33lata i sex z mezem trzy razy na miesiac..

Usycham:(

ojej, moja babcia w wieku 60 lat wychodząc za mąż drugi raz, używała częściej (powaga). 33 lata..przecież to nadal młody facet ! może on ma jakiś problem, blokadę ? czy coś ?

znajdz mu jakies inne hobby, nie ma facet innych zainteresowan poza sexem?a moze go po prostu prowokujesz i dlatego ma takie potrzeby bo normalnie by sie zajal czyms innym w miedzyczasie zaproponuj np wyjscie na mecz czy do kina

no tak, ale to autorka ma 33 lata, o wieku meza nic nie wiemy, moze 80......, moze 23.....teoretycznie mozliwe

Facec może mieć wysoką prolaktynę i wtedy jest brak libido całkowity, mogą tez być inne przyczyny. Podalem ta którą sam miałem i było podobnie.

Piczka nie wytrzyma takiego częstego używania

Tu ja,autorka. Ja mam 33,maz 36... Wszystko robie by zapomniec o sexie,ale ile mozna.... Jak juz jest sex to jeden stosunek ..3minutki.... Wiecej czasu zabiera mi cale przygotowanie do sexu,kupienie bielizny, itp. Maz na pewni mnie nie zdradza...to nie ten typ faceta.., Jestesmy ze soba 5lat mamy dzieci,normalny dom.. Ja nie mam jakis wielkich wad, jestem wysoka szczupla blondynka z dlugimi wlosami.. Ale jak tak dluzej bedzie to niupe wytrzymam... Powiedzialam mu dzisiaj ze znajde sobie kochanka, w zartach oczywiscie... Nie che go zdradzac...,ale nie potrafie zyc w takich emocjach,wszystko we mnie kipi,krew sie buzuje... Sama siebie zaczynam laoac na tym ze zaczynam ogladac sie za facetami...moge miec w sumie takigo ktorego wskaze palcem ,tylko tu nie chodzi o to w życiu.. Rozmawialam z mezem nie raz,klotnia w nocy,prosba w dzien niestety nie pomogly.. Usycham ,uschne przed 40stka:(

Chyba nie ma wysokiej prolaktyny, Bo to facet z krwi i kości ,dobrze zbudowany ,zarosniety,jest bardzo sexowny i bardzo męski, chyba ma raczej za dużo testosteronu bo jest agresywny i nerwowy..:( Koszmar minionego lata..

W takim razie jak nie prolaktyna to niech zdecyduje sexuolog jakie badania zrobić, wizyta kosztuje 100 zl, musisz mu uswiadomic ze to nie jest normalne, ja poszedłem do lekarza z milosci do kobiety. Zadawal mi takie pytania jak to czy partnerka jest dla mnie atrakcyjna , czy jest zadbana , szukał przyczyny az znalazł.

To może na spokojnie zapytaj go o jego potrzeby seksualne. Może nudzi go, bo potrzebuje urozmaicenia a może nie czuje potrzeby.. A może jakieś inne potrzeby. Może spróbuj na spokojnie pogadać.

może rutyna się wdarła i sie znudziłaś, nie chodzi że kobieta nieładna , może chciałby inną po prostu , może chciałby innego stylu seksu jaka jestes ? namiętna, ostra , delikatna, uległa, aktywna, czuła, powolna ? może chciałby coś innego ? na czym polega wasz seks ? mówisz że jest męski i ostry a ty co robisz w seksie ? wypinasz się i dajesz ? może chciałby czegoś innego

Mój szwagier-36 l kiedys powiedzial, że jak mial 20 lat to mógł zawsze i wszędzie. A teraz że hormony już nie te i żebyśmy nie myśleli, że od razu jak widzi kobiete to mu staje na baczność.

kobieto. Tak czytam. Czytam, i czytam. Farmazony. Poprostu trafiłaś na gościa z takim temperamentem i koniec. Nikt i nic tego nie zmieni. Żaden seksuolog, laryngolog, czy nawet pediatra. Taki typ i koniec. Pisze ci to facet z 26cioletnim stażem.

Szeregowy... Nie oslabiaj mnie... Nie pozbawiaj mnie choc iskierki nadziejki ...

Szeregowy czereśnia ku... Ale on taki nie był.... Kurcze to facet odpowiedzialby,kieruje ludzmi w pracy ,moich dwoch synow wychowuje(bylan wdowa) .. Jest sexowny..pociaga mnie, Juz mu powiedzialam ze go zgwalce.. Nie raz. .

widzisz autorko. To jakim on jest człowiekiem na codzień, niema nic wspólnego z seksem. Upatrywał bym w tym trochę twojej winy. Być może wykazująca przez ciebie chęć seksu, normalnie mówiąc, go odstrasza. Stań się na jakiś czas, zimna, obojętna. Niech facet trochę powalczy.

Może Twój mąż ma problemy z erekcją lub przedwczesnym wytryskiem? Jeśli tak to u nas znajdziesz duży wybór sprawdzonych i skutecznych środków na męskie problemy. Ponadto oferujemy bogaty wybór gadżetów erotycznych najwyższej jakości i sprawdzonych producentów. Zapewniamy dyskrecję. Zapraszamy: http://erotoys.pl/?utm_source=fora&utm_medium=Advisor&utm_term=AdvisorOnline&utm_content=Advisor&utm_campaign=advisoronline

Juz tez przerabialam właśnie swoje niezainteresowanie sexem,ze np łóżko służy tylko do spania i wypoczynku... Rozmawialam z Nim wieczorem,rano na spokojnie ale On twierdzi ze po prostu nie ma ochoty na sex,a nie ze na mnie... Przy czym powtarza wielokrotnie ze bardzo mnie kocha,nie ma,nie mysli o innych kobietach..bo ja jestem jego idealem pod wzgkedem urody,intelektu,charakteru czy wartosci... Jaka ja jestem? I romantyczna ibardzo sexowna. Jak mowi z zadna kobieta nue bylo mu tak dobrze....

