3 miesiące z Ewą Chodakowską. START 13.11.14

Niewiele juz zostalo do swiąt Bożego Narodzenia, ale wiele mozna zmienic w sobie. Zapraszam dziewczyny weźmy sie za siebie i pokażmy że damy radę :)

a codziennie chcesz cwiczyc? ja od wczoraj mecze skalpel, ale wymieklam na 30 minucie..

Ja już tak dłużej nie mogę musze coś w sobie zmienic. Potrzebuję tylko troche motywacji z waszej strony. Jeśli macie ochotę to zmotywujcie mnie troszeczke, a ja bede motywowala was :P Powodzenia :)

No jasne tak mniej wiecej 5-6 razy w tyg. Wczesniej zaczynalam i jakoś poszlo teraz bedzie jeszcze lepiej. Ja ćwicze narazie tylko skalpel i fakt jest ciezko ale do konca wytrwalam :P

no to jestes lepsza :) zmotywowalas mnie i zaraz, zamiast zrobic sobie "dzien wolny" wlaczam skalpel. A chcesz schudnac, czy tylko sie "wyrzezbic"? Bo ja chcialabym troche zrzucic, niby gruba nie jestem ale 4 msc temu rzucilam palenie i mam 8 kg wiecej, wiec w bikini raczej teraz bym nie wyszla..

No widzisz no to super ja juz jestem po i tak troszke odpoczywam :) Ja musze troche zrzucic na poczatek 15 kg a pozniej dalej. AAA no i mam zamiar jeszcze z 15min na rowerku stacjonarnym pojeżdzić :P

a stosujesz jakas diete? ja poki co od kilku dni sie nie obzeram (przedtem mialam etapy, ze zjadalam naraz po 3 czekolady) i nie jem kolacji..

Narazie postanowiłam nie jeść słodyczy i słonych przekąsek bo do nich to mam słabość i 3-4 posilki w ciągu dnia. Wiadomo mniejsze porcje a nie jak do tej pory kopce na talerzu :P A wymiary sobie zrobiłaś?? Żebyś wiedziała ile ci cm zleciało :)

wlasnie mam zamiar sie zmierzyc :) poki co, waze 67 przy 174 cm i wokol brzucha, tylka i ud mam gruba opone tluszczu i celulitu, rece i lydki ujda. Jestem wysoka wiec jak sie odpowiednio ubiore i zamaskuje tylek i brzuszysko to nawet niezle wygladam, ale w bieliznie wygladam tragicznie :O

Jejku ja mam ten sam wzrost tylko wiekszą wage 95kg to jest dopiero masakra. Pamietam jak wazylam tyle co ty i wygladalam swietnie. Wiec mysle ze niewygladasz tak strasznie :)

no w ubraniu wygladam ok, jak zamaskuje brzuch, boczki, tylek i uda, ale jak sie rozbiore czar pryska. Wierz mi kazdemu inaczej rozkladaja sie kilogramy.. Ja juz po skalpelu, tzn doszlam tylko do cwiczen na brzuch i mialam wrazenie, ze rozjada mi sie szwy po cesarce, chociaz minelo juz 3 lata wiec raczej niemozliwe. A od kiedy masz taka wage i do jakiej wagi chcialabys schudnac?

ja mam ten problem od kiedy poszlam do technikum czyli od jakis 5 lat nigdy nie bylam szczupla ale jeszce wtedy moja waga stala i jakos wygladalam. a od tej pory moja waga rosla po kilka kg rocznie :( w te wakacje schudlam 9 kg ale z tego 5 mi przybylo i jestem zalamana. ale musze sobie poradzic :) jestem z ciebie dumna bo bardzo daleko wytrwalas w skalpelu, ja na poczatku tez robilam po 20 min a teraz juz jest lepiej :)

Chciałabym ważyć tak 65 ale to dluga droga przede mną :)

Ja od 5 dni cwicze codziennie skalpel ,kiedys cwiczylam turbo spalanie ,ale teraz stosuje dosc ostra diete i starczy mi sil tylko na skalpel , cm leca niesamowicie szok

hej chętnie się dołączę mam na razie 5 kg do zrzucenia chciałabym do swiat się tego pozbyć ;) tez rzuciłam palenie i chce być przykładem ze można rzucic fajki i nie przytyć ;) pozdrawiam waga 63 kg wzrost 167

