Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Strokotka

Wasza najgorsza lub najbardziej przypalowa randka, za granicami Polski oczywisc

Polecane posty

Gość gość
po prostu ja uzywam mozgu przy doborze partnerki tykierujesz sie brakiem kasy w portfelu zeby gdziesz przenocowac z rokczy dwa kiedy cie przydusiloz siankiem ewentualnie zabic nude w swoim zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chłopcze...ja pisalam tylko o jednym exie tutaj bo tylko jednego w zyciu mialam. Bylam mloda i nauczylam sie na tym bledzie ;) mowisz ze widzialy galy co braly? Ten facet byl patologicznym klamca i wiedzial dobrze jak sie kryc. Nie wiem czemu piszesz o braku kasy, tez to sobie wymysliles czy mierzysz swoja miara? Mi pieniedzy nigdy nie brakowalo, zawsze mieszkalam w domu lub mieszkaniu, a tamten wyrwal sie z pokoju i zachowywal jak dzik. Gdybym byla glupia nadal bym z nim byla. Jestesmy tylko ludzmi i popelniamy bledy, tak czy nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bon prix
Nie wiem gdzie zaczac bo mialam cale mnostwo fatalnych randek. 1. Anglik wlosko-irlandzkiego pochodzenia, 30kilka lat. Randka z netu. Na zdjeciu wygladal spoko. Przez telefon brzmial milo. W realu okazalo sie, ze jest bardzo wysoki i przerazliwie chudy, a wlosy mial takie, ze caly efekt byl jak szczotka na bardzo dlugim cienkim kiju. Na dodatek mial ubrania jakby wyciagniete ze smietnika. Poszlismy do polskiej restauracji gdzie placi sie zanim dostanie sie jedzenie i kiedy przyszlo do placenia on nerwowo i bardzo nieporadnie szukal portfela az w koncu bardzo zawstydzona zaplacilam to 15 funtow sama. Ani myslal mi zwrocic kase ale przyniosl mi czekolade mleczna...malutka co prawda ale przynajmniej wiem, ze cale cztery funty zaplacil. Aha i jeszcze sie wkurzyl ze nie kupilam mu piwa. Pisal cudownie i byl bardzo inteligentny. Doszlo do drugiej 'randki' bo on tak nalegal a mi sie go szkoda zrobilo. Bylismy w eleganckim pubie i kiedy przyszlo do placenia poprosilam go aby zaplacil a ja mu zwroce pieniadze jak tylko wyjdziemy z pubu, strasznie sie wkurzyl ale zaplacil. Doszlismy do metra i chcialam mu zwrocic kase ale on sie uparl, ze nie. Nie moglam sie od niego uwolnic, wplatal mnie w swoje gierki i musze przyznac, ze pociagal mnie jego intelekt. Kupowal mi pozniej prezenty i gotowal mi przepyszne jedzenie ale mnie rzucil z hukiem po szesciu miesiacach bo nie chcialam sie z nim przespac, inna dziewczyna okazala mu zainteresowanie i przestal sie odzywac, tamta rzucila go po trzech miesiacach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bon prix
Hmm....moze jeszcze jedna. Tez z netu. Amerykanin polskiego pochodzenia. Nie sprawdzilam zdjecia przed spotkaniem, uwierzylam mu na slowo, ze jest przystojny. Okazal sie niski z brzuszkiem i lysina. W dodatku dziwnie sie zachowywal bo reagowal na wszystko zbyt entuzjastycznie, podejrzewam ze byl na czyms. Pojechalismy do klubu do ktorego zwykle lubilam chodzic z kolezankami, inni faceci sie na mnie patrzyli jak na lowczynie posagow bo kontrast miedzy nami byl tak duzy. Facet mial duzo kasy i szukal rozrywek. Zdecydowanie jedna z moich najgorszych randek i zdecydowanie najbardziej nieatrakcyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedys poszlam na randke z moim kolega. Anglik z dobrego domu, przystojny i bardzo zabawny. Poszlo nam dobrze, juz po 5ciu minutach od rozstania przyslal smsa z zaproszeniem na kolejna. Tak sobie randkowalismy i jakos wyszlo, ze on ma strasznie dużo kasy i wlasnie kupuje dom w Londynie (mial dopiero 