Czy nosicie ŻAŁOBĘ po bliskich?

Bo ja ani po tacie nie nosiłam , ani po dziadku. A wy?

ale w jakim sensie? że czarne ubranie? oczywiście, ze nie. Żałoby nie nosi się, żeby ludzie widzieli, to sprawa wewnętrzna. Manifestowanie czarnym strojem jest zupełnie zbędne. Tak samo nie rozumiem pojęcia "noszenia żałoby" Albo się odczuwa żal po stracie kogoś, albo nie. To niezależne od woli.

Teź nie nosiłam oni po babci oni po ojcu.

nigdy i po nikim

pytam się was bo widze ze moja babcia jest lekko zbulwersowana tym faktem. A ja nie mam zamiaru manifestowac załoby, zmieniac całej garderoby. Uważam że to strasznie głupi zwyczaj.

kto chce to nosi