Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ratować czy raczej darować sobie związek?

Polecane posty

Gość gość

Witam, z chłopakiem byłam rok i 9 miesiecy. Układało nam się rożnie , chociaż więcej było chwil miłych i fajnych. Od kilku miesiecy coś sie popsuło między nami, zaczelismy sie tak jakby oddalac od siebie i coraz czestsze kłótnie obyle co były.. po ostatiej kłótni która była jakiś miesiąc temu doszliśmy do wniosku że musimy cos z tym zrobic bo zwazek nam sie rozpadnie i obydwoje zaczelismy poprawiac nasze relacje. A tu nagle w sobote spotykam sie z nim, on przychodzi pijany ze ledwie soti i mi mowi ze nie moze ze mna byc, chodzi o zachowanie, charakter i ze zachowuje sie jak kolezanka a nie jak dziewczyna.. bylam w szkokum, powiedzialam zegnam i odeszlam. od tamtej pory sie nie odzywa. Wiem ze w obote i niedziele pil, wiem ze dzisiaj ma mega kaca. ale nie wiem co myslec. czy on serio tak nagle nie chce ze mna byc czy odbilo mu cos agle po alkoholu i ie chce tego ale wstydzi teraz sie to odkrecic??? Nie wiem czy odzywac sie do niego i prosic o rozmowe na trzezwo, o wyjasnieie czy dac sobie spokoj... A i on pierwszy sie nie odezwie bo nie ma nic na tel, poradzcie cos prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a z jakiego powodu nie ma nic na tel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie ma kasy??? to jest chyba oczywiste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie rób chociaż gotuje ci się w majtach. Ty go usprawiedliwiasz, a on ma problem alkoholowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak będzie chcial to znajdzie sie kasa żeby zadzwonic albo przyjdzie. Daj sobie z nim spokój. Pijany powiedzial to co myśli gdy jest trzeźwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, też sądzę, że jeżeli chciałby naprawdę porozmawiać i to wyjaśnić, to by nawet do mnie przyszedł bo wie gdzie mieszkam i daleko nie ma.. I też uważam że pijany człowiek mówi zazwyczaj prawdę, albo to co niema odwagi powiedzieć na trzeźwo.. ale fakt faktem jest mi strasznie cięzko.. Sama nie raz radziłam komuś aaa zostaw go nie proś się itp ale dopiero teraz wiem jak to jest ciężko podjąć taka decyzję i sobie odpuścić gdy na prawdę zależy na kimś ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamiast pytać o poradę skocz pod sklepik zobaczyć czy stoi z kolegami po fachu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jejku, to że napisałam, że pił w sobotę i wczoraj to nie oznacza że pije codziennie i ma problemy z alkoholem. Ciekawe jaki facet nie spotyka sie z kumplami raz na jakis czas żeby wypić browara, chyba p***a tylko jakaś. takze wypraszam sobie te komentarza typu: "Nic nie rób chociaż gotuje ci się w majtach. Ty go usprawiedliwiasz, a on ma problem alkoholowy." , "zamiast pytać o poradę skocz pod sklepik zobaczyć czy stoi z kolegami po fachu usmiech", bo są mega żałosne. Najłatwiej ocenić człwieka nieznając go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no skoro przychodzi do dziewczyny po pijaku a ty uważasz to za normalne to chyba logiczne że normalny człowiek sie tak nie zachowuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że on nie przyszedł do mnie tylko ja do niego. Wiedziałam, że tego dnia będzie pił ze znajomymi a ja wpadłam tylko na chwilkę luczę mu oddać bo dnia wcześniejszego zapomniałam. Proste i jasne. Z reszta pytaie było inne nie rozumiem po co czepiacie sie tego głupiego alkoholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest glupi alkohol, bo jesli facet pije przez 2 dni, to jest na najlepszej drodze do alkoholizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciag alkoholowy to juz, czas na leczenie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedzial ci prawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe jaki facet nie spotyka sie z kumplami raz na jakis czas żeby wypić browara, chyba p***a tylko jakaś. takze wypraszam sobie te komentarza typu: "Nic nie rób chociaż gotuje ci się w majtach. Ty go usprawiedliwiasz, a on ma problem alkoholowy." , "zamiast pytać o poradę skocz pod sklepik zobaczyć czy stoi z kolegami po fachu usmiech", bo są mega żałosne. Najłatwiej ocenić człwieka nieznając go. xxx patrzcie jak głupia szmata broni alkoholika, który jej nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko, jeśli widzisz to tak, jak piszesz, to nawet mi ciebie nie szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×