ból kolana

Witam, od paru dni towarzyszy mi ból kolana, nasila się on dokładnie pod rzepką. - Kolano jest strasznie obolałe przy dotyku, zginaniu, prostowaniu a nie mówię już o wchodzeniu czy schodzeniu po schodach. - Opuchlizny, siniaków, zniekształceń brak - nie uderzyłam się, nie prowadzę aktywnego trybu życia- wynika to z charakteru pracy, ale nie zapominam o krótkim ale obowiązkowym codziennym spacerze - czasem tracę czucie na skórze w okolicy rzepki, najlepiej jest w ogóle nie ruszać nogą, bo wtedy nie boli Dodam jeszcze że ból pojawił się w sytuacji gdy kucnęłam i wstałam, było to 3 dni temu. Nie jest on rwący, ani pulsujący, charakterem przypomina ból po treningu - czyli zakwasy. Jeśli czyta to osoba, która choć trochę ma pojęcie na ten temat, to bardzo proszę o odpowiedź.

miałam bóle pod rzepką w obu kolanach (nie jednocześnie) od nadmiernego jeżdzenia na rowerze, zbyt "ostrego" biegania bez wcześniejszych stopniowych treningów czy "klapania", czyli takiego bezwładnego troche schodzenia z gór po długiej wycieczce. Chociaz wg mnie dużo ludzi uprawia o wiele bardziej wyczynowo amatorskie sporty. W końcu któryś ortopeda wymyślił że to przerost ciała tłuszczowego Hoffy (od mechanicznych urazów) i skierował na rehabilitacje. pomogły. Albo to tymczasowe zaprzestawanie sportu pomaga bardziej. W kazdym razie polecam ortopede, jeśli nic nie wymyśli to samemu się zgłosić do rehabilitanta.

Ja jestem zadowolona z rehabilitacji w Reha Expert – bardzo dokładnie i skrupulatnie ją prowadzą. A poza tym są pomocni i doradzają jak ćwiczyć samemu w domu żeby były dobre efekty ćwiczeń.