Gdzie można porozmawiać, spytać o kp bez awantur?

Zna ktoś miejsce w sieci? Mam kilka pytań, a nie chcę być wyzywana, obrażana itp.

co to jest kp?

karmienie piersią

Dawaj, ja dwoje piersiami wykarmilam moze cos pomoge

Chodzi mi o roczniaka. Karmię już rok, teraz wracam do pracy. Niestety mój syn się bardzo często budzi w nocy i nie da rady go dalej uśpić jak podając pierś. Smoczka nie chce, wody nie chce, nic nie działa. Głodny nie jest. Chciałabym karmić jeszcze wieczorem i rano, więc nie chcę mu definitywnie piersi zabrać. Ale te nocne pobudki chciałabym ukrócić i nie wiem jak...

Ja zrobilam rzecz nastepujaca. W piatek w nocy piersi nie podawalam, oczywiscie marudzenie i wrzaski byly, przytul, ukolysz, daj wode do picia, odloz do lozeczka i odejdz. Powtarzaj czynnosc do skutku. Moze Twoj partner, maz moze pomoc? Byloby lepiej bo maluch zobaczy ze nie mama usypia i cyca nie bedzie to wieksza szansa ze zasnie. Kilka nocy to potrwa zanim bedzie noc przespana wiec dlatego zacznij w piatek. U mnie pomoglo tylko ja zakonczylam calkowicie kp

Niestety chyba nie dasz rady tak karmic. Jesli nie odstawisz calkowicie bedzie sie budzic w nocy i domagac piersi. Ja redukowalam ilosc karmien az doszlismy do tego ze piers tylko w nocy . Karmilam do 16 m-cy i bylam wykonczona tymi nieprzespanymi nocami bo syn budzil sie coraz czesciej. Jak postanowilam zupelnie odstawic dawalam butle z mm przez kilka nocy. Wkrotce przestal sie budzic.

Podaj kaszke z mm i będzie spal co za problem, sorry ale to trochę obrzydliwe jeszcze dojary wyjmować przy takim dużym dziecku

U mnie likwidacja karmienia w nocy odbyła się w miarę sprawnie. Bardzo mi pomógł mój mąż w nocy wstawal do synka i przytulal go aż zaśnie. Synek nie czuł zapachu mamy, to że mleczko blisko i zasypial. I karmilam ciągle wieczorem. Kiedy całkowicie rezygnowalam z karmienia mąż zaczął usypiac synka i też podziałalo.

'mleczko'.... A nie da sie normalnie napisac, ze dziecko nie czulo mamy, mleka, pokarmu?

uzależniłaś dzieciaka od cyca jak od smoczka to masz :O

Widzę,że jak na razie bez awantur :-) To może mi ktoś doradzi.Od 1grudnia na trzy tygodnie muszę do pracy.Małą zajmie się teściowa,mnie nie będzie całymi dniami będę miała możliwość karmić tylko w nocy.Czy po tych trzech tygodniach laktacja zacznie mi zanikać?I jeśli tak to zmniejszy się tylko ilość pokarmu czy już wogule go nie będzie?

Sama miałam taki problem, że na kilka dni musiałam ograniczyć karmienia, ale by nie stracić pokarmu wspomagałam się lactosanem mama - ze słodem jęczmiennym i owocem kopru, który poprawia aktywność gruczołów mlecznych i jeszcze odciągałam pokarm laktatorem w ciągu dnia i wtedy na nocne karmienie Córki miałam dużo pokarmu

Autorko ja tak karmilam. Odstawilam corke od karmien w nocy kiedy miała troche ponad rok  kp nadal rano i wieczorem. Z niejtorymi dziećmi sie da, z innymi nie.  Zależy od dziecka.  Ja probowalam szybciej odstawic, córka bardzo płakała i zrezygnowalam. Sprobowalam znowu po 2 miesiacach i poszlo gładko,  jedna noc płakała,  druga marufzila, trzecią przespala cala. Takze jest to możliwe. Ale w tym samym czasie moja koleżanka próbowała odstawić swoje dziecko, w końcu zrezygnowala z kp, przeszla na mm i jej syn nadal sie budził jeszcze kolejne pol roku. Takze to nie jest zawsze kwestia kp czy mm. Czasami dzieci sie budza cokolwiek bys nie robiła.