kiedy niemowlę robi się bardziej kumate i rozumie nie

J.w? Kiedy dziecko zaczyna rozumiec ze czegoś nie moze, czy od malego uczycie posluchu? Jakie kary dla malych dzieci ( takich kilka miesięcy wzwyż)

kary dla niemowlaka? puknij się w łeb :O

najwieksza kara dla niemolaka jest to ze ma takich bezmyslnych rodzicow jak ty

kara to dla Ciebie matki by się przydała, że w ogóle przeszło Ci coś takiego przez myśl! Dlaczego noworodka nie zaczęłaś już karać?wstydź się :o Boże coraz gorsze te mamuśki :(

wydaje mi się że karać można wtedy kiedy można odbyć komunikacje słowną z dzieckiem na swobodnym poziomie a do tego czasu można tylko mówić "nie wolno" ewentualnie podnieść ton głosu a jak dziecko nadal nie słucha to brać na ręce i wynosić z miejsca szkody

Tego nie wie nikt :) mam 7 miesięczne dziecko i myślę że rozumie już całkiem sporo. Ale od rozumienia do wykonywania poleceń długa droga. Ale za co Ty chcesz karać takiego malucha?!

Zadalam pytanie , jak uczycie dzieci , niemowlęta ze czegoś nie wolno?

Ja nie chce karać tylko skutecznie uczyc ze czegoś nie wolno robić np gryźć przewodu

Dokladnie tak jak gosc 8:44. Mowie lekko podniesinym i powaznym tone ze nie wolno nie usmiechajac sie przy tym. Jak nie skutkuje to zabieram z miejsca gdzie robi cos niedozwolonego i ignoruje krzyki i protesty. Maly ma 13 miesiecy a zaczelismy te praktyki gdy zaczal byc mobilny czyli ok 9 miesiaca. Widac ze rozumie ze czegos nie wolno ale tonie przeszkadza mu dalej probowac :-P

okolo 7-8 miesiaca dziecko zaczyna rozumiec slowo "nie". mozna juz wtedy wyezgekwowac np nie ruszanie jakis przedmiotow itp.. na kary chyba troche za wczesnie ;)

zabierasz mu przewod i dajesz gryzak

ja mówię stanowczym głosem "nie wolno" i patrzę mu przy tym w oczy, nie uśmiecham się. Jeśli akurat dotyka coś czego mu nie wolno, to wyciągam mu to z ręki i to samo mówię.

np. dzieciak otwiera szuflady, albo naciska przyciski na wieży- od razu mówię nie wolno! i pokazuję palcem, że nie wolno. Za każdym razem, nie odpuszczam ani razu. Mówię dość ostro, czasem odciągam dziecko od miejsca brojenia ;) Moje dziecko Szybko się oduczyło tego typu zachowań (a niestety pokus sporo- np. ściąganie prania z suszarki) A koleżanka twierdziła, że woli przeczekać okres wyciągania ubrań z szaf itp a teraz ma rozwydrzonego bachora, który nie rozumie że nie to znaczy NIE!! a jak jej gówniarz walił drzwiami to ona się śmiała i teraz ogólnie nie jest jej do śmiechu. Już wolę być surowa wobec zachowania dziecka, a nie potem mieć dzikusa

ogólnie głupie pytanie w temacie- jak zaczyna broić to znaczy, że już rozumie "nie" ;)

Ja mojemu też "groże" palcem i najsmieszniejsze jet to ze on sam jak patrzy na np. kontakt to zaglada na nas i pokazuje ze nie wolno i robi to wszedzie w przychodni itp. Wie dokladnie ze nie wolno, ale czasem probuje wtedy go odciagam od danej rzeczy. Czasem wystarczy juz ze zawołam głośniej jego imie i momentalnie cofa rękę.

Przewody to trzeba pochowqc,a nie mowic niemowlakowi,ze ma ich nie gryzc !!!! Matko kochana ! Gniazdka tez nie zabezpieczysz,tylko pogrozisz,ze nie wolno tam nic wkladac ??? Ze nie wspomne o innych zagrozeniaxh,jak srodki chemiczne,zelazko,ostre przedmioty ! To wszystko trzeba pochowac,a nie pierdzielic,kiedy bedzie kumate i zrozumie,ze nie wolno,znaczy nie wolno !!!! No nie moge....gryzie przewod,a ta nu,nu ! Nie wolno... :-o o zgrozo !

matka kretynka!!

mój ma 10 miesięcy mówie stanowczym głosem nie, obserwuje reakcję i albo "olewa" brojenie albo ciekawość zwycięża i broić chce wtedy mówie nie i zabieram go w inne miejsce i tak do skutku :) dzięki temu karma dla kota nie jest już jego atrakcją :)

Do maleństwa trzeba dużo rozmawiiać, nawet do noworodka:D Zaczyna trochę rozumieć około dziesięciu miesięcy.W żadnym wypadku nie mozna dziecka karać. O czym tu mowa?