ale nienawidze swojej teściowej, ropuchy kropielniczej

przepisała dom swojej córce bo jest niepełnosprawna a cały czas chce opieki od mojego męża, wydzwania żeby ją zawiózł na zakupy, do lekarza, żeby jej pomógł, to tamto drze sie i wymaga jej córka ma męża jakiegos fajtłapę, mieszkają w jej domu i nie maja auta ani prawa jazdy , oczekują że mój mąż będzie sie nimi zajmował co za wredna suka a auto którym jeździ mąż to ja kupiłam za swoje pieniądze a ta wiedźma rządzi się obsługa taksówkarska, zakupowa, lekarska, wszystko darmowa

pogadaj z mężem. jemu to odpowiada? niech się wykreci, że ma grypę, nie odbierze telefonu, to może matka się odczepi.

wiem od pewnego czasu że się wykręca dlatego że pracuje i mu to przeszkadza że matka cały czas dzwoni ostatnio zadzwoniła do niego z awanturą i chyba sie obraziła maż opłaca jej również telefon komórkowy, robi zakupy, kupuje leki , kupuje żywność dla ich domu i ostatnio nie miał czasu podobno strasznie sie wzburzyła my nic od niej nie mamy , ani nie mamy domu i jeszcze telefon jej opłaca jak pojedzie z córką do supermarketu to narobia zakupów i pózniej dzwonia po męża żeby je zawiózł do domu bo nie moga zakupów udźwignąć

Odwieczny temat, ehhhhh. Po co nam te teściowe? Najlepiej jak by ten przydomek zniknął całkiem z języka polskiego :D

gdyby nie ta ropucha kropielnicza byc moze twoj szanowny malzonek wlasnie by ci doprawial okazale poroze z jakas d****** wiec szanuj swoja tesciowa bo mozesz trafic na gorsza

jej córka jest niepełnosprawna intelektualnie, ma męża i dwójke dzieci i ona mało rozumie, np nie potrafi zrobić zakupów tesciowa cały majątej jej przepisała z założeniem żeby była bezpieczna ze swoją rodziną a mój mąż nic nie dostał bo wychodzi z zalożenia że on daje sobie radę mąz tej córki w ogóle mało mówi i pracuje w fabryce, nie ma prawa jazdy mój mąż woził ich dzieci do lekarzy, caly czas im pomagał i tesciowa burzy sie jak np nie ma zakupów , bo niekt z nich nie może zrobić ja boli kręgosłup i ma cukrzycę więc nie może za dużo przynieśc ze sklepu , córka odwala jakieś cyrki i kupuje nie to co potrzeba a ten chłop nie kupuje bo go to nie interesuje wymaga żeby mój mąż miał ten obowiązek w zeszłym roku przed bozym nardzeniem trzy dni woził ich po sklepach

Jak to jest, że wszystkie teściowe, ich mężowie i dzieci - to ropuchy, nieudacznicy - a tylko wasi mężowie są cudowni i porządni w tej rodzinie ;) Przecież ich wychowywały takie ropuchy ;)

Trochę żal tej jego siostry, no ale też teściowa nie może wymagać od syna, że cały czas będzie pomagać

Witaj w klubie kochana. Jak masz siłę to walcz, bo ja już nie mam ani siły ani ochoty. Nie chcę cię zniechęcać, ale to ciężka walka. Mnie jest bardzo trudno złamać, bo mam twardy charakter, ale niestety tutaj przegrałam.

mi czasami też żal jego siostry, tesciowa sie poświęciła i praktycznie wychowuje jej dzieci bo ona by nie umiała na mojego męza jest wkurzona ale nie wiem czy mąz ja gdzie ś wozi czy nie, przeciez nie będe go pilnowała może gdzieś zawiezie i mi nie powie bo wie że mnie to denerwuje tym bardziej że w mieście są remonty dróg , tras i olbrzymie korki do tego wożenie tesciowej i jej rodziny to sa dla nas koszty

to jak taka niesprawnba, to jak te dzieic sobie machnela , bo nie kumam. co znaczy niesprawna intelektualnie? ma jakąs chorobe czy co?

nie wiesz co tzn niepełnosprawnośc intelektualna ? to poczytaj sobie w necie, bosz nie o tym temat , są rózne stopnie , ona nie ma dużego stopnia, jest nieporadna,łatwowierna np nie rozumie polityki o co tam chodzi i głosuje tak jak jej mama każe :O nie zrozumie jak ktoś do niej mówi bardziej skomplikowanym językiem jej facet jest normalny tylko taki ciapowaty , poznali sie , pobrali i maja dzieci tesciowa wszystko dla córki robi bo wie że ona bez opieki nie da sobie rady i wykorzystują mojego męża

Kim ty jesteś?Zerem,takie moje zdanie.

bo co ?

bo to i tamto