Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak dlugo dziecko spalo z wami w pokoju?

Polecane posty

Gość gość

Jak dlugo, do ktorego mies, roku, dziecko spalo z Wami w sypialni? Nie planuje robic na razie oddzielnego pokoju dla kolejnego dziecka. Pozostala 2 spala u nas w sypialni do mniej wiecej 1,5 roku. Jak bylo u was? Zastanawaim sie gdzie ulokowac najmlodsze dziecko jak sie wyprowadzi z naszej sypialni. Najstarsze ma swoj pokoj, mlodsze zostalo w b. duzym, bylym wspolnym pokoju i myslalam , ze kiedys wprowadzi sie tam 3 dziecko. Jednak roznica miedzy dziecmi to az 7 lat. Co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle ze 60% ma dwa pokoje w domu a 30% jeden pokój pozostali maja pokoj dla dziecka jeszcze przed jego narodzinami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkasz na wsi? Z czego pokój zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 6 miesiaca zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ani jednego dnia, od razu w swoim sąsiadującym z naszą sypialnią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robie tu skrot myslowy od urzadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie meczylo cie wstawanie w nocy i spacery kilka razy do drugiego pokoju? Zawsze zastanawialam sie jak ludzie daja rade tak. Ja niestety mam tak, ze jak sie obudze i przejde sie po cos do kuchni, innego pokoju to pozniej trudniej mi zasnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze rok, drugie planuje pol roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś około 2 m-cy. Na pewno jak zaczęła przesypiać całe noce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a cóz to za męczeństwo przejść kilka kroków więcej? Nie, nie męczyło mnie. Poza tym przez pierwsze kilka miesiecy byłam tak zmęczona, że tuż po nakarmieniu zasypaiałam natychmiast :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2,5 roku, bo mieszkaliśmy w dwupokojowym mieszkaniu wynajętym, a po przeprowadzce dostał już swój pokoik w naszym nowym domu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego tak krotko? ja uwielbialam miec dzieci obok siebie w lozeczku i pamietam , ze smutno troche bylo mi je wyprowadzac.. Zakladam minimum rok ale mysle ze bedzie jak z pozostala 2- 1,5 roku. A co myslicie o wprowadzeniu potem 1,5 rocznego dziecka do pokoju razem z 7 lat starszym bratem? Pokoj jest bardzo duzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANOOOO
Od początku córka spala sama w swoim pokoju.My z mężem obok w sypialni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn zaraz po urodzeniu spał sam w inkubatorze. Jak tylko wróciliśmy ze szpitala, łóżeczko przestawiliśmy do naszego pokoju, żeby nie był sam. Jak był starszy przeniósł się do naszego łóżka i spał z tatą, a ja spałam u małego w pokoju. Nie powiem jak długo, bo mnie zjecie;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osobiście wolę spać z mężem a nie z dzieckiem :D Ale co kto lubi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 mscy. Wczesniej bym go eksmitowala,ale dopiero wtedy wprowadzilismy sie na wieksze mieszkanie. Niestety ale moje dziecko "glosno"spi i ciagle sie budzilam i za szybko reagowalam na kazde mrukniecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja akurat nie mam dzieci ale mojej kolezanki coreczka spala 3 lata z nimi w lozku, maz kolezanki skarzyl sie na zone juz nawet przy osobach obcych ze nie przez te 3 lata ani razu nie spali ze soba tzn nie bylo seksu, ale kolezanka robila to specjalnie zeby on jej dal spokoj, maja teraz drugie dziecko wiec seks byl byl tylko dlatego ze ona chciala zajsc w ciaze, a teraz znou nic od 3 lat, znam ja od urodzenia prawie ale sama sie dziwie jej, powiedziala mi ze jej seks nie jest potrzebny i tyle, tak sie zyje w malzenstwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak dziecko spi z nami w sypialni to nie oznacza , ze spi z nami w lozku.. mamy duza sypialnie, obok lozka naszego stoi lozeczko, dziecko w niczym nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy zrobił wypad z naszej sypialni jak miał 3 miesiące. Zaczął przesypiac wtedy całe noce. Oczywiście często lądował u nas w łóżku w nocy ale generalnie spał u siebie. Drugie dziecko jak zacznie przesypiac całe noce to dołączy do brata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie przeszkadza? Chyba, że lubicie baraszkować przy widowni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
póki co ma 14 m-cy i nie chcę jeszcze wyprowadzać dziecka z pokoju. Poczekam aż wyrośnie z łóżeczka i wtedy pójdzie już na swój tapczanik. W sypialni jest nam wygodnie. A seksik mamy w innym pokoju ;) raz spróbowaliśmy w sypialni, ale mała się obudziła i ją zaciekawiło dlaczego nie śpimy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko spało z nami w sypialni, ale w swoim łóżeczku, 4 miesiące, kiedy karmiłam piersią :) Potem przeszłam na mm, dziecko spało od 23 do 5 rano i przenieśliśmy mu spanie jego pokoju :) wcześniej też mógl tam spać, ale często sie budził głodny i nie chiało nam się biegać po nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój syn spał z nami w pokoju do ok 4 miesiąca. Karmiłam piersią 8 miesięcy. Przenieśliśmy go do jego pokoju i mieliśmy nianię elektr. z kamerką. Musieliśmy go przenieść bo jak się wierciliśmy na łóżku to go budziliśmy, a w swoim pokoju zaczął przesypiać praktycznie całe noce. Wcześniej budził się 2-3 razy. W jego pokoju było też dodatkowe łóżko - jak w nocy go musiałam karmić to na tym łóżko i odkładałam do łóżeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×