stracilam juz nadzieje

na normalne zycie zwiazek zdrowie wszystko mi sie posypalo;( w tym roku 30 urodziny i juz nie widze nic przed soba, zadnych marzen nie mam, boje sie przyszlosci, boje się jutra, bedzie przeciez juz tylko gorzej, wszystko co dobre już dawno za mna;(

Racja. :D Teraz kup sobie babcine ciuszki, zarezerwuj miejsce na cmentarzu i zacznij odkładać na trumnę klasy S ;)

ja 28, -zero roboty i zero perspektyw na coś więcej niż 1200-1500 zł, a co za tym idzie chyba nigdy nie pójdę na swoje ... -związek się rozpad jakiś czas temu, czuje też, że chyba nikt nigdy tak naprawdę mnie nie kochał, dlatego również przestałam wierzyć w miłość, +na plus to tylko moje zdrowie póki co

ja mam na tyle przerabane,że choruje na toczeń, co mnie powoli i sukcesywnie wyniszcza, dzieci miec nie moge, ktory zechce taka:/

ja 34 - rozpadł mi sie zwiazek - nigdy nie byłam mężatką i matką -praca za 1500 zł -mieszkanie z rodzicami +póki co zdrowie ok, chociaz leczę się na nerwice i stany depresyjne szkoda słów

A ja nabawilam się jeszcze w liceum nerwicy lękowo-depresyjnej i za pare lat stuknie mi 40 ka.Który by chciał coś takiego? Dobrze ,ze przynajmniej prace mam dobrą,ustawiona w miarę jak mówią .Tak,ze ludzie nie narzekajcie.Inni maja gorzej.

A właśnie,zapomnialam dodać,związek mi się tez rozpadł,jak koleżance powyzej .I co?

to znowu ja 34 Wiecie co to ze zwiazek sie rozpada to nic bo poznac faceta to żadna sztuka. Mnie najbardziej dobija to ze nie mam dziecka i nie moge sie usamodzielnic i mieszkać samodzielnie.

loralora w sensie ze ty masz gorzej niz ta dziewczyna chora na toczen? cos mi sie nie wydaje:o

zadnej,zadnej nadziei w tak mlodym wieku widze, że bedzie juz tylko gorzej wiem to życie to koszmar, dobrze chociaz,że nie bede miała dzieci i nie sprowadze na ten swiat kolejnych niepotrzenych istnien

na co chorujesz?

Toczeń,nie,trudna sprawa.Ale nerwica tez nie jest różowa.Kto ja ma wie co pisze. Co do faceta,to właśnie trudno kogoś juz poznać.Dzieci mieć to Nie problem,chociaż mój czas tez juz niedługo się skończy.Ale jeszcze. Bym zdążyła.Gorzej z odpowiedzialnym partnerem.

To weź coś zrób ze swoim życiem, jest tyle możliwości tylko odwagi Ci brak.

jakbym byla zdrowa urodzilabym dziecko i wychowywala je samotnie, jesli wasz czas sie konczy na macierzynstwo i chcecie tego dziecka i wiecie, ze pozniej nie bedzie tej mozliwosci to lepiej miec to dziecko, zawsze jest po co i dla kogo żyć.

ale jak mamy to dziecko zrobić, same sobie?????myśl troszkę...

a u mnie życie zacz eło sie po trzydziestce:D poznałam meza, dostałam fajną pracę i powiem tak że to co najlepsze jest jeszcze przedemną :DDD

To właśnie pisze,ze tego dziecka nie ma z kim zrobić.Można oczywiście spotkać się z jakimś z portalu randkowego i po sprawie,ale ja tak nie chce.To wole wogole.A z reszta co to zanpostawa zrobić sobie dziecko,żeby nie byc na starość samej.Albo żeby mieć dla kogo zyc.Ja żyje sama dla siebie.Owszem,chce mieć rodzine,męża,dzieci,ale teraz,a nie żeby na starość nie byc samej.To sobie kota mogę wziąć na emeryturze ze schroniska.

jakie możliwosci? nie ma zadnych

ty pomysl jak dziecko mozna samej zrobic umowic sie na randke z seksem włącznie isc do banku spermy rozne sa mozliwosci, zwlaszcza dla kobiety dojrzalej, ktora wie,że pozniej juz nie bedzie szans na dziecko!

Ija tez po 30 mam kilka fajnych rzeczy.Mam lepsza prace,więcej zarabiam,własne mieszkanie,robię co chce i kiedy chce,jezdze na wakacje w ciekawe miejsca,tylko do związków jak widać nie mam reki i ta nieszczęsa nerwica mnie męczy :/ Rodziny tylko nie zdołałam założyć,albo chociaż związać się z facetem.To jest moja porazka.

Nie no bez przesady nie jestem totalna desperatką zeby umawiac sie na seks zeby zajść w ciąże:-( Kobieto ja chce miec NORMALNA rodzinę i fajnego męża i tego szukam a nie przypadkowego dawcy spermy:-( Tak to ja nie chce zyc

Loralora No to i tak masz super bo ja mam kiepską pracę i mieszkam w domu rodzinnym:-( To dopiero mnie dobija

Hej Autorki Za pomoc przy dzieciach i w domu daje na okres zimowy dach bad głową,wyżywienie itp,miła rodzinna atmosferę i jak trzeba bilet samolotowy.mieszkamy w Anglii.możesz zacząć lepszy start:)

to ty 34 latka?

piszcie skad jestescie:)

czy to wazne skad jestesmy? po co te dane?:o

Jeszcze nie mam 34;) nie wiem o kim myślisz,tu chyba dużo trzydziestolatek;)

skad jestescie?

loralora tak to ja 34-latka

po to by sie spotkac, poszukac faceta bo np. jak kots z wawy to np. mam kuzyna itd..