No widzicie jest juz nas więcej, super dziewczyny. Mobilizacja jest w nas. A co to za rygorystyczna dietka jeśli można wiedzieć???? Dodob trzymam za ciebie kciuki i fajnie ze jesteś z nami :) No to co u mnie 2 dzień zaczety :) Miłego dzionka dziewczyny i dużo potu przy skalpelu :)

Hej dziewczyny, mozna sie do was dolaczyc? Swego czasu mordowalam skalpel kilka razy w tygodniu i efekty byly, ale raz, drugi, trzeci odpuscilam i sie rozlazlo. I od kilku dni mysle zeby zaczac od nowa ale motywacji brak ;(

no wlasnie tez chętnie dowiem się jakie dietki stosujecie może mż ja ograniczam mieso i pieczywo bo słodycze moglyby dla mnie nie istnieć ale jestem strasznym mięsożercom ;) zaraz zabieram się za skalpel

ja zacznę od wyzwania z przysiadami, z moja kondycja wymiekne od razu :P

Ja się chętnie dopiszę. Też kilka razy brałam się za skalpel i widziałam efekty, ale wystarczyło jednorazowe odpuszczenie sobie, by wszystko poszło w błoto, bo już nie potrafiłam wrócić do ćwiczeń :-/

przestancie juz lansowac ta szpetna chabete

Super dziewczyny:P wiecie jak mnie zmotywowalyscie :P myślałam ze nikt tu nie napisze a tu juz tyle was jest :) postanowilam sobie ze bede robic naprzemiennie skalpel i turbo wyzwanie a co do diety to mż i koniec ze slodyczami i slonymi przekaskami :) Za tem do dziela !!!!

Widze ze ktos sie tu wypowiada co wgl nie jest w temacie!!! nie masz zamiaru to sie nie wypowiadaj!

Ja nie stosuje zadnych okreslonych diet, nie wierze w ich dzialanie. Poprostu mniej zrec, wiecej sie ruszac i sporo pic. Oczywiscie nie bede klamac, ze nie jem slodyczy czy nie pije gazowanego. Moj maz to mi co chwile przynosi jakiegos cukieraska i wez tu sie czlowieku odchudzaj ☺

ta ostra dieta to 500 kcal , 9 dzien diety 6 dzien skalpela -2,6 kg i 11 cm mniej .

Oj mój chłopak tez caly czas mi cos pod nos podtyka a ja glupia jem :P Oj to naprawde drastyczna, a nie myslisz ze to co zrzucisz zaraz ci wroci??? Ja juz po TURBO WYZWANIU ale sie ze mnie lało :)

A jak tam u was dziewczyny ? Cwiczylyscie ???

Na diecie 500 kcal nie chodze glodna ... mam za soba 430 kcal i nie wiem czy cos jeszcze zjem bo nie czuje glodu . Sniadanie platki z mlekiem ,nue mialam czasu na 2 sniadaniea po drugie pierwsze juz bylo kolo 9 a jem co 3-4 h wiec na obiad zjadlam warzywa z patelni 230g a to okolo 140 kcal ,pocwiczylam skalpel . Czy mi to wroci ?hmmm jem duzo warzyw i nauczylam robic ulubione dania ale w wersji niskokalorycznej ,wiec po zakonczeniu diety mam zaniar co tydzien dokladac 100 kcal wiecej w diecie i nie mam zamiaru przestac cwiczyc

Mam nadzieje ze bedzie dobrze, ja kiedys bylam na diecie kopenhaskiej i to co schudlam to mi wrocilo, a tez po skonczeniu diety sie ograniczalam...

Hej dziewczyny!:) mogę dołączyć do was? Mam 19 lat i jestem w klasie maturalnej. Nigdy się nie odchudzałam. Starałam się ale rezygnowałam po 1 dniu. Chodzę do technikum mam dużo nauki i nie mam czasu na ćwiczenia. Dzisiaj mój chłopak przesłał mi zdjęcia z wesela na którym byliśmy rok temu. Boże wyszłam na nich jak bym była w 9 miesiącu ciąży. Tragedia. Po obejrzeniu tych zdjęć stwierdziłam że muszę coś ze sobą zrobić. Mam nadzieję że to forum zmotywuje mnie do wysiłku:) z góry przepraszam za moją chaotyczną wypowiedź:)