Polka i niemiec

Witam, mam 26 lat, moj partner 21. Jestesmy ze soba dopiero 3tyg. Ja mam dwoje dzieci, mieszkam u rodziny w Niemczech. Jego poznalam wlasnie przez rodzine. Ja jestem Polka on Niemcem. Wszystko jak narazie jest ok po za tym, ze on lubi chodzic na dyskoteki. Ja niestety nie moge bo mam dzieci... i tutaj zaczynaja sie schody. Nie wyobrazam sobie tego ze mialabym mu tego zabronic poniewaz pewnie i tak by chodzil na nie a ja nie chce byc oklamywana. Ostatnio nawet zapytal cz bedzie mi to przeszkadzac jesli pojedzie z kumplami do innego miasta na weekend. Odparlam ze nie ale czuje zazdrosc, ze on moze a ja niestety nie. Dzieli nas 130 km, wiec przyjezdza glownie na weekendy. Co mam zrobic? Nie chce mu zabraniac tego co do tej pory robil, pod warunkiem ze nic zlego nie robi. Od 3tyg nie byl na zadnej dyskotece. Teraz bedzie Halloween wiec jedzie na party...

nie trzeba było sobie dzieci robić to byś chodziła na dyskoteki.. proste

On sam jest jeszcze dzieckiem, po co ci taki smarkacz, ktoremu tylko zabawy w głowie?:O Masz dzieci, wiec tym bardziej powinnas szukac odpowiedzialnego partnera, a nie jakiegos pierdzidupka, ktory tylko o zabawach mysli.