Ja myślę, że problem nie tkwi w jego miłości, pożądaniu do Ciebie.. kocha Cię pewnie i podobasz mu się. Po prostu zbyt się narzucasz, zbyt bardzo wie, że chcesz się kochać, że kochasz i że pragniesz. On nie ma kogo zdobywać, bo już zdobył, dlatego nie jest to aż tak podniecające i zachęcające. Mówię to z perspektywy kobiety, ale wydaje mi się, że tak myślą faceci, chociaż czasem nie zdają sobie z tego sprawy :) To podświadomość. Mówi, że kocha, że podobasz mu się, ale że nie potrzebuje tak często. Sam nie wie, czemu. Wg mnie spróbuj na miesiąc, dwa się wycofać. Nie rób mu awantur o seks, raczej nie zaczynaj tematu i nie inicjuj. Staraj się skupić na sobie, bądź dla siebie atrakcyjna, zafunduj sobie kosmetyczkę, paznokcie czy cokolwiek, co sprawi, że poczujesz się bardziej kobieca. Dbaj o siebie dla siebie a nie dla niego. Gdy kładziesz się do łóżka to nie kładź się z myślą, czy będzie seks czy może nie będzie. Spróbuj się wyciszyć w tym temacie, ewentualnie sobie sama pomóż :) Załóż pod ubrania bardzo seksowną bieliznę, ale tak, my jakoś przypadkiem zauważył :) Np niby nachyl się (bluzka z dekoltem) :D:D Ale spraw wrażenie, że nie widzisz, że zwrócił uwagę :) haha:) Może to sztuczne, ale wg moich doświadczeń z mężem to działa. Gdy byłam wielce zakochana, pragnąca seksu, przytulająca się a w łóżku wieczorem tylko myślałam o seksie lub zaczepianiu go (podczas oglądania wieczornego filmu) to skutek przynosiło to odwrotny. Męczyło go to. Odbierał to jako bycie nachalną i przypuszczam, że mógł myśleć, że on się stara (na swój sposób) a ja jestem niezaspokojona, więc nie daje rady jako facet i przez to był nieprzyjemny w takich sytuacjach. Wg mnie poprawi to trochę wasze relacje seksualne. Powodzenia!

Dzięki mężatko.. Hmm dwa miesiace bez sexu powiadasz? To on chyba nie wytrzyma:) Ale chyba zaczne w deszczu kopac ogrodek zeby zapomniec albo sama sobie dam rade. Ale ja chce jego,jego ciała,jego penisa,jego całkowania i z nim sexu.. H,mmm zabieram sie za ogrodek ..albo bede malowac pokoj;)

Prawdziwy facet jak jest w stałym związku uprawia sex tylko z ta jedna ,najukochansza kobieta. Mój maz twierdzi ze penisa na loterii nie wygrał.i puszczanie się co tydzień z inna kobieta to zwykle k***wstwo ..

Hmm nie chodzi, że nie ma być seksu :) Ale żeby to on inicjował :) A jeśli tego nie robi to z pewnością w końcu zrobi. Chodzi o to, żebyś Ty mu głowy nie suszyła ;) I żebyś sprawiała wrażenie zadowolonej z życia :) A później, jak zobaczysz, że zaczął się troszkę starać (łatwo zauważyć) to możesz po jakimś czasie stopniowo zacząć inicjować :) Ale nigdy przesadnie, bo będzie znów jak teraz.

Penis też może się znudzić po 10 razie ;)

Może Ty gosciu ogladasz porno i się masturbujesz. Ale dla mojego męża który jest prawdziwym facetem upokarzajace by było oglądanie tego swinstwa czy używanie prostytutek.

Muszę zapomnieć o sexie. Niech mnie zdobywa.. A potem bede mowila ze mnie boli glowa..:d

Tylko, że ja żartowałam. Penis mojego męża nie znudził mi się po 7 latach ;) Bo nasz seks nie jest tylko zaspokojeniem zwierzęcych potrzeb.

I tak u nas.. Mysle ze moj maz może mieć jakieś problemy...o których nie chce mi powiedzieć..

Jesteście młodzi, ale mąż zbliża się do 40. Może ma problemy z erekcją. Boi się, że nie podoła. A Twoje oczekiwania go przerastają?

A jakąś grę wstępną macie? Bo piszesz, że seks trwa 3 minuty. Co się w to wlicza?:) Jesteś aktywna też czy raczej on? Jakie są jego reakcje jak Ty coś robisz (jeśli robisz)?

Być może i tak być,ze go przerastają potrzeby, a co ja zrobić z moimi dużymi potrzebami ,mam dopiero 33lata,znacpm swoje potrzeby,wiem czego pragnę,znam swoje ciała itp. Sam sex jest krotki jak i gra wstepna ,bo mamy za sciana dwa male szkodniki,ktore sie budza w nocy(czytaj blizniaki,bardzo kocham moje dzieci,ale wybaczcie musialam tak pomyslec,wybaczcie mi wjec moje male szkodniki;))ale naprawde bedzie dobrze zeby juz przesypialy cala noc'.. Czyli doszlam do punktu wyjscia. Opisywanie naszych sexualnych charakterow miha sie z celem, bo ja i moj maz jestesmy do siebie dopasowani:) A takie fajne dziewczyny to sa jeszcze na tym podlym swiecie:) Swoj swojego zawsze spotka nawet na koncu P