żałuję wyboru studiów

poszłam na stomatologię. nikomu nie radzę - ani tych studiów, ani zawodu. największy błąd mojego życia

Ja tez żałuje,poszlam na architekture, nikomu nie życzę tego gowna.

Ja jestem po rewalidacji i tez nie polecam. Płaca po tych studiach, to najniższa krajowa. Brak słów.

chętnie sie z tobą zamienię na architekturę. przynajmniej robisz coś twórczego i w spokoju. a nie...studia od rana do wieczora dzień w dzień, wychodzisz z uczelni ograniczony bo nie masz czasu na nic, potem nie masz szansy robić niczego innego w życiu, bo te studia dotyczą wąskiej specjalistycznej dziedziny i trudno robić coś innego poza ślęczeniem nad jamami ustnymi...dziwię się ludziom których to pasjonuje ja chciałam iść na coś humanistycznego, ale głupia bałąm się przyszłości i że nie będę miała pieniedzy -chciałam mieć pewny zawód. to mam. zawód życia

mam 24 lata mam nadzieję że uda mi się jak najszybciej przekwalifikować i robić COKOLWIEK innego

Twórcze? Śleczenie jad projektami i rysunkami zwłaszcza budowlanymi? Twórczość w pracy architekta to 5% reszta to ciezka praca odtwórca i glupia

Sorry, aż się zaseplenilam

hehe akurat architektura jako studia jeszcze jest spoko, ale sam zawód... nie polecam :D

Przynajmniej będziesz miała pieniądze, architekci to dziady i wyrobnicy

a czy architektura ogranicza się do budowli? jest wiele ofert pracy w których z otwartmi rękami przyjmują architektów...jeśli skończełaś/eś ten kierunek znaczy że jesteś twórczy a jednocześnie masz analityczny umysł, to dużo o tobie mówi. a stomatolog? szkoda gadać. czuję jakbym zmarnowała 5 lat życia, bo dopiero na ostantich latach studiów człowiek doświadcza co to jest być dentystą i jakie ma później perspektywy . mam ochotę rzucić to w cholerę, jestem na 5 roku

ja jestem architektem i konstruktuktorem. uwazam ze zwod z******ty. jestem nim tylko dzieki przypadkowi, a w zasadzie temu ze pewna dziewczyna w klasie maturalnej tak mnie pokierowala. inaczej bylbym informatykiem.... czujecie to, ja informatyk... :D hehe :P

Widzisz ja właśnie chciałam iść na stomatologie albo medycynę ale wiedziałam ze się nie dostane, nie było mnie stać na korepetycje

Z******ty to on może jest jak są ciekawe projekty. Ale jak masz kreślić kolejnego maszkarona bez gustu w myśl głównego projektanta to motywacja spada.

^no i bardzo dobrze, to strasznie męczące i wyczerpujące psychicznie kierunki. kara za dobrze zdaną maturę. naprawdę lepiej iść na przyjemne, humanistyczne studia, czytać sobie książki, filozofować, prowadzić studenckie życie, a nie zajmować się ludzkimi wnętrznościami i mieć na barkach taką odpowiedzialność. to nic fajnego ani przyjemnego.

ja poszłam na farmację bo fascynują mnie składy leków, kosmetyków, chemii spozywczej. Ogólnie wszystko to co sztuczne pakują nam do jedzenia, środków higienicznych itd :D A jednocześnie nienawidzę chemii i jej nie potrafię. Więc po części żałuję a po części kocham te studia. więc na pewien sposób rozumiem twoje odczucia. ps. u mnie na roku jest dziewczyna lat 28 więc na nowe studia nigdy nie jest za późno :)!

Push

dzięki wiem że na nowe studia nigdy nie jest za późno...ja chciałam ciągnąć 2 kierunki stomę i humanistyczny, ale zrezygnowałam bo były durne opłaty za drugi kierunek - nie stać mnie na to..poza tym studia stomatologicne z niewiaodmych powodów trwają od rana do wieczora . teraz po 5 latach tych studió czuję się jak jełop, wyprany z zainteresowań, z książek, te studia naprawdę ogłupiają.

