Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość gość

usunęli temat o rossmannie?

Polecane posty

Gość gość
No szok normalnie. I jak my teraz bedziemy zyly po tej strasznej informacji. Klient zly rachunek zpacil . Tarzeba jutro z samego rana sprawdzic wszystkie ceny czy sa o.k. Ch.....j ze nie ma na to czasu bo duzo towaru. Klient zostal "oszukany" na grosze jak mniemam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jutro drogi kliencie zamiast jesc z rodzina objad albo isc do kina czy na spacer my bedziemy zmienialy promocje do poznych godzin bys Ty mogl kupic w poniedzialkowy poranek cos taniej o 30 groszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Posłuchaj laluniu, korona z głowy tobie nie spadnie, że pracujesz w niedziele, jak nie pasuje zmień prace, z twojego opisu wynika,że potrafisz tylko.. Oj ja mi źle, musze pracować... Nie była to różnica kilku groszy a ok 15 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To masz pecha, trzeba było sobie samej zapakować zakupy a nie pewnie gadałam przez telefon a teraz wielce oburzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie placze ze musze pracowac w niedziele tylko jak robie zakupy w sklepie to zazwyczaj odruchowo po odejsciu od kasy sprawdzam rachunek. Wszedzie pracuja ludzie a nie maszyny i nie myli sie tylko ten co nic nie robi. Zapamietaj to sobie i zawsze kontroluj jak nie stac cie na przeplacanie. A tak w ogole to jest forum dla pracownikow a nie rozgoryczonych klientow. Zaloz sobie osobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w czym był problem wrócić do sklepu i poprosić do półki z produktem pracownika żeby sprawdził może spojrzałaś na cenę produktu z innej półki co się zdarza notorycznie klientom widzą nie raz cenę niższą z produktu oddalonego nawet o pół metra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klientka sama mówi że cena była nad produktem a u nas wszystkie ceny są pod produktem.... jak się nie umie czytać cen, to do kogo te pretensje.... niby codzienna sprawa robienie zakupów, a takich "kumatych" delikwentów jakoś nigdy nie brakuje:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem jakie są ceny bo sprawdziłam w gazetce bo to były produkty w promocji, najwidoczniej nie wchodziła promocja, tylko pracownik ma w d***e to, żeby znać promocj***ardzo dokładnie.. Za to Wy drogie panie jesteście bardzo rozgarniete obsługując klientów.. Same rozmawiacie z ochroną podczas obsługi, nie skupiając Się na kliencie i waszej impulsowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ? Wczoraj cie zwolnili i dzis tu gorzkie zale wylewasz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko czy była to aktualna gazetka??:) Nowe są już w domach... a cen drogi kliencie na pamięć nie znamy, przykro nam:) ale będziemy się jeszcze bardziej starały spamiętać te 10.000 artykułów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna psychopatka, ktorej sie wydaje ze my co 10 dniu cen na artykuly promocyjne, ktore sa w gazetce bedziemy sie na pamiec uczyly. Jesli tobie zalezy aby kupic cos w promocyjnej cenie to wystarczy ze talko ty te cene bedziesz znala. Nas nie obchodzi po co przyszlas tak jak Pani w Biedronce po co przychodze do nich aby kupic w promocji. Nie jestem pepkiem swiata i tobie tez radze wyjac kij z ty.....a :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jebnij sie w łeb i czytaj ceny pod produktem a nie nad pacanie.bez odbioru zmierzla babo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatnio miałyśmy klientkę która przyszła z pretensjami bo produkt który zakupiła miał niższą cenę niż na paragonie - i co się okazało że ten produkt będzie dopiero w nowej gazetce za5 dni w niższej cenie ,często klienci nie czytają cen produktów pod tylko nad produktem a przecież wystarczy spojrzeć jak są ceny na najwyższej półce usytuowane czy tak trudno wydedukować .zresztą zawsze można zapytać kogoś z obsługi , sprawdzić na sprawdzarce cen , zapytać na kasie kasjerki podczas kasowania produktów .klienci często nie biorą paragonów a potem żal ogromny że kasjerka nie wydała paragonu .kasjerka