Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość muszesie napic991

Też nie wiecie co dalej robić ze swoim życiem?

Polecane posty

Gość muszesie napic991

Czy tylko ja tutaj mam taki problem? :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalka. Napij się, to da ci tymczasowe ukojenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszesie napic991
no właśnie idę się napić, ponoć wyjście na piwo to czasem najlepsze możliwe wyjście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha, dobre z tym wyjściem na piwo :) i masz problem z głowy na jakieś 20 godzin!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopakzwawy
Idziesz ze mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zaczęłam studia.. Nikogo nie znam bliżej z grupy w której jestem, zresztą tam od początku były grupki.. Więc na studiach nie mam nikogo, poza studiami nie mam nikogo.. Do d**y jestem. Będe samotną, głupią frajerką do końca życia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na studiach się zakumplowałam ze współlokatorami z akademika, polecam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopakzwawy
A coś ciekawego studiujesz? Gdzie masz te studia? Ja jak zaczynałem, też nikogo nie znałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mieszkam w akademiku.. a poza tym ja nie jestem imprezowa, alkoholowa i tak dalej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopakzwawy
nick muszesie napic991 "nie jestem alkoholowa" trochę zaskakujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W akademiku mieszkają różni ludzie, nie tylko palanty wiecznie na bani :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszesie napic991
serio, w domu mi się nie układa z rodzicami, pracy nie mogę znaleźć, wygląd pozostawia wiele do życzenia a o jakimś sensownym facecie nie wspomnę. Był jeden... ale ma inną a mnie gdzieś. A szkoda bo tylko z nim choć przez chwile czułam się szczęśliwa, wystarczyło że usłyszałam jego głos i mimo woli pojawiał mi się uśmiech na twarzy, nie wiem skąd to się brało ale czułam jakbym go znała od zawsze, tj. zero skrępowania w jego obecności. Nie, nie był i nie jest idealny obiektywnie ale to było coś takiego, ze pomimo iż sobie zdawałam z tego sprawę kompletnie mi to nie przeszkadzało. Mogłam być przy nim sobą. Akceptowałam go takim jakim był. Ale no cóż, tak widać już musiało być. Naprawdę długo już to trwa odkąd nie mamy kontaktu a ja wciąż o nim myślę, nie nagminnie, ale co jakiś czas. Raz intensywniej,raz jest tak jakbym już zapominała... ale to wraca. To przykre, ze w życiu układa się tak a nie inaczej. Nawet teraz pomimo tego, ze tak mnie okłamywał, wybaczyła bym mu wszystko. Wiem co powiecie, ze nie mam za grosz do siebie szacunku. Olać frajera wybrał inną. Teraz niby mam adoratora, chłopakowi chyba naprawdę zależy. Ale ja czuje, ze to nie jest to. I co ja mam zrobić związać sie z nim bo nie chce zostać sama, bo koleżanki sprawowane, bo samej to teraz jest naprawdę ciężko?? Tak podpowiada rozsądek, ale w sercu czuje, że to nie jest to. Do d**y z takim czymś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja próbowałam kiedyś z takim z którym "to nie było to", no i generalnie było sympatycznie, ale wciąż "nie to" i nic się nie zmieniło w tym zakresie, nie kochałam go nigdy i go zostawiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszesie napic991
To o tych studiach i bezalkoholowości to nie ja. Ja też studiuje, ale zaocznie i mam akurat fajną grupe. Ze znajomymi nie mam problemu z facetami owszem i z rodzicami niestety też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się skończy studia i nie ma albo żadnej pracy albo taką niewymarzoną to jeszcze bardziej nie wiadomo co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopakzwawy
Ja już muszę spadać dziewczyny, ale jak chcecie się odezwać zostawiam kontakt mirodow@gmail.com Zawsze na jakieś piwo jestem otwarty. I jeszcze jedno, nawet jeśli uważasz że Twój wygląd nie jest idealny, to dobrze, bo idealny wygląd jest po prostu nudny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze sie napić 991
Jakoś to picie nie pomaga, na dodatek w taki dzień jak dziś tym bardziej robi się człowiekowi smutno. Czas przeminie a i tak wszyscy umrzemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co smutnego jest w przemijaniu czasu? Niech sobie mija, to tym bardziej powód żeby w jakiś sposób skorzystać z tego życia. Postawić na rozwój własnej osoby, na rozrywkę i kontakty międzyludzkie albo szukać szczęścia w zarabianiu kasy, poznawać świat czy szukać równowagi w życiu...no wiesz, takie tam w zależności co kto woli. Chyba wiesz co lubisz w życiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×