seks a wspólne mieszkanie

Pomocy! Jestem przecież młoda, atrakcyjna (jestem zadowolona z tego co widzę w lustrze, faceci zwracają uwagę na mnie), zawsze mam na sobie ładną bieliznę, dbam o higienę, jestem szczupła, mam ładny tyłek i cycki też są nie takie małe. Zamieszkałam z facetem. Wyczekane, utęsknione. Myślałam, że seks będzie codziennie. Zeszłam z tonu zaczęłam marzyć o seksie co dwa dni. Teraz szczytem marzeń jest co trzy dni. Byliśmy w związku na odległość, ale mieliśmy świetny seks zawsze...w wannie, na biurku, na krześle, w aucie, w łóżku, w morzu, w jeziorze etc...Tak zaczynałam potrzebować jego bliskości, że odchodziłam od zmysłów, to było tak mocne, że płakałam przez to po nocach, żeby wytrzymać wgl z nim w jednym pokoju musiałam najpierw oglądać porno i robić sobie dobrze, a nadal miałam na niego ochotę. Rozmawiałam z nim. Miało się coś zmienić (bo przyzwyczaił się przez związek na odległość rzadziej albo parę razy ale w weekend) ale bardzo mu też to sprawia przyjemność, więc nie ma problemu. I co? I nic. Nic się nie zmieniło, a mija tydzień i był jeden owszem świetny ale jeden stosunek. Mam przeświadczenie, że dziś przed pracą zrobił sobie dobrze (a już przestał na ileś dni) z nerwów zaczęłam kasłać i mieć odruch wymiotny jak sobie to uświadomiłam. Uwielbiam inicjować seks, ale teraz się boję usłyszeć...nie dziś kochanie, zmęczony jestem, do pracy muszę iść...ja wiem, że przy firmie trzeba dużo pracować. Nienawidzę jego masturbacji (mimo iż jakbym popatrzyła to by mnie podnieciło) i jego za nią, bo zabiera mi coś co powinno być dla mnie. Chodzę nie dokochana, niedopieszczona, niedopieprzona. Ale kocham go, więc nie zdradzę, nie zgwałcę, chociaż balansuje po linie szaleństwa.

przez to wszystko czuje się jak jakiś zboczeniec, że go chce. przecież normalne, że pragnę mężczyzny którego kocham, a czuje się jak jakiś zbok. i czuje się przez to wszystko nie pożądana.

małżeństwotyhttps://www.youtube.co/watch?v=LZRg68C7b6g#t=14

up

Od jakiegoś czasu mam straszny problem z trawieniem. Ogólnie wygląda to tak że czuję dziwny ból w lewym boku, oprócz tego mam strasznie cóchnące gazy :(. To nie jest przyjemne. Odczuwam to po tłustym jedzeniu i nawet małej ilości alkoholu. Moja przyjaciółka twierdzi że to jest trzóstka i żebym tego nie lekceważyła. Dała mi jakieś proszki etopirynum , powiedziała, iż sama z nich korzysta i jej pomagają. Mi też pomogły, aczkolwiek nie wiem co dalej. Troszkę się boję... Nie wiem za bardzo co mam z tym zrobić.

gratuluje. w końcu jakiś sensowny podszyw na kafe, ale jednak podszywie proszę zabierz dupę w troki bo naprawdę jestem na skraju szaleństwa i muszę się gdzieś wypłakać.

złą porę chyba wybrałam na takie tematy.

więc idę zrobić kupkę :)

grzech zawsze sprowadza cierpienie a zwłaszcza sex przedmałżeński miłość zamienia sie w pogardę lub co inego obejzyj sobie film ten wyzej to swiadectwo jak szatan zatakowal jej rodzine tylko dla tego ze przebrała sie za diabła w halloween

niestety poziom podszywa spadł a szkoda - kupki nie idę zrobić. pozdrawiam! co do wariatki od grzechu nie komentuje. kocham go, ale póki seksu nie będzie częściej to i ślubu nie wezmę, mimo pewności, że chce z nim życie przeżyć.

