Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gościowa_7

Czy zwracacie się "mamo", "tato" do teściow?

Polecane posty

Gość gościowa_7

Bo my z mężem nie. Ja jakoś nie potrafię. 7 lat po ślubie.. jak jest z tym u Was? czy stanowi to jakiś problem, czy wręcz przeciwnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co prawda krótko jestem po ślubie,ale zapytałam jak mam się zwracać do teściów no i padło,że będzie im miło jak się będę zwracać mamo/tato. Tylko że....ciężko mi to przez gardło przechodzi i najczęściej wychodzi pan/pani.... czasem teść /teściowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się zwracam na pan/pani i nie przejdzie mi przez gardło mamo/tato, prędzej po imieniu mogłabym się do nich zwracać. no ale moi teściowie nawet mi nie zaproponowali po ślubie, żebym się zwracała do nich inaczej niż pan/pani, więc wnioskuję, że sami nie chcą żeby mówić do nich inaczej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam już dziadków więc moja matka mówi do teściowej mamo ojciec mówi do swojej babciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pan pani. No ale nie mamy kontaktu juz 2 lata wiec nie musze nic do nich mówić i tak jest najlepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
LUDZIE ZE SLASKA SA BEZ wychowania i nie szanuja tesciow,,pokochalas meza to pokochaj tych co ci tego meza wychowali, szacunek nakazuje wrecz wymaga mowic ,,,mama,,tata,,logiczne ze ma sie swoich,ale mozna dla uszanowania tak mowic, dzeici z adopcji tez mowia mam i tata i nic sie nei dzieje ,przemys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a te co tu napisaly sa ze slaska bo...? naucz sie poprawnie skladac zdania i pisac w jezyku polskim, skadkolwiek ignorantko pochodzisz 😴 a wracajac do pytania autorki, po raz SETNY odpowiadajac na te banalne pytanie: mowie do tesciowej mamo. lubie ja,fajna kobieta, lepsza matka jako tesciowa niz moja wlasna byla przez cale moje zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazda teściowa zdrowo myśląca nie chce być waszą matką.Ona swoje dzieci ma i tyle jej wystarczy.Zwrot mamo do tesciowej to ogolnie przyjęty zwrot ale nic nie znaczący.Ja jestem teściową od 6 mies,ale wczesniej się naczytałam własnie tego rodzaju wpisów .Ponieważ zawsze dbałam o zdrowie swoich dzieci to choć synowa nią nie jest to dla zdrowia ma na moją prośbę zwraca się do mnie per pani i vice versa.Nie złośliwie:) ale bałam się by wymawiając słowo matka coś się z jej gardłem nie stało.Miałabym wyrzuty.A tak dystansik i luzik.Obie na wyciągniętą dłoń,bez śmiałości .Myślę że jest szczęśliwa,bo to chodzi matkom synów. To tylko wam się wydaje ze teściowa jest chora brak zwrotu do niej MAMO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość real man
Matkę ma się tylko jedną . Reszta kobiet to szmaty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym w życiu nie powiedziała do obcej kobiety mamo, dla mnie mama jest tylko jedna i choćbym nie wiem jak lubiła i szanowała moją teściową to nie przeszłoby mi to przez gardło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupota przeciez to sa obcy ludzie na zachodzie moje sie po iminiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rózn ie to w zyciu bywa , czasami przyjaciel blizszy niz siostra, czasami tesciowa lepsza nuiz matka,mi to nie uwłacza, ta kobieta sprowadziła na swiat i wychowała niesamowitego człowieka - mojego meza- jestem jej wdzieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Moi tesciowie sa cudownymi ludzmi (podobnie jak moi rodzice :). I osobiscie przez gardlo by mi nie przeszlo slowo "pani" czy "pan". Zreszta moj maz do moich rodzicow tez tak mowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cudowni nie cudowni...to jednak obcy ludzie , równie dobrze można się zwracać do koleżanki "siostro" albo do kolegi "bracie" a kto tak robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przejdzie mi przez gardło mamo/tato :( im przykro, mąż troche narzeka, że nie mowi im mamo/tatno.. a ja mowie ciagle bezosobowo, nie moge się przełamać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
real man wczoraj dokładnie ktos inny powie ze moja matka jest jedyna a twoja to szmata.Podoba ci się:):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwierzcie mi na słowo że nam teściowym to wali czy będziecie mówić pani czy mamo i czy w ogóle będzie z nami bliżej. Zgadzam się z tym przechodzeniem przez gardło "mamo",nam tez trudno zaakceptować kogoś kto wchodzi w rodzinę i chce nią być a w głębi duży jest podły i wredny i zakłamany. Najlepszym wyjściem z sytuacji jest to by syn się ożenił i rozpłynął. Wszyscy będą szczęśliwi, a nie udawać rodzinę i mącić,podpuszczać i sterować facetem z tylnego siedzenia.Mytślę że zgadzacie się ze mną.Mi taka rodzina nie jest potrzebna do szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwracam sie po imieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie wyobrażam sobie żeby mi po imieniu mowiła osoba młodsza o pokolenie.Dobrze wychowana sma powinna się z tym zle czuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×