Karmię dzieci najtańszymi produktami z supermarketu

Ostatnio kupiłam córce buty za 30 zł i też można w nich chodzić.

Jeżeli ktoś ma pieniądze aby wydać 100 zł na buty, to niech kupuje ale jak ktoś musi decydować czy ma wydać na jedzenie, czy buty, no to wiadomo, że wybierze jedzenie.

Dokładnie,porządne obuwie i jedzenie to podstawa!

A jak kogoś nie stać na porządne obuwie i jedzenie, to co ? Ma kraść w sklepie ?

Jak jesteście bogate, to kupujcie ale mnie nie stać, więc kupuję najtańsze i tyle.

A jeśli to prawda co piszesz autorko to pokrywa się z moimi teoriami na temat jakości żywności. Mi się wydaje że producent marki ma przyzwolenie na większe ilości chemii w niej-bo jest bogatszy i daje większe łapówki na przykład-stać go na ekonomię w swoim przetwórstwie Biedyny producent(biednemu zawsze wiatr w oczy)musi więcej włożyć i mniej wyjmie Nikt mu nie pozwoli sypać tam Bóg wie ile tanich dopełniaczy-każdy od niego wymaga i chce zepchnąć z krawędzi jaką jest pozycja na rynku pełnym silniejszej od niego konkurencji TAK WIĘC PARADOKSALNIE KUPUJĄC TAŃSZY PRODUKT KUPUJESZ PRODUKT WARTOŚCIOWSZY GRATULUJĘ WYBORU!

A jeśli to prawda co piszesz autorko to pokrywa się z moimi teoriami na temat jakości żywności. Mi się wydaje że producent marki ma przyzwolenie na większe ilości chemii w niej-bo jest bogatszy i daje większe łapówki na przykład-stać go na ekonomię w swoim przetwórstwie Biedyny producent(biednemu zawsze wiatr w oczy)musi więcej włożyć i mniej wyjmie Nikt mu nie pozwoli sypać tam Bóg wie ile tanich dopełniaczy-każdy od niego wymaga i chce zepchnąć z krawędzi jaką jest pozycja na rynku pełnym silniejszej od niego konkurencji TAK WIĘC PARADOKSALNIE KUPUJĄC TAŃSZY PRODUKT KUPUJESZ PRODUKT WARTOŚCIOWSZY GRATULUJĘ WYBORU!

Ja autorko kupuję najdroższe jedzenie i moje dziecko choruje na potęgę dlatego wybaczcie ale chcę wiedzieć jeśli to nie tajemnica autorko-JAKIE JEDZENIE IM KUPUJESZ? Ja się przerzucę na to bo nie chcę więcej szkodzić mojemu dziecku Proszę napisz co dajesz dzieciom do jedzenia?

up

ale tu nie chodzi o cenę jedzenia tylko o jego jakość. Jak kupuję jedzenie patrzę na SKŁAD, nie na cenę. To raz. Dwa- akurat do ubrań wielkiej wagi nie przywiązuję. Wręcz wolę kupić coś fajnego w promocji albo uzywane przez allegro. BO mi potem nie szkoda, jak mój mały zbój, wytrze w koszulkę ręce ze smaru :) Ale buty zawsze kupuję nowe. I nie trzeba od razu na nie wydać 100 czy 300zł. Ostatnio mąż kupił synowi buty w Decatlonie, na jesień za 49zł. Fajne, zgrabne, ładne i maja extra podeszwę.

Nie martw się autorko Ja również kupiłam dziecku buty za 45 zł bo mieszkam w dużym mieście i ceny wyższe tutaj Buty są jesienne na zameczki mają wiązania ozdoby są różowe w środku lekko wyprofilowane z naturalnej skóry! Latem chodziła w podobnych sandałach całych ze skóry również w tej cenie. Co do żywności również jestem ciekawa czym karmisz-jeśli to prawda że Twoje dzieci nie chorują?

