chora co robic

Cześć Kochani, wiem ze nie powinnam pytac o takie sprawy na forum bo nikt z Was nie jest lekarzem ale moze z własnego doswiadczenia ktos odpisze. Otóż rozchorowałam się myslalam ze to lekkie przeziebienie ale to jakas mega grypa, miałam ponad 38 stopni temperatury do tego bol głowy teraz przyszedł mi kaszel okropny ból gardła i taka chrypa ze nie mogę mówic. 3 dni rejestrowałam się w przychodni i nie było miejsc dostałam się dopiero w piatek po czym lekarz zapisal mi syropek na kaszel a ja się czuje coraz gorzej, pozniej wieczorem pojechałam na pogotowie ta pani doktor zapisała mi antybiotyk ktory jak się okazało pozniej został wycofany z obiegu wiec pojechałam prosto na izbe przyjec a tam mi powiedziano ze to jest oddział ratowania zycia nie leczenia infekcji...zalamałam się bo kaszel mam tak uporczywy ze juz mnie wszystko boli i nie wiem co robic :(

to gdzie Ty mieszkasz , że do lekarza rodzinnego czeka się 3 dni i to z gorączką? lekarz konował, na pogotowiu burdel... :P Trzeba było wrócic do tej lekarki niech wypisze inny antybiotyk

kujawsko pomorskie wita! chyba najgorszy region jaki tylko moze byc :( nie wrociłam bo ta pani doktor z pogotowia to widac ze jakas nawiedzona pytałam jej się o cos to mnie zignorowała widac ze chyba przerwałam jej drzemkę...