Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

33lata i sex z mezem trzy razy na miesiac..

Polecane posty

Gość gość
Swiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój maz ma penisa, a jak Ty masz gruche to wsad z w toaletę jak ci się kałem zatka ,na pewno przetka kanał szmbowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup sobie wibrator,powaznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bo słyszał am o wibratorach ze się można przyzwyczaić a z tego co wiem ze pismo jest na ziemi ,a nie żeby było niebo na ziemi,wiec jeszcze z tym wibratorem po czekam do czasu jak mi zostanie dzień do całkowitego wyschnięcia... Pozatym chce penisa mojego meza a nie sztucznego,czy innego, generalnie szkoda mi kasy na baterie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisze z tableta ach te literowki. Chodzilo mi o piekło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mezatka
Rozumiem Cię. Czasami też się tak czułam. I nie wiadomo jak tu zaradzić. Trudny temat. Może naprawdę spróbuj wbrew sobie tego, co Ci pisałam. Skup się troszkę na sobie. Sama sobie pomóż w trudnych chwilach :) Zadbaj o siebie dla siebie i nie susz głowy. A jak to nie pomoże to trzeba będzie wymyślić coś innego. Daj mu się ponownie zdobywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej autorko, faktycznie prowadzimy ten sam temat, tylko w drugą stronę. Nie jest lekko, gdy drugie chronicznie nie ma ochoty. Np. teraz, zamiast pracować siedzę w sieci i nie mogę myśleć o niczym innym, jak tylko o tym, co zrobić, żeby żonę bzyknąć dziś, jutro, pojutrze, a w weekend 4 razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maja to tak jak u mnie... Dzis w nocy zaczelam sie z nim klocic,bo ilez mozna wytrzymac i byc nabuzowana, to uciekl mi do salonu, potem przyszedl a pozniej sie juz dziecko zbudzilo... Moze u nas jest nadzieja w tym ze dzieci beda przesypiac w koncu cala noc, a blizniaki maja dwa lata...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 25l i nie mam żadnych potrzeb seksualnych - to dopiero dramat, dzieci nie chce Vagina mi do nie czego nie potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To cos z zToba chyba nie tak tylko w drugim kierunku... Ja chce cały czas , z reszta tak mam juz odkąd do wiedziałam się jak to smakuje czyli po 20rz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się, ja mam 25 lat a mój partner 36. Sex raz na 2 mce.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arecki446
gdy patrzę na fajne, przykładne małżeństwo, myślę sobie. Ci to są szczęśliwi. A tu, widzę- dupa blada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pamiętam kiedyś mojemu pała stała ostro po herbacie uwaga z imbirem ale taka troszkę odstana żeby naciągnęło dobrze - ma taki ostry smak ale nadal ciepła - jak wypił to po jakimś czasie patrze a tam zwarty i gotowy sam z siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość34
Jestem w podobnym wieku jak Ty i ten sam problem. Mówił, że jest zmęczony, że dzieci przeszkadzają, że brzuch boli - multum powodów. Ale po kilku tygodniach nie wytrzymałam. Przecież facet w tym wieku, zdrowy nie powinien nie mieć potrzeb. Przejrzałam historię w przeglądarce internetowej. I dokładnie wtedy, gdy mi mówił, że jest zmęczony, to okazuje się, że znajdował czas na porno. Poczytałam trochę. Jednym z efektów oglądania porno jest, u niektórych mężczyzn spadek zainteresowania sexem w związku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brak zainteresowania sobą niestety dotyka coraz wiele par. Nas też to kiedyś spotkało. Seks był rzadki, jak u ciebie. W zasadzie zapominałam co to znaczy seks, osiągnięcie satysfakcji. Brak miłości, czułości w łóżku bardzo nas dzieliło. Ciągle się kłóciliśmy na normalnej życiowej płaszczyźnie. W końcu doszliśmy do wniosku ze ktoś nam musi pomóc. Skorzystaliśmy z pomocy seksuologa z Warszawy http://www.seksuolog-warszawa.com.pl/. Byliśmy na terapii małżeńskiej i ona nam pomogła. Teraz nasze życie jest piękne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maz nie ogląda porno. Jestesmy bardzo czuli dla siebie,kochamy sie-.. Wuec to odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może mąż jest kryptogejem? Kocha Cię ale go nie pociagasz. Nad tym bym się zastanowił. Lubi Ci wkładać w pu/pę? Ja to się podnieciłem od samego czytania tego wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolaO
Skąd wiesz, że nie ogląda porno, jakoś sprawdziłaś? My też byliśmy czuli dla siebie i kochamy się, a jednak... Sama słodycz, maż idealny wręcz święty i wypierał się nawet w konfrontacji. Teraz jak nie w domu na PC to w telefonie w pracy można oglądać; takie czasy, że łatwo ulec pokusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolaO
W praktyce, bez dowodów nic nie zapowiada takiego obrotu spraw, mężczyzna uważa, że to jego prywatna i intymna sprawa: http://forum.gazeta.pl/forum/w,15128,110119155,,Nie_ma_seksu_bo_jest_porno_i_reka_.html?v=2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pirotess
Moja droga, rozumiem Twój problem. Rok po ślubie, uprawiałam sex z mężem 3 razy w miesiącu! Żeby było śmieszniej, on (jak większość mężczyzn) uważał, że posiadł nieprzeciętne umiejętności kochanka. I wiesz co? - tyle razy się rozczarowałam, że już mi ochota odeszła. Teraz on chodzi za mną. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×