Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak sobie radzicie karmiac piersia w miejscach publicznych

Polecane posty

Gość gość

Np wyjezdzacie na zakupy a dziecku nagle chce sie jesc lub na spacerze albo w rodzinie w wiekszym gronie? Odciagacie mleko przed wyjsciem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmilam 7 miesiecy. Nigdy nie musialam karmic w miejscu publicznym. Zawsze przed samym wyjsciem dziecko dostawalo jesc. U znajomych wychodzilam poprostu do innego pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaboga13
Jeśli nie mogłam udać się w dyskretne miejsce to przykrywałam się chustką. Zresztą tak byłam zawsze ubrana, że nic nie było widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesjdj
Ja karmiłam wszędzie :-) Nawet chodząc po markecie i pod kościołem na mszy, miałam poncho i widać było tylko nogi dziecka. Jestem aktywna, nawet krótko po urodzeniu dziecka spędzałam dużo czasu poza domem. A maluch przecież je co chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem czemu te wszystkie kobiety takie zbulwersowane,ze nie moga karmić publicznie. Jak sie odpowiednio zasłonią to przecież nikt sie nie będzie czepiał, co innego jak ostentacyjnie wystawią całą pierś i paradują ucieszone :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę godności kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak byłam na większych zakupach to zazwyczaj szłam do auta, jak u rodziny czy znajomych to do innego pokoju. na spacerze w parku siadałam na ławce (w miarę odludnej ;) i zakrywałam się pieluszką. raz mi się zdarzyło karmić córkę w sklepie z ciuchami- zamknęłam się w przymierzalni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoła mama
Karmimy się 8. miesiąc i często w miejscach publicznych. Przykrywam pierś pieluszka albo mam specjalne bluzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zorjana
karmiłam wszędzie. u rodziny czy znajomych wychodziłam do innego pokoju, w centrum handlowym normalnie na ławce, w kościele też zdarzyło mi się karmić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelka7
Oj znamy z moją maleńką ten problem. Jak dopada ją głód zakładam chustę, jedna z takich http://jmarket.pl/szukaj/chusty-do-noszenia-dzieci/produkt:chusta.html ja kupiłam taką szerszą, nie obcisłą i to daje mi trochę komfortu, nikt mi nie zagląda w dekolt, karmienie nie rzuca się w oczy, a i mi małej trochę wygodniej w tym nieprzystosowanym dla karmiących matek świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przez pół roku też w sumie może raz czy dwa musiałam faktycznie karmić w miejscach publicznych. Jak wiedziałam że może być problem z prywatnością- brałam odciągnięte mleko w butelce, w wielu miejscach są pokoiki dla matek karmiących, czy po prostu osobne pomieszczenie, na spędach rodzinnych wychodziłam do innego pokoju. Mały jadł regularnie więc dawało się przewidzieć kiedy będzie potrzebne kolejne karmienie. Spacery były po nakarmieniu, takie bzdety jak zakupy również można przełożyć (zresztą wtedy zwykle albo mąż jechał sam, albo zostawał z dzieckiem i odciągniętym mlekiem, nie widziałam żadnej rozrywki w zakupach z niemowlakiem). A wtedy kiedy już naprawdę musiałam bo się gdzieś tam przeciągnęło, usiadłam na ustronnej ławce, i karmiłam, piersi widać skrawek, tyle co w wycięciu stanika i zasłania to główką dziecko, a i tak okryłam się chustą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też wszędzie. Synek jadł co chwile, a my godzinami spędzamy/liśmy czas "w trasie ". Przy karmieniu nie trzrba wywalić całej piersi, więc nic nikomu do tego :-D. Nie będę siedziała w "miejscu do karmienia", który w 90 procentach jest toaletą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosjaaaa
W galeriach handlowych, na spacerze, na ulicy, w aucie, u rodziny...itp. Przecieże to naturalne. Dziecko chce jeść a ja nie chcę siedzięć w domu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×