2 dzień okresu i temperatura w pochwie 37,4

mierzona wieczorem, pod pachą zaś 37 stopni w sumie zawsze drugi i trzeci dzień okresu miałam krwotoczny, a teraz nie dość, że pierwszy dzień mi się spóźnił okres, to drugiego dnia (dzisiaj) pół dnia nic nie było ( a normalnie się zalewałam), potem poszłam na zakupy to faktycznie była zalana podpaska, a potem znów słabo... w dzień okresu kiedy myślałam, że dostanę (spóźnił się 1 dzień) robiłam test - negatywny - myślicie, że to za wcześnie ? dziś mnie bolała głowa, duszno mi było, brakowało powietrza

Nie jestes w zadnej ciąży, a temperaturę mierzy się rano tuz po przebudzeniu, bez wstawania i w pochwie a nie pod pachą

no to nie jest dla mnie takie oczywiste, jak mi się zbliżała miesiączka zawsze nie przekraczała mi temperatura w pochwie wieczorem 37 st, a czytam w necie, że ogólna temp. ciała w ciąży wynosi od 37

Już sobie nie wmawiaj tej ciąży. Pogódź się z tym, że w ciąży nie jesteś:P

No to wkrecaj sobie dalej

Jestem w 11 tc, praktycznie od poczatku ciąży moja temperatura to 35.7

Masz okres i myślisz, że jesteś w ciąży? W terminie przecież dostałaś a temperaturę faktycznie mierzy się codziennie o stałej porze przed wstaniem z łóżka. Jednorazowy pomiar nic nie wnosi. Jak chcesz mierzyć temp to zacznij to robić od dziś aby faktycznie wiedzieć czy ta temperatura jest podwyższona czy nie. Myślę, że w ciąży nie jesteś (chyba, że urojonej- bez obrazy).

no tak bez obrażania się nie obejdzie, jak to na kafe :-0 dzięki wielkie, nienawidzę Polek, jesteście wredne i chamskie po prostu zaczęłam podejrzewać, że coś jest na rzeczy, bo ja po prostu mam tak krwotoczne miesiączki, że modlę się co miesiąc, żeby te dni mi wypadły w weekend, żebym w pracy co 15 min. nie musiała latać do wc, czuję się jak kretynka wtedy a temp. teraz zmierzyłam po prostu z ciekawości, kiedyś mierzyłam temperaturę i rano i wieczorem i mniej więcej pamiętam zasady udławcie się swoją nienawiścią do innych :-P

no tak bez obrażania się nie obejdzie, jak to na kafe pechowiec.gif dzięki wielkie, nienawidzę Polek, jesteście wredne i chamskie po prostu zaczęłam podejrzewać, że coś jest na rzeczy, bo ja po prostu mam tak krwotoczne miesiączki, że modlę się co miesiąc, żeby te dni mi wypadły w weekend, żebym w pracy co 15 min. nie musiała latać do wc, czuję się jak kretynka wtedy a temp. teraz zmierzyłam po prostu z ciekawości, kiedyś mierzyłam temperaturę i rano i wieczorem i mniej więcej pamiętam zasady udławcie się swoją nienawiścią do innych jezyk.gif X Tak napisałaś jakby Cię tu od idiotek zwyzywały, chyba jesteś przewrażliwiona. Nie wiem kto tu był chamski dla ciebie?

Tak jestes w ciazy,świadczy o tym 2 dzien okresu:D

A ty się udław urojoną ciążą, półkobieto (kobieta oprócz tego, że ma narządy rodne potrafi zajść w ciążę:D )

Odnoszac sie do tytułu - 3 dzień sraczki i obrywa mi dupsko

Nie no, żenada. I to pisze dorosła kobieta.

no, to że jestem w ciąży urojonej, że wmawiam sobie ciążę ja tylko zapytałam, tutaj to nawet zapytać nie można, bo to takie oczywiste ! nie wszystkie ciąże są oczywiste, siostra męża szła rodzić w 6 miesiącu to się dowiedziała o ciąży, zdarza się

właśnie miała krwawienie do porodu....

no, to że jestem w ciąży urojonej, że wmawiam sobie ciążę ja tylko zapytałam, tutaj to nawet zapytać nie można, bo to takie oczywiste ! nie wszystkie ciąże są oczywiste, siostra męża szła rodzić w 6 miesiącu to się dowiedziała o ciąży, zdarza się X "Myślę, że w ciąży nie jesteś (chyba, że urojonej- bez obrazy). " Faktycznie obraziła Cie na maxa. Rzeczywiście jesteś przewrażliwiona.

To może Ty też masz krwawienie do porodu? Kobieto opanuj się! Ja rozumiem, że można bardzo pragnąć dziecka ale nie wmawiaj sobie ciąży jeśli masz okres.

Ty za to pokazalas klasę i pełną kulture, jak tak Polek nienawidzisz to spadaj na inne forum

właśnie w tym rzecz, że mam słabe bardzo krwawienie jak nigdy jeszcze od kiedy pamiętam nie jestem wariatką i bez powodu nie pomyślałabym o ciąży, jakbym miała taki okres jak zawsze - krwotoczny

przyszłam tutaj o poradę, a zostałam zbyta, najłatwiej jak ktoś ma dylemat powiedzieć ciąża urojona, to jak ktoś ma depresję to powiedz weź się w garść, albo ktoś ma problem i się zamartwia - nie przesadzaj ja nigdy nikogo tak nie traktuję i tak tutaj ludziom nie odpowiadam nawet jak dla mnie coś jest oczywiste

Stawiam diagnozę: jesteś w ciąży. Objawy: humory jak u kobiety w ciąży.

Skoro podejrzewasz ciążę to zrob test albo idz do lekarza, a nie siejesz oburzenie bo ktos ci prawde o pomiarze temperatury napisal, przy okazji donpsychiatry zajrzyj bo problem z główką straszny masz

faktycznie humory mam :-) jeśli kogoś obraziłam to przepraszam, nie lubię jak się mnie zbywa

Autorko,als czego dokladnie od nas oczekujesz? Skoro masz okres+test negatywny to nikla szansa na ciaze. Pomiar temperatury jedno lub dwurazowy jak ktos juz tu naposal nic nie wnosi. Jesli nadal podejrzewasz ciaze lub poronienie to zmierz sobie bete HCG we krwi. To jedyne pewne w 100%. Zadna z nas nie zdiagnozuje co Ci sie dzieje i nie napisze - tak, to ciaza. Mysle,ze cudzoziemkimrowniez by tego nie zrobily :) Nikt Cie tu nie obraził. Za to wlasnie Ty wylalas na forum swoje zale i jad.

A ja jestem za autorką. Znam przypadki, że dziewczyny krwawiły i myślały, że to okres. Kiedy poczuły ruchy dziecka zorientowały się, że są w ciąży. A wy takie wszechwiedzące nie jesteście, nie wszystkie ciąże są książkowe. Czasem organizm wysyła sygnały i kobieta to czuje. Tez bym się wkurzyła jakbym zapytała, a wy zero zrozumienia.

Dlatego napisalam,zeby poszla zmierzyc poziom HCG we krwi. Na forum raczej odpowiedzi nie znajdzie :)

u mnie w rodzinie też był przypadek, że ciotka nie wiedziała, że nosi dzieciątko, bo miała okres, to znaczy tak myślała, a to pewnie jakieś krwawienie, zanikło w 3 miesiącu, była zaskoczona jak poszła do ginekologa ( z czymś innym)