

nie o to chodzi, że sama nie umiem podjąć decyzji. Moja mama również nie wie o niczym, za bardzo wstydziłam się tego co się stało. Nie chce teraz opowiadać jej ze szczegółami co mi powiedział, a wiem, że pewno będzie chciała to wyciągnąć ode mnie jak poproszę aby z nimi nie rozmawiała.

może ktoś poradzić?

no to ja właśnie mam dokładnie to samo a on nawet nie jest moim "byłym"bo nigdy z nim nie była,to jakaś masakra.S

up

tak, powiedz mamaie zeby nie odpowiadala na takie pytania !!! KONIEC TEMATU , DZIEKUJE ZA UWAGE !

dlatego pokłóciłam się z mamą na maxa,i to nie raz.Kazałam jej wybierać albo ja albo oni ...odpowiedz była zawsze taka sama"nie ty bedziesz nam wybierac znajomych a "t"i "m "sa przecież tacy fajni...fajni????????????moja mama chyba na głowę upadła.s

ta wyżej to nie ja,myślałam ze to do mnie.s