23 lata, w moim wieku). Mnie to jakos specjalnie nie obeszlo, ale potem te roznice w zamoznosci dawaly mi w kosc. On chcial jechac na Islandie ma weekend za 2tys a ja nie moglam wydac kasy tak od razu ma jeden wyjazd i to jeszcze z kilkudniowym wyprzedzeniem. Pojechal sam. Potem byla Australia na tydzien, Japonia i tak co miesiac. Potem sie okazalo ze on wcale tam nie jezdzil tam sam tylko z byłą. Tak sobie mysle ze to nie pieniadze, tylko to, ze nie bylam latwa, bo do seksu nawet nie doszlo miedzy nami. No, ale coz jakos mi nie zal wyszlam nawet na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydoopczyc cie tylko chcial proste jestes w 5% ktore mysla i nie byly naiwne pozostalym 95% zaswiecilyby sie oczy odtakich opowiesci hehe :) dokladnie tak jakmowisz nie okase chodzilo bo to ma ale bzyknac juz by mogl :) poza tym sorry ale koles jest beznadziejny pewnie calkiem przypadkiem z rozmowy wyszlo chwalenie sie ozakupie domu w londynie powiem ci ze wierze ze laska moze leciec na pewnego siebie faceta obytego ale na tekstyw stylu kupuje dom wlondynie leca juz chyba totalne blachary nie chce mi sie wierzyc ze to mogloby zadzialac na normalna dziewczyne przynajmniej w to nie wierze :) taki dziany tomogl postawic wyjazd do japonii ja nie mam takiej kasy a za chwile bede wpolsce poznalemsuper dziewczyne ichce ja zabrac w gory na 4 dni nie duzo aleto niespodzianka i zawszystko zaplace sam poprostu chce z nia spedzic fajnie czas narty grzance potancowki w bacowce:) ten koles widocznie wolalspedzac czas z kimsinnym apropo wierzysz w to ze jego byla placilazate wyjazdy sama?jakos tak ciezko co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bon prix
Gosc o dziś - Super napisales. Tak wlasnie jest w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale sie usmialam z tych opisow randek! Moja najgorza byla zeznajomym mojej dobrej kolezanki,ktora znala sporo sekretow z mojego zycia. Wredna malpa powiedziala temu chlopakowi rozne rzeczy namoj temat i potem podczas spotkania on pare razy napomknal o rzeczach o ktorych nie mial prawa wiedziec. Kolezanka poszla w odstawke tak samo jak i jej znajomy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@ 00:26 no co ty nie powiesz! Ameryki nie odkryłeś. Co najbardziej mnie cieszy w takich sytuacjach to mina faceta jak nie dostanie tego czego chce. A reakcje są czasami bardzo zabawne. Czy z forsą czy golod***ec zawsze wymaga od kobiety że sie z nim przespi bo ten wykosztowal sie na kwiatka czy inne czekoladki. Eh..faceci to jednak idioci są :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam kiedys randke ze strony internetowej. Gosciu wstawil tam pare fajnych zdjec, wysportowany, wysoki, ladny usmiech. Spotkalismy sie w parku przed kawiarnia. Napierwszy rzut oka wygladal jak na zdjeciach, ale ... zamiast ladnego usmiechu poczerniale zeby z przodu. Do tego tluste wlosy, okazal sie tez o wiele nizszy niz podawal w opisie i na zdjeciach. Skrytykowal mnie tez na wstepie ze zalozylam tak wysokie szpilki i teraz on jest nizszy. Przyznal sie w rozmowie, ze ma kolege swietnego grafika komputerowego (stad te super foty). Podczas picia kawy mlaskal i siorpal i wydlubal lyzka cala piane od cappucino.Czekalam tylko na moment gdy zacznie wylizywac szklanke. Potem nonszalancko wyjal portfel,otworzyl tak zebym widziala zawartosc (mial pelno kart i duzo upchanych banknotow (lub pocietych gazet) ale zamiast zaplacic banknotem to wyjal z kieszeni wszystkie drobne jakie mial i zaczal odliczac. Mial pelno miedziakow zoltych i odrazu bylo