jestem facetem od grzechu ale sama sie przekonasz prendzej czy puzniej bedziesz cierpiec takich świadectw jest dużo i nawet ksiazki powstały i badania http://intercafe.iq24.pl/default.asp?grupa=120496 i wejdziesz na o czystosci przedmalzenskiej wolni od niemocy .A,Pelanowski

Współżycie przedmałżeńskie nie dlatego jest grzechem, ponieważ Bóg jest złośliwy i odmawia każdej przyjemności człowiekowi, ale dlatego jest grzechem, ponieważ przynosi fatalne skutki w przyszłości. Nawet na miłości można się zawieść, ale na Bogu nie! Tysiące młodych kobiet pochyliło się w życiu z powodu : porzucenia przez męża, zdrady małżeńskiej, agresji małżonka.. pogardy i bestialstwa.„Mąż mnie zdradził, bije mnie, odtrącił mnie; mówi mi, że czuje do mnie wstręt...” „Czy współżyliście prze ślubem?” Zawsze w takich okolicznościach jest to samo. Zawsze jest tak, że były grzechy przeciwko czystości. Często niewyznawane przy spowiedzi, przyjmowane świętokradcze Komunie święte. Czyste ubrania na kobiercu weselnym nierzadko ukrywają brudne sumienia. Często nie odczuwają najmniejszego żalu za grzechy współżycia przedmałżeńskiego. Pokuta nie da się odtrącić, wraca zawsze jako pokuta:. odtrącenia. Nigdy nie pozostaje to bez skutków. Grzech przynosi przekleństwo: miłość staje się nienawiścią; pożądanie przeradza ::się w odrazę; bliskość w odrzucenie. Nienasycona seksualno. nigdy nieposkramiana, szuka nowych obiektów konsumpcji

niech będzie, że facetem jesteś. jak Cie kobiety nie podniecają to czekaj do ślubu. mnie mój ukochany kręci, kocham go, podziwiam jako człowieka i owszem cierpię, ale jak nie mam więcej jego bliskości. Bóg podobno jest dobry i powinien chcieć tego co nam sprawia radość :P. Wolę go widzieć takiego niż tak jak Ty, skazującego wszystkich na wieczne potępienie za każde szczęście w życiu, którego doświadczamy. Mój ukochany jest moim pierwszym, więc na jedno wychodzi. Na ślub pora przyjdzie.

tylko ze dla boga pojecie szczescie ma iny wymiar i sex do szczescia sie nie zalicza Warto zachować czystość przed ślubem- świadectwo Beaty i Marcina Mądrych https://www.youtube.com/watch?v=OysdlD1zzsc

oczywiscie ze podniecaja. kazdy jest kuszony przez demona melida tylko ze to mozna kontrolowac a faceci nie potrzebuja miłosci by uprawiac sex moze twuj znalazł juz inna co go podnieca a tu mu sie znudziłas

przestań zaśmiecać mi temat. to, że jesteś obłąkany to nie znaczy, że ja też mam taka być. mam problem, a Ty nie wiozłeś dziś leków od psychiatry i wklejasz mi jakieś durne filmiki, których ani ja, ani żadna inna normalna istota ludzka nie obejrzy. ja zamierzam być szczęśliwa i będę szczęśliwa coby Twój Bóg i coby Twój szatan na ten temat nie mówił, chcesz sobie cierpieć to cierp :P. czy jest tu ktoś normalny? najlepiej będący mnie wstanie jakoś podnieść na duchu? albo w mojej sytuacji?

mój ukochany nie ma innej, ma tylko nieuleczalny pracoholizm. są tu jacyś nie ultra katolicy, czy o tej porze tylko tacy dziwacy?