ma obowiązek położyć paragon na kasie a nie jest jej obowiązkiem pakować klientowi do reklamówki -więc nie rozumiem o co tej klientce chodzi pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaaaaa to jakaś psychicznie chora baba!!!! Ty nie obrażaj tu obsługi jak ci nie pasuje to zapierd.... Gdzie indziej kto ci broni!!!!! Tam ci kawkę zrobią zakupki zaniosa do samochodu tylko czy cie na to stać???? A jak nie to nie narzekaj sama pracujesz jak my!!!! Więc zamknie ry..j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaaaaa to jakaś psychicznie chora baba!!!! Ty nie obrażaj tu obsługi jak ci nie pasuje to zapierd.... Gdzie indziej kto ci broni!!!!! Tam ci kawkę zrobią zakupki zaniosa do samochodu tylko czy cie na to stać???? A jak nie to nie narzekaj sama pracujesz jak my!!!! Więc zamknie ry..j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ejjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wejdzie sobie na strone piekielni.plkliknijcie poczekalnia i pojawi sie opis pracownika rosmana opisujacy prace w konkretnej drogerii. Podal adres. Chce ta firme zaskarzyc do sadu o odszkodowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem na bieżąco z piekielnymi i jakos nigdzie nie widziałam czegoś takiego jak opis pracy w R. Poza rokiem 2014 ktoś opisał ale raczej minusy pracy z klientem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 14:09- cena niższa nad produktem? U nad ceny są pod produktami, nie nad nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem "sfrustrowany klient" to pracownik firmy...Wystarczy przeczytac zdanie o ochronie i impulsie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mi się tak wydaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie wy jesteście pyskate, to za wasze słownictwo tak was traktują kierowniczki... Cwaniaro czy kupując np.pampersy z samej góry to nie masz czasem ceny poniżej produktu? Chodzi o szczyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszędzie ceny sa pod produktem a nie nad nim. Nie licząc haków, bo to wyjątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze szczytow najbardziej lubie szczytowanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:13 ale ty tepa dzida jesteś!!!! Co ty piszesz jaaaaa idź zdać podstawówke normalnie a nie za pomocą mamusi bo później właśnie takie sytuacje w życiu wychodzą ze osoba która nie myśli uważa że myśli i to jeszcze jej się wydaje ze dobrze!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krótka piłka. Jeśli cena jest błędna - oddajemy klientowi różnicę. Bez dyskusji. Ceny muszą być właściwe i nieważne czy mamy ich 10 czy 10000 do ogarnięcia. Jeśli cena jest prawidłowa, a klient sugerował się przyszłą gazetką, to sorry - jego błąd. Myślę, że dalsza dyskusja na ten temat jest zbędna, a to, że się tak wzajemnie wyzywacie jest dla mnie żenujące. Tyle w temacie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wzywamy wyzywalismy i wyzywać będziemy jak nie pasuje przemadrzalcu nie czytaj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tej pyskatej.oby kiedyś ktoś ciebie tak wyzywal jsk ty to robisz. Życzę Ci żebyś była tak traktowana jak ty traktujesz ludzi. Pozdrawiam Monika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drodzy klienci my też jesteśmy ludźmi a wy nie zadko wyladowujecie swoją frustrację na nas czasami wydaje mi się że tylko po to przychodzącej a jak człowiek powie coś nie po myśli "klienta" idzie skarga wy zrozumcie nas my będziemy lepiej rozumieć Was. Tak to jest nasza praca ale czesto przez wasze skargi zabierają nam premię a my nie zarabiamy milionów i mamy rodziny. U nas zdarza się iż klienci sami przewieszaja sobie niższe ceny i awanturuja się przy kasie ze to niby my jesteśmy oszukance i złodzieje gm ....polemizowalabym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mamy klientki które zaglądają pod kasę zobaczyć czy mamy gratisy po zakupach wyklocaja się że ona tego nie chce tamtego nie chce to jej się nie przyda i żądają np żel pod prysznic bo widziała że mamy pod kasa czy to nie chamstwo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×