widac,ze mu nie starczy na nic ale z uporem maniaka uzbieral...2zl i jakies grosze. I na koniec walnal tekst:"Malenka na biedaka nie trafilo, jak szalec to na calego" i wyjal stowe z portfela. Dwie kawy to15zl....szalenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha! Dobre :D ciekawi mnie dlaczego ludzie przerabiaja swoje fotki skoro to i tak wyjdzie na spotkaniu. No i szpan pieniedzmi...w moich oczach to dyskwalifikuje goscia. Kiedys spotykalam sie z nadzianym gosciem i ani razu nie dal mi odczuc ze jest bogaty czy jakis lepszy. Nie szpanowal ciuchami czy niczym innym. Za spotkania placilismy po polowie jak sie uparlam a czasem on a ja za nastepna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie do spotkania nie doszło.ale poznałam przez znajomych faceta z neta.gościu po dwoch rozmowach już chciał u mnie zamieszkać, i powiedział, żebym wysłała mu 50 eu, bo Polacy są bogaci.przy okazji wysłał mi linki do filmów porno i usiłował się rozebrać na kamerce. A z wyglądu przypominał zombie na sterydach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hhhahhaaha dobre historie ale ciekawi mnie ze najgorsze waszym zdaniem randki rozbily sie o placenie... :D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zber to placenie to pokazuj***ardziej mentalność. A opowieść mam małe problemy z zębami ,,,, nie wierze, żeby ciebie taka panna nie powaliła uśmiechem na dzień dobry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wierzę, ale teoretycznie jesteś w stanie sobie wyobrazić. Umawiasz się z niezłą laska, ona otwiera buzie , a tam brak szuflad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio cos takiego mnie spotkalo spotkalem dziewczyne na imprezie wzialem numer i mowie ze moglibysmy sie spotkac. Okej wszystko gra sie zgadalismy zaprosilem do pubu albo restauracji tak idziemy przez miasto i mi mowi ze nie jestem w jej typie (tak w sumie nie wiem czemu) zebym sobie nic nie wyobrazal :D No pieknie pomyslalem przyszla sie najesc i wypic. Randka zakonczyla sie na tym ze stwierdzilem ze zapomnialem portfela. Pozniej jeszcze kilka razy dzwonila wielce zdziwiona czemu ja tak zostawilem ze moglibysmy sie spotkac pogadac i w ogole (cokolwiek to znaczy:). Czyli na sam koniec wyszlo ze dziewczynie sie nie podobam ale nie ma obiekcji bym jej stawial piwo lub kupowal obiad :)Na koniec stwierdzilem tej pani juz podziekujemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę dziwne, że stwierdziła ze nie jesteś w jej typie a potem jeszcze dzwoniła. Jakbyscie ustalili że chcecie być tylko znajomymi to co innego ale ona udawała że niczego nie trzeba wyjaśniać i ze jest zainteresowana... To podobnie jak w moim przypadku. Chłopak z którym spedzilam kilka cudownych miesięcy stwierdził po kilku piwach, że nie może być moim chłopakiem bo jestem za miła i za ładna, i czuje że by mnie skrzywdził (czytaj nie podobasz mi się, i wiem, że cie skrzywdze tak czy siak bo nie za bardzo mnie obchodzisz). Po czym przez następne kilka tyg udawał że nic takiego nie powiedział, zapraszał na randki a potem urwał kontakt bez wyjaśnienia. Teraz udaje że się nie znamy i nigdy tego nie wyjaśnił. Nie ukrywam, zabolało. Zniknąć bez wyjaśnienia, czy udawać że ma się inne intencje to najgorsze posunięcie. Dziwne to było, ale wiem, że są fajni i normalni faceci na tym świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać z kim polskie świnie sie zadają. Dobrze wam tak puste zdziry. Żaden normalny Polak by na was nie splunął, dlatego z debilami sie zadajecie ci kwiatki w doniczce wam przynoszą. Tak