Praca za granicą czy się wycofać?

Zaczęłam pracę we Włoszech jako opiekunka i jednocześnie gosposia w domu u takiej starszej pani. Kobieta ogólnie jest w porządku. Problem jest z jej synem.. Chodzi o to, ze to jej syn daje mi wypłatę i wydziela pieniądze nam na zakupy i życie. Raz w tyg dostaję jakąś sumę pieniędzy na zakupy na cały tydzień. Kwota niestety jest za mała aby starczyła nam na życie. przez co jest tak, że np. ja dokładam ze swojej wypłaty. Mówiłam o tym facetowi ale do niego nie dociera. A pieniędze które wyłożyłam nie chce mi zwrócić. I co robić?

spisz umowe, chyba pracujesz legalnie?

dorobić... tzn. dociągnąć ....

jak pracowalem w miesnym w reichu przychodzily do mnie takie glupie polskie dziunie :D

pogadac z babka ewentualnie olac..topraca na czarno? wyjedz do anglii tutaj jest duzopracy na legalu na czarno byloby ciezko znalezc

Mam umowę tylko co mi po niej? Ona nie zawiera informacji ile tygodniowo dostaję pieniędzy na życie. A dorobić i co? I dokładać się do roboty?

W tym rzecz że babcia pieniędzy żadnych nie ma. Całym majątkiem i pieniędzmi gospodaruje jej syn.