Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfetka 1990

Co byście zrobiły jakby ktoś uderzył na waszych oczach kobietę??

Polecane posty

Ja byłam świadkiem jak nowy konkubent mojej ciotki bije ją, jej małe córki oraz dziadków. Wiecie co powiedziałam temu mężczyźnie, by lał ich jak psów i nie przejmował się takim gównem. Matka to usłyszała, zrobiła mi awanturę i dałam jej w twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popatrzyłbym , by mieć w swym ustabilizowanym dostatnim w chleb acz nudnym troszkę życiu igrzyska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam, że ten facet dobrze zrobił. Powinien jej mocniej wpierdolić. Pamiętam jak złapałam młodszą córkę ciotki a on jej dał tak po twarzy aż szok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się zapamiętałaś w swojej chciwości i nienawiści, że masz bardzo barwne sny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łapiesz dziecko, żeby oberwało od dorosłego faceta, żeby mu to ułatwić. Bijesz własną matkę... Jeśli to nie sny, to nie dziwię się, że babka ci ani skrawka swojej ziemi nie dała. Dawno się na tobie poznała. Epitetami w twoją stronę rzucać nie będę, bo nie ma takiego słowa, które by doskonale oddałoby to czym jesteś. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nażarte poje parówek z biedry polactwo to chce rozrywki, trza się ponaparzać trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo rodzice to k/u/r/w/y i bic ich trzeba kto bije rodziców idzie do nieba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha i to cie upoważnia do tego, aby swoją matkę tłuc. Twoja matka nie jest alkoholiczką, nie bije cię, nie wyzywa od najgorszych, nie głodzi, nie musisz się przed nią bronić. Ona jedynie się tylko czepia, że się do rachunków nie dokładasz, a ty ją bijesz? Chociaż za to, że złapałaś dziecko, żeby obcy facet mógł się na nim wyżyć, to powinna cię zrównać z ziemią, roszczeniowa szmato, a nie tylko awanturę zrobić. Lepiej się smerfeta nad sobą zastanów. Pedagogiem chcesz być. Najpierw zrób porządek z własną chorą psychiką, a dopiero potem myśl o zawodzie, w którym się z dziećmi pracuje. Ty się do tego nie nadajesz. No jak osoba pomagająca krzywdzić dziecko, może myśleć o takim zawodzie? Toż ty taki mały pan S jesteś. On pedofil, ty sadystka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smerfetka 1990 dziś Poza tym należało się bachorowi. Z rodzicami nie raz się pobiłam. xx Niech zgadnę :) Rodzice ci zabronili wieczorem z kolegami wyjść, albo ci kasy na coś nie dali, to trzeba było rodziców ustawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pedagogiem? Smerfeta nawet matury nie ma i sie nie zanosi. Spokojna glowa, ktos nie bez powodu wymyslil egzamin dojrzalosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja matka nie raz przywaliła swojej matce i siostrze, pomagałam jej przy tym. Nie raz mnie matka i ojciec zwyzywali od pasożytów czy nierobów a dobrze wiedzieli, że jestem schorowana i nie mogę pracować gdzieś na produkcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smerfetka to nie kobieta! To Tomasz Stępień, patologiczny mitoman z myślenic, któremu w młodości ucięto jajca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam się na spotkania z żadnymi znajomymi nie umawiam, matka powiedziała, że ma znajomości w kuratorium, pomoże mi te dwa egzaminy zdać i wtedy pójdę na pedagogikę opiekuńczo-wychowawczą i będę pracować w szkole jako nauczycielka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgłosiłam na policję to co tutaj napisałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smerfeta, co za slownictwo. Wypracowanie na maturze tez w tym tonie nasmarowalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż. Skoro ktoś rękę podnosi, to tak bym rąbnęła żeby się w oczach zaćmiło agresorce. I tyle. Takie dno tylko to rozumie, tylko łomot dociera do tępej mózgownicy więc nie wahała bym się użyć tej broni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W jakim stylu? napisałam wypracowanie na temat książki ,,Granica'' Zofii Nałkowskiej o miłości Zenona Ziembiewicza do Elżbiety Bieckiej oraz Justyny Bogucińskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorkę temat biłbym metalowym prętem tak długo aż by zdechła i nawet bym jej potem nie w*****ał bo gardzę takimi szmatami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Scotty, pokaz fote Smerfety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje bylo brzydalu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O wychodzi szydlo z worka, a raczej brzydal Smerfeta. A fu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic bym nie zrobil przeszedl bym obojetnie,kilka lat temu bylem swiadkiem jak gosc okladal kobiete wiec chcialem jej pomóc****alnołem go w twarz a ta kobieta okładana przez niego rzuciła sie domnie z pazurami wiec uwarzam ze lepiej nie pchac nosa miedzy czyjąś grę wstępną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokazcie te foty!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×