Seks po porodzie pytanie

no u nas tez po pierwszym porodzie wyszły różne historie, długo opowiadać... no ale teraz już jest OK

Dobry z Ciebie chłop gospodarzu☺ Kochający mąż, ojciec, zaangażowany, troskliwy, a do tego namiętny i lekko zboczony☺ Ciekawi mnie, skąd się bierze taki spadek libido po ciazy, na szczęście w niewielu przypadkach? Mam teorie, za całą namiętnośc przelewana jest na dziecko, że to był, nawet ukryty, główny powód związku, że kobiety nie czuły prawdziwej miłości ani pożądania. Dlatego tak nie cierpię (choć wchodzę i tak☺) tutejszego forum macierzyńskiego. Z wyjatkami(jak chociaż Ty zwolenniczko, pozdrawiam) to banda prostych bab, fanatyczek kp do 18-tk i, z zatracona własną tożsamością na punkcie bycia mama ewuni czy kogoś tam innego. W całym tym układzie, po spełnieniu roli dawcy spermy, mężowie najchętniej zostałoby ekspediowani do innego mieszkania, zostawiając tylko swoją kartę bankowa.

Wszystko zależy od kobiety, niestety bywa jak piszesz, chociaż mi ciężko w to uwierzyć czasem. Poza tym są też depresje poporodowe, kobieta nic wtedy nie mówi, zacina się w sobie, ciężko coś wydobyć. No i jeszcze różne dolegliwości utajone potrafią się uaktywnić.

spadek libido po ciaży bierze się również z "szaleństwa hormonów", a na to wpływu nie mamy. Sama od razu brałam tabsy anty, jako, że całe zycie takiej formy antykoncepcji używałam. Dopiero gin kazał mi badanie hormonów zrobić i wyszło, ze na tym etapie tabletki tylko mi szkodzą. Drugi powód spadku libido to zwykłe zmęczenie. Często to tylko matka zajmuje się dzieckiem, tata wraca do pracy a kobieta wpada w tzw. rutynę, która może zabić. No i trzeci, bardzo prozaiczny powód, dziecko staje się całym światem. O ile na poczatku to naturalne, o tyle w wieku późniejszym już nie. Cała sztuka to odnaleźć siebie, swój związek w nowych realiach. Bo nie oszukujmy się, ale dziecko zmienia całe nasze życie- moim zdaniem na lepsze, ale jednak.

Właśnie o to mi chodziło juz w pierwszym pytaniu. Wiem, że bywa różnie, porody są różne, ciężkie, lżejsze z powikłaniami i bez. To tylko fizjologia. Tak samo dzieci mogą być spokojne i absorbujące,kobiety bardziej lub mniej odporne na zmiany i nowe obowiązki. ale koniec końców chce wierzyć, że to nasze życie kiedyś wróci do naszej wypracowanej i lubianej normy, również w kwestii seksualnej. Czy bycie kochająca matka przeszkadza w byciu kochająca zona i namiętna kochanka?

teoretycznie nie

nie przeszkadza. W teorii :) W praktyce duzo zalezy od nastawienia partnera- jego rola jest bardzo ważna dla młodej mamy. Jeśli będzie czuła, ze dziecko jest "nasze" a nie tylko jej to pokocha partnera po raz drugi":) Przynajmniej ja tak miałam! Jak sobie przypomnę mojego faceta przy porodzie, jak potem zajmował sie synem- ehh, aż się łezka w oku kręci, naprawde :)

To prawda. Jest coś rozczulajacego I jednocześnie sensownego w widoku faceta- zwłaszcza swojego☺zajmującego się dzieckiem. Fakt, można zakochac się po raz drugi.

*seksownego

można skorzystać z rożnych pomocy ;) http://www.seks-shop.com.pl/libido_kobiet.php?pro_id=2817&lovely_lovers_tightup_gel_150ml-zel_sciesniajacy_scianki_pochwy

Ludzie,kto tu zagląda,jakieś rozpieszczone,delikatne mimozy, umartwiają się nad sobą jakby były z kruchego kryształu. I jakiś zniewieściały stary cap"gospodarz",się chłop krów naoglądał i chciałby kobietom doradzać. Czekajcie ile chcecie,tylko nie dziwcie się jak facet zajdzie sobie pocieszenie,bo jaja mu spuchły.

hahahahaha! To Ty dawaj mu po tygodniu, żeby mu jaja nie puchły:):) Ja wolę spuchnięte jaja od własnych komplikacji zdrowotnych.

krowa też płci żeńskiej, zasadniczo ;)

Tak ze 2 lata po porodzie, wszystko wraca do normy ;)

Chciało mi się już przed upływem tych 6ciu tygodni.

tydzień po porodzie? to chyba w tyłek, albo miałaś cesarkę, nie gadaj bo jeszcze ktoś uwierzy x Po cesarce też są odchody połogowe, macica się oczyszcza jak po sn. Więc nie pisz głupot.

Niektórym czacha to nigdy się nie oczyści.

Dla mnie seks po porodzie jest o niebo lepszy niż przed porodem

Po cesarce też są odchody połogowe, macica się oczyszcza jak po sn. Więc nie pisz głupot. xx nie przechodziliśmy cesarek więc się nie znam ;) ale chyba większą głupotą jest w ogóle mówienie o seksie tydzień po porodzie, no nie?

Tydzień po porodzie obojętnie czy CC czy Naturalnym.Mąż był przy porodach i jest Zawsze przy badaniu ginekologicznym pochwy nie ma ujemnego wpływu na nasz seks.Nie jesteśmy zacofani miałam ochote miesiąc po porodzie po dwóch tygodniech maż wyjął mi pierwsze szy bo nie łażę po ginekologach tam może dojsć czesto do Zakażeń pochwy!!Co do obecnosci mąża nawet w szpitalu podczas zabiegu i badań mamy Prawo ust 2008 r art 21 Prawo Pacjenta.

Psychoza. Będziesz chciała to bzykaj się po tygodniu,nie będziesz chciała to bzykaj się po roku.