jak pisałem wcześniej. Świnie sluza tylko by wyrochac i jaja lizały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikogo nie obchodzą twoje wywody ;) A do ludzi powyżej: na różne osoby można trafić, ważne żeby znaleźć kogoś kto szuka tego samego co my i będzie dobrze :) czasami ta druga osoba nie ma wcale złych zamiarów ale po prostu nie wie czego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzwonila bo przy kasie bylem a ona bez roboty na dana chwile :D Po prostu bezczelnosc niektorych nie zna granic. Tak po krotce to nawet chciala ze mna mieszkac na zasadzie ze znajomym sie pomaga tak mi to wyjasnila :D Oczywiscie sypialnie oddzielnie bo przeciez jestemy kumplami :D I wiadomo nie jestem w jej typie :D Ja nie wiem co te wspolczesny kobiety biora ale tez to chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to trafileś na pijawkę ;) ja w życiu wiele takich kobiet (i facetow) poznalam i zaraz zrywalam kontakt bo nie podoba mi się taki styl życia. Na szczęście teraz wszyscy moi znajomi są ambitni i samowystarczalni. Z takimi ludźmi czuje się najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt normalny nie chce rochac polskich świń oprócz Arabów, murzynów, tubylców i polskich idiotów. Eh te liżące męskie jaja idiotki. Dobrze wam tak świnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra, nudzisz przegrancu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscie goscie
wiecie co, ja nie wierze w niektore historie tutaj opisane. szczegolnie ta z facetem co przyniosl paprotke w doniczce i zapraszal na msze satanistyczna. poprostu nie wierze ze mozna spotkac takich idiotow. ja na szczescie zadnych debili nie spotkalam jestem mezatka od 2 lat na temat weszlam przez przypadek. moja rada to jak najwiecej dowiedziec sie o kims z kim macie sie spotkac rozmawiajcie na skype czy przez telefon. ja meza poznalam w pracy za granica i 3 miesiace jedynie w pracy rozmawialismy zanim doszlo do 1 randki. druga sprawa to osoba piszaca bardzo chamskie i wulgarne teksty wez sie czlowieku opamietaj i nie rzucaj wyzwiskami na forum jestes anonimowy i dlatego rzucasz wyzwiskami w realu juz bys tak nie szczekal .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też radzę dowiedzieć się jak najwięcej o osobie z która idziemy na randkę. Chłopak z którym się spotykalam na którejś randce nalegał żebym popytala naszych wspólnych znajomych o niego ale sam nie chciał mi nic powiedzieć. Było to bardzo dziwne ale nie zrobilam tego bo skoro sam mi nie powie to czemu mam szpiegowacbu znajomych. Potem chłopak zniknął z dnia na dzień a potem killa dni pozniej jego twarz zobaczylam w gazetach i artykułach które ukazały się na całym świecie. Był zamieszany w jakąś afere. Nic strasznego, taki raczej skandal towarzyski ale tak czy siak, lepiej wyguglowac czy popytac znajomych jak mamy taka możliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No różne niespodzianki mogą wyjść. Mi zdarzyło się spotykać z osoba publiczną (ale wiedziałam o tym) i ciągle ktoś za nami laził, nie można było wyjść normalnie do pubu. No i facet był trochę przewrazliwiony na tym punkcie, caly czas myslał że ktos nas sledzi, wiec wszystko się rozpadło. Plus (i zarazem minus) takiej znajomości to jeśli postanowisz śledzić media to wiesz dokładnie gdzie twój chłopak jest i z kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobre te historie niektore :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do lizania męskich jajec świnie biegiem marsz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×