Ja mam takie miejsce w mieście Jedyne takie w całym wrocku gdzie buty ze skóry za 45 zł kupuję Buty nowe Takie same idą gdzieindziej po 78 i 89zł Tam gdzie kupuje taka babinka sprzedaję Ukrainka chyba. Wiem ze już pół Wrocka do niej wbija także lepiej się tym nie chwalić. Buty nie nadają się do noszenia przez 4 sezony(ozdoby odpadają) ale dwa wytrzymują spokojnie.

ja mam dwoje dzieci i akurat na jedzeniu raczej nie oszczedzam, szczegolnie jestem wrazliwa na mieso (kurczaki), jaja, -powodem bylo to, ze mojej 6latce zaczely rosnac piersi!!lekarz nam wtedy doradzil jedzenie miesa i nabialu tylko od zwierzat naturalnie karmionych i z wolego wybiegu, corki piersi zniknely po ok 3miesiacach od odstawienia marketowego miesa, wiem, ze nasza dalsza sasiadka miala podobny problem z miesiaczka u 7latki i tez podobne zalecenia od lekarza, wole mieso jesc rzadziej niz te tanie, nie dziwne, ze teraz norma u dziewczynki jest okres w wieku 9lat skoro mieso jest nafaszerowane Bog wie czym , owoce i warzywa staram sie kupowac sezonowe i miejscowe, co do ciuchow kupuje nowe (bo nie mam od kogo brac uzywanych, nie mam nic przeciwko uzywanym ciuchom), buty dobre bo ja i maz mamy plaskostopie wiec wole nie ryzykowac tego u dzieci

Jakie prowo. Autorka ciagle tylko tymi samymi tekstami wali.

Mięso, wędliny, sery kupuję w Inter Marche, a jogurty w Biedronce. Rzeczy typu śmietana, mleko, masło itd też w Inter Marche i zawsze wybieram najtańsze.

Zdrowe odzywianie kosztuje,nie uwieze ze 3 osobowa rodzina da rade placic rachunki,kupywac drogie buty i zdrowo sie odzywiac za 3 tys.

Tutaj wszystkie zarabiają po 10 tys , więc je stać.

co dopierwszej strony -zgadzam ie,ze nia warto wydawac na ciuchy, mnie akurta bylo stac, ale uwazalam to za bezsens, szcesliwie najpierw dzieciom bylo wszytko jedno, a potem poszly do dobrego liceum, gdzie nikt nie patrzyl ma matrki, tylko na czlowieka. Zreszta mozna ubrac tanio i z gustem i fantazja (lumpeks rulez) Co do jedzenia - tanie/drogie nie znaczy niezdrowe/zdrowe. Mozna zywic tanio i zdrowo ( sezonowe bardzo tanie warzywa i owoce, kasze,mieso obrabiane w domu, produkty dobrych marek ale kupione w tanszym sklepie ( jest np duza roznica w cenie miedzy identycznymi produktami Horteu w Biedronce niz w innych sklepach. Ale unikam parówek i wędlin ( tych tanich z pewnoscia, ale i tych drogich) - wystarczy spojrzec na etykiety - sama chemia!, tak samo nie warto kupowac egzotycznych owoców/warzyw - obsypanych chemią, zeby latwo je bylo dlugo przewiezc. Zwroccie uwage,ze prawie wszystkie polprodukty, dania gotowe sa konserwowane. O slodyczach i ciastkach lepiej nie mowic.

Ja też nie wydaję dużo na jedzenie, a jednocześnie jem w miarę zdrowo. Przede wszystkim kupuję dużo warzyw, wbrew opinii niektórych osób, nie są one drogie. Marchewka kosztuje kilka groszy, to samo ziemniaki - kilkadziesiąt groszy za niecały kilogram. Wędlin i serów nie biorę pakowanych, tylko panie w mięsnym mi kroją. :) Chleb staram się dojadać do końca.

tanie wcale nie znaczy najgorsze : np - platki owsiane sa tanie a bardzo zdrowe, pozywne i wyrabiaja dobry nawyk zywieniowy to 100 razy lepsze sniadanie niz biala bula z psedo wedlina rodzime warzywa i ziemniaki nie sa jekies mega drogie a mozna z nich przyrzadzac wspaniale zupy czy dodatki do kasz Posadz w doniczce szczypior i pietruszke i bedziesz miec swieze i tanie dodatki do potraw buty bym ci radzila kupowac dobre, ale uzywane, za te 50 lub mniej zl kupisz po 1 dziecku w necie lub lumpeksie- trafiaja sie nawet nienoszone Mozesz tez dawac ogloszenia ze przyjmiesz uzywane rzeczy dla corek, wg mnie to zaden wstyd a wrecz dbanie o dzieci. Ludzie ktorym sie powodzi lepiej czesto chca zrobic komus paczke i pomoc