mam pewien pomysł i apel do Polaków mieszkających w Niemczech

zapewne sami macie problem z pracą w Niemczech i siedzicie na zasiłkach otrzymując skromne 700 Euro miesięcznie i czekacie na ciekawą pracę w okolicach Dortmund, Hamburg, Frankfurt .. itd., tym czasem w polskich urzędach pracy są setki a nawet tysiące propozycji dla polskich fachowców z Niemiec, Austrii , Szwajcarii i pracodawcy z tych krajów chętnie zatrudnią polskich mechaników, hydraulików, elektryków , energetyków, elektroników , tokarzy .. itd. i proponują spore pieniądze i dobre warunki socjalne ale warunek jest jeden, czyli znajomość języka niemieckiego ! technicznie to Polacy są przygotowani do pracy ale nie uczyliśmy się języka niemieckiego, trudny i ciężki jest język niemiecki dla Polaka a nawet znając techniczny język angielski to Niemcy na Polaków dziwnie patrzą, więc moja propozycja jest taka, gdy firma niemiecka ogłasza , że chętnie zatrudni z Polski tokarzy, mechaników precyzyjnych, elektryków, energetyków, elektroników, zbrojarzy, budowlańców, czy nie jest łatwiej i prościej zatrudnić tłumacza aby polskim fachowcom wszystko wytłumaczył ? Wy , znający język niemiecki zarobicie i polscy fachowcy zarobią a po roku pracy większość nauczy się szprechać po niemiecku , to jak, przekażecie ten mój pomysł niemieckim inwestorom ? wystarczy jeden tłumacz na 50 osób i Polacy wszystko zrobią.

nie zesraj sie polacy to wcale nie sa tacy fachowcy za jakich sie uwazaja, to mit

wszystkie nowoczesne technologie Polacy mają opanowane w każdej profesji , tylko jest bariera językowa a polskie uczelnie są najlepsze z najlepszych

hahaha, a w calej europie zapierd.laja na budowach i warehouse'ach za 1000 euro, pobudka, co za bzdury, polskie uczlenie i szkoly zawodowe to relikty przeszlosci, ktore sa 100 lat za murzynami, gdzie ty zyjesz czlowieku?

zrozum to, prosta sprawa jeden tłumacz języka niemieckiego i 50 lub 100 fachowców będzie zatrudnionych zarobisz i daj innym też zarobić !

przestan sie osmieszac

gdzie, w którym miejscu się ośmieszam ?