Takie jest życie , po studiach będziesz wiercic w zębach po 8-10 godzin i tez nie będziesz miala życia. Ale może na wczasy ekskluzywne cie będzie stac

od tego roku opłaty za dodatkowe kierunki zostały zlikwidowane ;) ja też mam gówniany plan. niby zajęć jest niewiele ale jak mam 4 ćwiczenia jednego dnia od 8 do 21 w tym 4 okienka po ok. 1,5h to się nic nie da zrobić... Kończ te studia będziesz mieć opłacalny zawód ktory da ci dośc kasy aby móc rozwijać to co kochasz! Cokolwiek to jest :) Ale będziesz miec pieniądze czy to na podróże czy na ponowne pójście na studia itd :)

a dlaczego uważasz że trzeba wiercić 8-10 godzin dziennie? ja zakładam że powiercę 2 dni tygodniu po 12 godzin a resztę czasu poświęcę na zdobywanie nowego wykształcenia/inną pracę . nie mam już zamiaru zarabiać wiele pieniedzy. a jak zechcę to założę firmę albo będę grać na giełdzie. moim zamiarem jest nie zmarnować życia na rzecz której nie lubię. poza tym dentysta nie zarabia 10 zł na godzinę, raczej 50-100

Ja przez pierwsze 3 lata studiów, kilka razy w miesiącu budziłam się z myślą, że żałuje wyboru studiów, teraz mi przeszło, ale nie mam pojęcia jak napiszę mgr... no cóż ;] pozdrawiam koleżankę z farmacji! ;)

do pani ze stomy, ja jestem na medycynie i potwierdzam, nie mam życia, zajęcia codziennie kliniki na 8 do 14. Potem przerwa godzinkę i wykłady do 17. A potem zajęcia popołudniowe 4 razy w tyg wracam do domu po 20!!!!! Też nie mam zycia, a już tyle lat studiuję. Czemu te zajęcia muszą trwać cały dzień!!! Wszystkie lata tak było! Na początku żałowałam, ale teraz to mi już wszystko jedno, zobojętniało mi życie przez te studia naprawdę, i tez nie czytam książek tylko te g*** książki medyczne co maja tysiące stron. Umiem to wszystko ale jakim kosztem...zgadzam się z tobą, ludzie nie wiedzą co to znaczy cały dzień mieć zajęcia od 8 - 19

^co gorsza te ciężkie studia naprawdę nie znajdują rekompensaty w przyszłym życiu. lepiej być głupim i wieść przyjemne życie.

zostać mar k e t i n g managerem albo innym H R z zarobkami podobnymi albo i lepszymi

Jeżeli dotychczasowy poziom lub kierunek wykształcenia nie jest satysfakcjonujący warto pomyśleć o podjęciu studiów podyplomowych. Dzięki nim można zdobyć specjalistyczną wiedzę i stać się fachowcem w danej dziedzinie. To z pewnością ułatwi poszukiwania dobrze płatnej pracy, bowiem dziś dyplom studiów podyplomowych ma poważanie wśród pracodawców. Dlatego też osoby zainteresowane podjęciami studiów podyplomowych na uczelniach o dobrej renomie serdecznie zapraszam do oddziałów Wyższych Szkół Bankowych. Atutami studiów podyplomowych na uczelniach WSB są m.in.: nowoczesne programy nauczania, koordynator-opiekun każdego kierunku, wykładowcy z doświadczeniem praktycznym, interaktywna forma zajęć - gry biznesowe, case studies, warsztaty, świadectwo w języku polskim i angielskim, przyjazna dla uczestnika organizacja studiów, Program Firma oraz dogodny, ratalny system płatności. Zapraszam serdecznie na naszą stronę internetowa po szczegóły oferty. Pozdrawiam, Małgorzata Wieczorek Online Ekspert WSB

nie polecam farmaci jesli nie masz w rodzinie kogos z apteka, bo bedziesz skazany na prace w aptece sieciowej gdzie zrobia siebie robota do sprzedawania albo trafisz do apteki prywantej gdzie pracodawca bedzie cie dymal na czym sie da