uzaleznienie od masturbacji terz rozwaliło nie jedno małżeństwo1. Natychmiastowy długotrwały spadek poziomu neuroprzekaźnika: dopaminy. Efekty: otępienie, zmniejszona aktywność, spadek energii, siły życiowej, zainteresowania płcią przeciwną i kontaktami towarzyskimi, pogorszona koordynacja ruchowa. Nałogowcy nawet tego nie czują, spróbujcie zrobić tydzień przerwy, a potem zwalić to zobaczycie jak was zetnie. 2. Coraz większy spadek zainteresowania kobietami i dążenie do nawiązania relacji, przyzwyczajenie i brak potrzeby zmiany stanu rzeczy. Abstynencja powoduje znacznie większe zainteresowanie kobietami, zauważanie sygnałów wysyłanych przez nie, oraz zwiększenie zainteresowania kobiet mężczyzną, gdyż kobiety mają zdolność do wyczuwania w zapachu mężczyzny stężenia określonych substancji. Zapach jest czynnikiem najsilniej warunkującym to czy jesteśmy atrakcyjni. 3. Łysienie, przetłuszczona cera, trądzik( myśleliście, że to średniowieczny fake?) po ejakulacji znacząco wzrasta poziom DHT w organiźmie mężczyzny, a jest to metabolit testosteronu odpowiedzialny za destrukcyjne działanie na wygląd cery, kondycję włosów i nadmierne owłosienie w innych częściach ciała. 4. Obniżona zawartość składników odżywczych w organiźmie, które zostają wykorzystane do produkcji nasienia. 5. Obniżenie agresji, odwagi, pogłębianie się pasywnej postawy, mniej ambicji do walki z przeciwnościami losu.

pożyjesz doświadczysz i później będziesz żałować swojej decyzji ja na kafeteri jestem już 7 lat i nie jeden taki wątek jak twój czytałem

jestes opetana sexem.precz mariolo!!!!!!!!!!

10:50 jakiej decyzji będę żałować?

nie mariola ale merkaba

decyzji sexu przedslubnego

ale przed grzechem maryja w objawieniach terz ostrzegała fatima medjugorie kibeho o karze za grzechy Fatima 2 wojna sw Medjugorie wojna domowa Jugosławii kibeho rwanda tez wojna domowa te obozy koncentracyjne to kara za grzechy ludzkosci a raczej konsekwencje tych grzechów bo grzech jest własność demona i jeszcze napisze ze spowiedz to uwalnianie sie od demona i jego grzechu zrywa te łańcuchy warto przeczytać o gloria polo trafiona piorunem i obejzyj bajke największy z cudów

tutaj go znajdziesz nie trzeba płacic ani rejestrować http://dodane.pl/user/merkaba

tylko pozorne szczęśliwe jest zżycie ateisty ja nawróciłem sie 4 lata temu a terz balowałem sex alkohol magia to była moja rzeczywistość i teraz ponoszę konsekwencje tych grzechów zreszta jak posiedzisz na tym forum to sama sie przekonasz ze za grzechy trzeba zapłacic kazdy płaci nawet dzieci do 4 pokolenia za to ze mamusie czytała horoskopy

cieszkie jest życie chrześcijanina i moze dla tego tak chetnie odaja zycie za jezusa jak teraz w syri sami apostołowie oprucz jana to zyli krótko świeci tak samo np faustyna kowalska około 30umarła

autorko a cos Ty myslala ze bedzie Cie rżną po kilka razy dziennie? takie zycie...

ja ze swoim też jestem w związku na odległość ale on na szczęście jakby mógł to robiłby to ze mną codziennie, również kiedy zamieszkamy razem to po tym co mi mówi nie sądzę żebym miała taki problem że będę go musiał prosić o seks ;) a niewiadomo jak atrakcyjna nie jestem, a przynajmniej siebie za taką nie uważam. współczuję, potrzebna jest pewnie poważna rozmowa.

Może zajrzyj do jakiegos sklepu z gadżetami erotycznymi? Wibrator? Kulki gejszy?