Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

koleżanka z pracy i niewinny flirt męza?

Polecane posty

ale co to znaczy "ukrywał smsy"? Chowal komórkę? Chodził z nia do kibla? Przecież nie będzie Ci mówił o wszystkich smsach, które wysyła :) Wiec moim zdaniem Cię nie oszukał w tym temacie. Natomaist dla mnie to dziwne wysyłac tego typu smsy jakiejś lasce z pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwolenniczka konkubinatu...właśnie jedyna, ktora mnie zrozumiała, też wydaje mi się dziwne, to co jej pisał, ja bym tego nie napisała, do obcego faceta mając męza, czy w takim razie przysięge małżeńską złamał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś czy tu siedza same ograniczone umysłowe babki? x Tego nie wiem, bo wniosek może być tylko jeden. Wyjątkowo ograniczona jest wyłącznie autorka tego topiku. Skoro mąż nic złego nie robi (bo takie żarty z koleżankami z pracy są normalne, bo ma denne poczucie humoru, bo ma taki poziom) to czego ona się boi? O co ma pretensje do męża? albo to jest prowokacja, albo autorka ma IQ ameby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
badałam sobie iq w oryginalnych testach i wyszło mi 170..wiec nie mało a mąż mnie wkurwił i tyle, bo zarty zartami, ale jesli to sie zaczyna robic wymiana smsów na dluzsza mete to nie jest miłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak można przeczytać sms do męża od kobiety"też cię kocham" i tłumaczyc że to przecież żart, że przecież żartują, mąż żartowniś , lubimy tak czujecie to ? :D widzicie taki sms w komórce swojego faceta i tłumaczycie sobie że on wcale jej nie chce, nigdy nie podwozi i nie napisał jej "kocham cię" , to ta zła kobieta straszliwie sie jego uczepiła, niewinnego uczciwego wiernego misiaczka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"oczekuję rozsądnej porady," Na kafe ? Dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, nie wiem, czy złamal bo nie wiem na co oboje sobie pozwalacie, po prostu. Wcześniej pisałaś, ze "ten typ tak ma", więc właściwie nie rozumiem dlaczego sie oburzasz. Ja np. pracuję właściwie z samymi facetami- i takie durne żarty często uprawiamy :) Z tym, że mój facet zna moich kolegów z pracy, poza tym zna też mnie i wie, żem wierna jak pies:) Natomiast tego typu smsy są niedopuszczalne w naszym zwiazku. Bo co innego jaja sobie w robocie robić, a co innego smsować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×