ile czasu odstawialyscie od piersi?

SYN ma rok karmilam caly czas na zadanie wg zalecen pediatry tydzien temu zaczelam odstawiac.maly nie dostaje od ok 12 do 20 na noc normalnie podaje piers...chcialam od dzis zeby caly dzien nie byl na piersi tylko zostawic na noc...ale wczoraj byl tak marudny...trzecia noc caly czas przyssany chociaz zeby potrzymac w zebach bo inaczej dziki placz... moze tydzien to za krotko? Bo maly caly czas szuka cyca...ile u was to trwalo? Chcialam rozlozyc to na 3 tyg ale chyba nie uda sie

Czy syn ma smoczek? Jeśli nie to może być bardzo ciężko, bo pierś to jego uspokajacz.

No wlasnie..wczesniej troche ciagal smoka ale nie chetnie od jakiegos miesiaca czy poltorej odrzucil calkowicie..czasem sobie sam wezmie ale zaraz pluje...jakie macie rady?

Aha, czyli ogólnie miało smoczek. Mnie się wydaje, że przegapiłaś moment, kiedy mogłaś dziecko odstawić. To mogło być właśnie ten miesiąc temu. Nie wiem co ci poradzić, bo pierwsze dziecko odstawiło się samo od piersi w wieku 6-ciu miesięcy, a drugie musiałam ku własnej rozpaczy sama odstawić jeszcze wcześniej. Mocno malucha przytulić i wcisnąć mu wtedy butelkę. Najpierw z własnym mlekiem, potem już z mm. Ja nie wiem czy dziecko nie jest czasem marudne, bo po prostu głodne jak ma tylko pierś na noc. Ono ma rok, nie miesiąc. Próbuj, może ci się w ciągu miesiąca jakoś uda.

Ja w mniej niż miesiąc. Już od tygodnia nie karmię i mała jakoś nie narzeka, ma pół roku a smoka ssie przy zasypianiu.

Najlepiej podać butelkę (porcję) i dopiero potem pierś czyli odwrotnie niż zaleca się przy dokarmianiu młodszych niemowląt. Pojedzone dziecko nie będzie już tak chętnie łykało matczynego mleka. Ważne żeby w ciągu dnia gasić pragnienie herbatką albo wodą , tak by chęć na pierś było słabsza a jeżeli będzie ją chciało by zaspokoić poczucie bliskości to nie ma w tym nic złego i można dziecku na to pozwolić tak długo jak tego będzie potrzebowało, nie będzie to już jednak karmienie przez duże K tylko "przytulanie" a zaspokajanie głodu poprzez butelkę co spowoduje że laktacja osłabnie.

Najgorzej ze on nie chce butli zadnej..zrobilam mega dziure samo leci tez nie..z niekapka pije truszunio i pluje...nie jestchetny......co przetrzymac go? Jak bedzir megA glodny?

moja córka za miesiąc będzie miała rok. Odstawianie zaczęłam juz jakiś czas temu, wyeliminowałam karmienia przez dzień, rano śniadanie, później przed spaniem kiedy zawsze była pierś dostaje jakiś jogurcik lub owoc, Najgorzej było przed spaniem nocnym. Bo ona była nauczona zasypiac przy piersi, ale spokojnie po kąpaniu wzięłam ją z sypialni (bo ona się jej kojarzyła z usypianiem przy cycu) i usypia teraz w salonie, co prawda na rękach, ale lepsze to niż przy cycu. Zostało nam jeszcze karmienie poranne, zaraz po przebudzeniu. i to mi nie przeszkadza, i niestety nocne... z tym jest gorzej bo jak obudzi się w nocy to nic ją nie uspokoi tylko cyc. Przez dzień pij***ardzo dużo wody z niekapka. Tylko że ja już od jakiegoś czasu nie podawałam piersi na żądanie, bo wydaje mi się że takie duże dziecko już może pić wodę na ugasienie pragnienia. Radzę ci podawać dziecku niekapek nawet do zabawy, aż zacznie samo z niego pić, u nas też tak było że mała nie umiała pić na początku. Po jakiś 2 tyg dopiero załapała. A przez dzień jak jest głodne to karmienia zastepować normalnym jedzieniem, przeciez roczniak już może jeść prawie wszystko

Ja odstawiam swoją roczniaczke już od dwóch miesięcy. Stopniowo eliminuje posilki z piersi w dzień. Zostało jedno karmienie w dzień i dwa razy mala budzi się w nocy. Chcialabym odstawic ją całkiem w dzień a później dopiero radykalnie uciac podjadanie nocne ale nie wiem czy się tak uda bo mam jeszcze sporo pokarmu i jak nie karmie jej w dzien w ogóle to w nocy dość mocno mi nabrzmiewaja piersi i bolą. Być może będę musiała po prostu nie podawać piersi i koniec. Ale wydaje mi się ze to jeszcze trochę potrwa.

Moj syn jak mial 9m wyeliminowalam piers w ciagu dnia calkowicie.Dawalam mu herbatki,soczki,mleko,wode w ciagu dnia.Usypial jeszcze wtedy przy pirsi i w nocy budzil sie co godz do piersi.W 10m nauczylam usypiac bez piersi w lozeczku.Alw w nocy dalej budzil sie co godz. I przed roczkiem odstwailam go calkowicie.Pierwsza noc koszmarna ,druga lepsza a juz na trzecia noc przespal 6 godz ciagiem.Ja nic nie podaje dziecku w nocy jak sie przebudza to poglaszcze pare sekund i spi.Teraz dziecko skonczylo roczek kilka dni temu budzi sie w nocy max 2 razy ale zaraz zasypia.Spi dobrze no i ma apetyt dwa razy lepszy.Jak byl na piersi zle jadl i nic mu nie smakowalo teraz je ze smakiem.

Od pierwszego podania mm do całkowitego odstawienia od piersi minął niecały miesiąc. Mały miał wtedy 9 mcy. W wieku 10 mcy już nie jadł w nocy. Moja propozycja jest taka, żeby przez kilka nocy z rzędu to ktoś inny, np.tata usypiał dziecko i wstawał do niego w nocy. Jeśli dziecko podczas uspokajania i jedzenia nie będzie czuło piersi, to będzie mu łatwiej o niej zapomnieć.