Czy da się żyć w samotności przez całe życie ???

Eee tam na zawał. Zaraz zaczniemy się wszyscy pocieszać i będzie nam lepiej. Ja godzinę temu też chciałem zachorować a teraz już nie chcę. Szkoda, że ja taki nudny jestem bo tak to chętnie bym pogadał. Mógłbym mieć znajomych.

ale ja uczę się i wiem kogo szukają mężczyźni a kogo kobiety i te zasady na których działa miłość i fascynacja erotyczna to dysharmonia

A coś bliżej ? Rozwiniesz o tej dysharmonii ? Jestem ciekawy

nieprzypadkowo jestes sam, kobiety nie lubia nudnych, nietowarzyskich mezczyzn. jesli ktoras sie na Ciebie polasi to na spokojne zycie w domku, ale sie Toba znudzi w trakcie zwiazku/malzenstwa i bedzie nieznosna. :) to jesli Ty sie bys nawet zauroczyl jakas kobieta to co z tego jak nic nie masz co by ja zauroczylo? kobiety wola drani

a dranie to maja na peczki kobiet atrakcyjnych wiec kilka razy pojdzie taki do lozka z baba i daje jej kop w doopsko. :) ona placze bo zakochana, Ty sie smucisz bo nikogo nie masz, a dran goovno ma, pije czasem bije i ****** dysharmonia na maxa

te gwiazdki to mialo byc r/u/c/h/a

Drani to może nie ale kobiety chcą faceta, którego trzeba ciągle poznawać. No żeby się nie nudzić. A to, żę ciężko byłoby ze mną na długą metę wytrzymać to sporo w tym prawdy. No chyba, że trafię na kogoś odpowiedniego. Wtedy jest się ze sobą na dobre i na złe bo ludzie nie potrafią bez siebie żyć. No są takie związki. Nawet mnie może ktoś ciągle pragnąć ale to musi być taka osoba, no taka dla mnie akurat.

a ja myślę że jednak drani wolą, pociągają ich a reszta to tylko ma za zadanie polepszyć im życie, roześmiać, zapewnić pieniadze

No coś w tym jest. No ale z takim draniem to coś się przynajmniej dzieje :D Ciągle kłopoty ale jede nsię rozwiąże to i drugi się rozwiąże i tysiąc kolejnych też. Nie nudzi się kobiecie, jest co robić. Kłutnie , później przytulanie i znowu kłutnie i tak w kółko.

to moze znajdz jakas zwariowana doope to tez cos sie stanie w Twoim zyciu :)

Nie, zwariowanej to chyba nie chcę. Wszyscy piszemy jako gość i nie wiem kto tu pisze

ja nie lubie drani

poszukaj na czatach

milosc przyciaga milosc.mozna sie zakochac od pierwszego wejrzenia.

Nie przejmuj sie, nie ty jedyny jestes w takiej sytuacji i nie ostatni. Ja mam nawet gorzej, bo mam 34 lata i nawet nie dorobilam sie wlasnego mieszkania. Dlugo studiowalam, dopiero niedawno jako tako zaczelo mi sie ukladac w zyciu zawodowym. Samotnikiem jestem z wyboru, bo zwyczajnie nie mam ochoty na podtrzymywanie znajomosci. I czasu, codziennie wychodze z domu o 6.30, wracam okolo 20 00. Cos zjem i do okolo 23.00 dalej pracuje (robie po godzinach tlumaczenia). Z rodzina mam kontakt telefoniczny, bo nie mieszkam w Polsce. Nie daj sie presji, bo juz czas, bo powinienies zalozyc rodzine. I na to przyjdzie czas, uwierz mi. Powodzenia!

A wiecie że łatwiej być samotnym niż z kimś. Jak jesteś sam łatwo utrzymać swój stan wystarczy nie angażować się w nic:D

jestem sama bo nie znalazlam odpowiedniego faceta.

jak śpiewa lady pank osobno lepiej osobno lżej nikt się nie czepia kłopotów mniej